Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
W tym dniu jak na złość masa chmur, zimnego wiatru i deszcz lejący sie z nieba. W tym dniu również formowany był jałowiec chiński pochodzący ze szkółki Marka Gajdy w Wawie- wiek około 18 lat. Drzewko formował Marek Gajda i Przemek Radomyski (czyli ja ).
Pokaz równiez odbywał się przed Muzeum Regionalnym w Kutnie od 12 do 15 (niedziela) -tyle że w namiocie. Mimo paskudnej pogody bywali zapaleńcy, którzy przyszli popodglądać co sie tu wyprawia.
Wstyd przyznać ale jeszcze pare miechów temu gdybym siedział wyłącznie na forum, a nie jeździł do Marka Gajdy to patrząc na fotke poniżej (nr 11) powiedziałbym ze z tego prostego patyka nic juz nie będzie a drzewko zostawił albo wywalił. Tak więc zachęcam do pogłębiania wiedzy praktycznej pod okiem fachowca. Ja nie zamierzam spocząć na laurach tylko dalej cieżko pracować
Załączniki
11.jpg (21.45 KiB) Przejrzano 6098 razy
12.jpg (21.35 KiB) Przejrzano 6097 razy
13.jpg (25.21 KiB) Przejrzano 6097 razy
14.jpg (37.49 KiB) Przejrzano 6097 razy
15.jpg (20.97 KiB) Przejrzano 6097 razy
16.jpg (21.1 KiB) Przejrzano 6097 razy
17.jpg (21.92 KiB) Przejrzano 6097 razy
18.jpg (34.07 KiB) Przejrzano 6097 razy
GohanS teÂż coÂś musiaÂł porobiĂŚ. Tym razem on sie zajmowaÂł handlem :P
gratuluje udanego formowania, z tych 2 jałowców ten bardziej mi się podoba, szczególnie fajny ruch pnia i to shari, ogólnie fajny materiał, gratuluje efektu końcowego, jak dla mnie bomba, ten drugi jałowiec formowany przez marka gajdę z gohanem również jest fajny, ale to rzecz gustu który ładniejszy, oba fajnie wyszły, ale jak się ma dobry materiał to w odpowiednich rękach rewelka wychodzi, teraz niedługo formowanie ficusów w ogrodach, może wpadnę, ale zobaczę jak się wyrobię bo mam egzamin o 14 :D:D pozdrawiam
I to się nazywa komentarz
Ten tylny Jin przy giętym pniu pewnie wypadnie w przyszłości - teraz został tak o zrobiony na szybko, przed nałożeniem rafii. No i oczywiście shari z przodu pnia jak i z tyłu będzie w przyszłości pogłębiane - narazie tylko pokazanie gdzie takie coś będzie.
Ja u Marka prawdopodobnie bede jakoś 22, 23 września. Pozdro
aha, to spoko, moze uda się kiedyś spotkać i coś wspólnie porobić, ja mam mukę bo kasy nie mam a narzędzia chce sobie kupić, moje cęgi do cięcia gałęzi się rozjechały jak na działce się nimi zajełem, jak zbiorę na zestawik cały to ogarne i resztę, ja myśle że ten jin przy wygięciu jest spoko, ale ja bym go trochę zmniejszył bo jakiś duży sie wydaje, a shari jest super, piękna robota, na zbliżeniu widać efekt, co do pogłębienia to dobry pomysł, wtedy fajnie brzegi sie zarosną i będzie bardziej naturalne, jak dla mnie piękne drzewko, ma coś w sobie fajnego, gratuluje wyników, marek to dobry bonsaista, jeden z najlepszych w polsce jak i nie najlepszy, jego doświadczenie i podejście do sztuki bonsai jest uczące i godne naśladowania, oby tak dalej chłopaki, może mi się kiedyś też uda coś fajnego stworzyć, może wspólnie kiedyś popracować się uda, pozdrawiam
Na Połczyńską wstęp jest zawsze wolny ;] Moim zdaniem ważniejsze najpierw się czegoś nauczyć od kogoś zaawansowanego a potem kupić narzędzia by je wykorzystać w 100%. Przykładem jest Marcin Popek, ktory jak do tej pory narzędzi takowych posiada - "w kawałkach"