Jałowiec chiński

[lukas_gr]

Cześć, przedstawiam Wam moje dzrzewo, jest to jałowiec chiński, zakupiłem go przy okazji wystawy Noleanders Trophy. Roślina pochodzi z Japonii i jak widać na zdjęciu sprzed formowania, była przygotowywana aby kiedyś stać sie bonsai. W maju 2007 drzewo otrzymało nagrodę Warszawskiej Szkoły Bonsai w kategorii shohin.

[fidelpatcha]

Fajnie wygląda, jednak ja mam pytanie czy zamierzasz zrobić coś z tym krzyżem, który powstał Ci z gałęzi wyrastających na tym samym poziomie?

[lukas_gr]

Ten krzyz to jest skrot zdjecia, w tym miejscu pien jest skrecony a w realu galezie wyrastaja w innyc miejscach, po za tym wyglada jak by mial zgrubienie ta pniu, nic podobnego. Odnosnie tego krzyza to na fotce malo widac ale na galezi rownowazacej jest wyprowadzona zielen do przodu, jak sie zosrosnie bedzie wygladalo zupelnie inaczej

[Przemek R.]

cześć Groszek - Ten jałowiec w porównaniu do Twojego communisa i ceny jaką za niego dałeś - daleko zostaje w tyle. Pamiętam go z Warsztatów z Romanem Boną - nie przypadł mi do gustu zbytnio. Jednak nie ma co krakać teraz - jeszcze duża droga przed nim i w miare czasu moze sie dużo zmienić. Szczerze pisząc - Ma ładne nebari ale korona narazie jest za gęsta i gałązki wydają sie zbyt proste...

Ale drzewko idzie w dobrym kierunku.

[lukas_gr]

Roślina od poprzedniego zdjęcia sporo przeszła. Była za duża i nie mieściła się w wielkości shohin. Wycięte zostały wszystkie gałęzie po za jedną najniższą na, której zbudowałem całą koronę. Jak widać doszło shari. Na zdjęciu celowo nie widać donicy, gdyż jest to pojemnik tymczasowy, troszkę większy od docelowego, gdyż zależy mi na większych przyrostach.

[00seba]

teraz proporcje są dużo lepsze , przemiana lekko szokująca

[daniell 79]

jak dla mnie zmarnowana roslina cofnieta o jakies 10 lat , najłatwiej bedzie zrobic zawijasek z jednej gałazki i juz ale to juz znamy

[lukas_gr]

Szkoda, że Ci się nie podoba, ale moim zdaniem nie było innego wyjścia o czym pisałem w poscie powyżej. Co do zawijaska to, takowego nie ma na tej roślinie, a gdyby nawet był to jeśli chodzi o iglaki to nie ma w tym nic złego o ile go nie widać.

[peper50]

Szkoda jałowca. Przemiana mi się nie podoba i jestem tego samego zdania co Daniel... Można było to przemyśleć i wyjść z tego z mniejszymi zmianami. Kąt nasadzenia też budzi negatywne wrażenie. Nie chce tylko narzekać i krytykować ale za bardzo nie wiem co napisać. Jałowiec był piękny i można było z niego wyciągnąć coś naprawdę fajnego. Nie krytykuję Ciebie Łukaszu ani Twoich umiejętności ale teraz jałowiec coś stracił. Mam nadzieję, że z czasem pokażesz, że to była trafna decyzja i tego Ci życzę.

Pozdrawiam.

[Kamil]

Roślina od poprzedniego zdjęcia sporo przeszła. Była za duża i nie mieściła się w wielkości shohin.

A dlaczego Lukaszu było to dla Ciebie aż takie ważne?