Karmona Drobnolistna - pierwsze drzewko Bonsai

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
Awatar użytkownika
Misiek
Posty: 28
Rejestracja: 22 sie 2007, 09:15
Answers: 0
17
Lokalizacja: WieluĂą

Post autor: Misiek »

Pytanie mam czy przesadzić moje drzewko do doniczki tymczasowej w celu pogrubienia pnia i pozostawić je do czasu wiosennego przesadzania do normalnej doniczki dla bonsai co wy na to????
Czy może mam zrobić coś innego jak tak piszcie co
........::::::::JeÂśli zabiÂłeÂś Fikusa to musiaÂło Ci na tym zaleÂżeĂŚ::::::::........
Awatar użytkownika
Anarhis
Posty: 113
Rejestracja: 12 wrz 2006, 14:03
Answers: 0
18
Imie i nazwisko: Grzegorz Sz
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Piekary ÂŚlÂąskie

Post autor: Anarhis »

Jeśli chcesz pogrubić pień to możesz przesadzić roślinę do dużo większej doniczki i zostawić ją tam nie do wiosny (bo to strasznie krótko) tylko dłużej a dopiero jak będzie zadowalająca to możesz ją wsadzić do donicy bonsai. Wtedy dopiero jest sens to robić.
Wszystko ma swoje dwie strony...
Awatar użytkownika
Misiek
Posty: 28
Rejestracja: 22 sie 2007, 09:15
Answers: 0
17
Lokalizacja: WieluĂą

Post autor: Misiek »

Witam ponownie po krótkiej przerwie. Jak już wcześniej pisałem chcę pogrubić pień i przesadzić drzewko do doniczki tymczasowej, dziś gdy skompletowałem wszystkie potrzebne mi ziemie zrobiłem odpowiednią mieszankę. W związku z pogrubianiem pnia mam jedno pytanie na które nie znalazłem konkretnej odpowiedzi w innych postach, czy aby dobrze i szybko pogrubić pień drzewka trzeba zostawiać długie odrosty czy też nie ma to też żadnego znaczenia i można w tym czasie kształtować koronę drzewa.
Wstawiam kilka fotek abyście zorientowali sie w sytuacji :wink: dodam też że zdjęcie zrobiono przed podlaniem.

PS. W sprawie wielkości donicy, mieszanki gleby, itp. kontaktowałem sie z pewna osoba z forum która też posiada Karmonę.
Załączniki
100_5163.jpg
100_5163.jpg (52.78 KiB) Przejrzano 8718 razy
miejscami akadama juÂż nasiÂąkÂła widaĂŚ to wyraÂźnie
miejscami akadama juÂż nasiÂąkÂła widaĂŚ to wyraÂźnie
100_5156.jpg (50.76 KiB) Przejrzano 8719 razy
........::::::::JeÂśli zabiÂłeÂś Fikusa to musiaÂło Ci na tym zaleÂżeĂŚ::::::::........
Awatar użytkownika
ogrodnik
Posty: 167
Rejestracja: 11 sty 2007, 14:37
Answers: 0
17
Imie i nazwisko: Michal Krzyscin
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Knurów k. Gliwic / Warszawa
Kontakt:

Post autor: ogrodnik »

Im rzadziej będziesz przycinał drzewko tym szybciej grubiał będzie pień i konary.
Pozdrawiam Michał Krzyścin
http://www.mojerosliny.prv.pl
Awatar użytkownika
Misiek
Posty: 28
Rejestracja: 22 sie 2007, 09:15
Answers: 0
17
Lokalizacja: WieluĂą

Post autor: Misiek »

Witam wszystkich. Ostatnio mam problem z moją karmonką mianowicie: żółkną lub usychają liście a potem opadają. Stoi ona na oknie więcej słońca nie moge jej dać niż ma aktualnie ziemia cały czas WILGOTNA! podczas podlewania kieruje się kolorem akadamy. Wydaje mi się że można by ja włożyć pod folię jak fikusa tylko nie wiem czy to dobry pomysł. Proszę o rady
........::::::::JeÂśli zabiÂłeÂś Fikusa to musiaÂło Ci na tym zaleÂżeĂŚ::::::::........
Jacek Grzelak
Posty: 30
Rejestracja: 29 wrz 2007, 20:54
Answers: 0
17
Lokalizacja: ÂŻabin

Post autor: Jacek Grzelak »

Taaaak , a było tyle pisane , nie rób jeszcze tego , czy tamtego , o akadamie na powierzchni i o nawożeniu też było , było również powiedziane i to głośno i wyraźnie PA PA DRZEWKO :nonono: ](*,) :brawo:
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego Jacek G.
Awatar użytkownika
Misiek
Posty: 28
Rejestracja: 22 sie 2007, 09:15
Answers: 0
17
Lokalizacja: WieluĂą

Post autor: Misiek »

Wyrwałeś się jak filip z konopi
Po pierwsze od listopada minęły 3 miesiące
Po drugie drzewko żyje
Po trzecie po przesadzeniu drzewka nie nawoziłem bo 1)wątpię że już wypuściło by korzenie na całą doniczkę i wszystkie minerały pobrało z ziemi 2) chce dać mu odpocząć zimą
Po czwarte nie jestem sadystą i cały czas wzbogacam swoją wiedzę czytając rożne artykuły i książki
........::::::::JeÂśli zabiÂłeÂś Fikusa to musiaÂło Ci na tym zaleÂżeĂŚ::::::::........
Jacek Grzelak
Posty: 30
Rejestracja: 29 wrz 2007, 20:54
Answers: 0
17
Lokalizacja: ÂŻabin

Post autor: Jacek Grzelak »

To bardzo dobrze że żyje i niech mu będzie jak najlepiej , jednak miałeś małą nauczkę , niestety nie wszystkie , a właściwie większość roślin nie znosi ciągłego grzebania przy nich , jeśli na forum ktoś radzi Ci "na razie sie wstrzymaj ", a Ty piszesz za kilka dni potem , lub jeszcze tego samego "jednak to zrobiłem " Nie możesz sie dziwić , że padną ty takie słowa , i naprawdę nie starałem sie być w stosunku do Ciebie złośliwym :wink: :roll: :poglaskac:
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego Jacek G.
Awatar użytkownika
Misiek
Posty: 28
Rejestracja: 22 sie 2007, 09:15
Answers: 0
17
Lokalizacja: WieluĂą

Post autor: Misiek »

Jacku naprawdę nie wiem o co ci chodzi jaka nauczkę??? ale mniejsza o to. narazie nie zaśmiecajmy forum :wink: Pogadamy wiosną jak cos bede robil przy drzewku
........::::::::JeÂśli zabiÂłeÂś Fikusa to musiaÂło Ci na tym zaleÂżeĂŚ::::::::........
Komputerowa
Posty: 3
Rejestracja: 22 sie 2012, 16:56
Answers: 0
12
Imie i nazwisko: Agata N.
Województwo: wielkopolskie

Post autor: Komputerowa »

Oboje z mężem je uwielbiamy :) Obecnie mamy w domu trzy sztuczne drzewka - każde innego gatunku bonsai. Szkoda tylko, że są takie drogie... Choć ostatnio znalazłam sklep w Internecie, w którym można kupić je za dość rozsądne pieniądze. Właśnie zamierzam się do zakupu kolejnego, tylko nie mogę zdecydować się czy ładniejszy jest Bonsai Katsumoto Pinia czy Bonsai Musashi Cedr - jak myślcie? :) Tutaj macie link do tego sklepu: http://www.sklep.hydroponika.pl/Rosliny ... _sztuczne/
Czekam na Wasze opinie :)
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Jak na sztuczne to wcale nie są drogie w porównaniu do mistrzowskich kopii bonsai za kilka tysięcy euro!! Ale sztuczne to bardzo dobre rozwiązanie gdy brakuje czasu na warsztaty bonsai i drygu do roślin.
Obrazek
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
ODPOWIEDZ