Witam ponownie,
powiem wam tak....z drzewkami bonsai jest jak z tatuarzem. Robisz sobie pierwszy i mówisz..nie ja to sobie tylko jeden zrobie...czekasz chwile aż sie zagoi a później to już no to może jeszcze jeden?!?.i tak jest tez z bonsai. Gdy moj fikus miał problemy, był przelany,zmiana podloza, póżniej wełnowce itd mówilem: nigdy wiecej bonsai. no i wytrzymalem do wczoraj. Ehhh idąc w hipermakrecie stała sobie karmona....ukształtowana jest super. Podszedłem do niej i żal mi się jej zrobiło, stała w cieniu, i strasznie sucho miała. Wiem że było to ryzykowne ale postanowiłem ją wziąć.
Jest niewielka. samo drzewko ma jakies 18-20cm.
Niestety jak to w drzewkach z hipermaketów posadzona jest w mieszance ziemi z włóknem kokosowym.
Jak myślicie przesadzać?Czy dać jej czas do wiosny?
wiÄ…z drobnolistny
wiÄ…z drobnolistny
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2007, 08:33 przez lowrider, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Najlepiej jakbys zamiescil zdjecie Pawle. Jesli nie masz takiej mozliwosci to raczej bym odczekal. Mowisz, ze miala sucha, a wiec najprawdopodobniej zdazyly juz obumrzeć jakies korzenie. Przesadzajac uszkodzisz kolejne i masz po drzewku. No chyba, ze poprostu przelozysz do wiekszej doniczki i na wiosne wymienisz cala ziemie/podloze.
A teraz jako admin. Prosze nie pisac tematow duzymi/wielkimi literami i oczywiscie ten dostosowac do panujacych zasad.
A teraz jako admin. Prosze nie pisac tematow duzymi/wielkimi literami i oczywiscie ten dostosowac do panujacych zasad.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz