Ligustr Chiński- co o nim sądzicie?

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
Pawel.Ol
Posty: 2
Rejestracja: 11 lip 2007, 15:36
Answers: 0
17
Lokalizacja: Szczecin

Ligustr Chiński- co o nim sądzicie?

Post autor: Pawel.Ol »

A oto mój nowy nabytek. Został zakupiony tydzień temu. Proces aklimatyzacji przeszedł pomyślnie. Już widzę pierwsze znaki wzrostu mego "pupilka". Za jakiś tydzień bede musiał go przesadzić. A co o nim sądzicie?? Nie podoba mi się czubek, lecz nie wiem dokladnie co... Może coś doradzicie??
PS. Drzewko ma pełno uschniętych małych gałązek. Może mógłbym je już poprzycinać?? Czy poczekać do przesadzania??
PPS. Jaką książkę mógłbym zakupić do Bonsai z ligustrów?? (mam zamiar kupić jeszcze 2 nieuformowane)
Załączniki
Ligustr1.JPG
Ligustr1.JPG (42.83 KiB) Przejrzano 3267 razy
Ligustr5.JPG
Ligustr5.JPG (32.93 KiB) Przejrzano 3268 razy
Ligustr4.JPG
Ligustr4.JPG (44.49 KiB) Przejrzano 3268 razy
Ligustr3.JPG
Ligustr3.JPG (46.94 KiB) Przejrzano 3268 razy
Ligustr2.JPG
Ligustr2.JPG (30.03 KiB) Przejrzano 3270 razy
ELA m.
Posty: 1
Rejestracja: 11 lip 2007, 14:48
Answers: 0
17

Post autor: ELA m. »

bardzo ładny:-) ... mi sie podoba
tylko ja bym przycięła te odstające gałąski na czubku i te uschnięte ale drzewko jest git:-)

pozdrawiam :-) 8)
Awatar użytkownika
pawel18
Posty: 182
Rejestracja: 06 maja 2007, 14:50
Answers: 0
17
Imie i nazwisko: Pawel Glowiak
Województwo: podkarpackie
Lokalizacja: JarosÂław

Post autor: pawel18 »

jak dla mnie to zwykly marketsai tez mam kilka takich sztuk bedziesz musial troche nad nim popracowac zeby nabralo wlasciwego ksztaltu no ale od czegos trzeba zaczac :)
canisl
Posty: 48
Rejestracja: 28 mar 2007, 16:01
Answers: 0
17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: canisl »

bardzo ładny:-) ... mi sie podoba
tylko ja bym przycięła te odstające gałąski na czubku i te uschnięte ale drzewko jest git:-)
gdzie tu są uschnięte gałązki??
on jest poprostu tak pocięty dla celów komercyjnych, kupiłem podobne cudo w obi - karmonę, przesadziłem ją w większą doniczkę nie bonsai, trzymam go tylko poto żeby pociachać go na sadzonki jak gałązki podrosną.
Wojciech Wilk-od miesi¹ca i pó³ szczêœliwy m¹¿!!!
canisl
Posty: 48
Rejestracja: 28 mar 2007, 16:01
Answers: 0
17
Lokalizacja: Lublin

Post autor: canisl »

Proces aklimatyzacji przeszedł pomyślnie. Już widzę pierwsze znaki wzrostu mego "pupilka". Za jakiś tydzień będe musiał go przesadzić
Z tym przesadzaniem to się wstrzymaj, mamy środek lata niezbyt dobra pora na takie zabiegi możesz go ostrożnie przenieść do większej doniczki, uważając żeby resztki tego "ziemiopochodnego" materiału nie wyleciały spomiędzy korzeni, uzupełnij zwykła ziemią kwiatową, albo torfem zmieszanym z piaskiem.
A co do aklimatyzacji to tydzień to zdecydowanie za mało, po 2 może zacząć zrzucać liście, po miesiącu jest OK, ale po przesadzeniu może też kaprysić. Ja wywaliłbym ten kamień jest jakiś taki szpetny i nie bardzo pasuje, albo chociaż naszczep na nim trochę mchu.
Wojciech Wilk-od miesi¹ca i pó³ szczêœliwy m¹¿!!!
ODPOWIEDZ