Witajcie,
nie wiem dokladnie co mu sie stalo,ale moje drzewko zrzuciło prawie wszystkie liście.Prawdopodobnie bylo to przyczyną użycia nabłyszczacza(sprzedawca w kwiaciarni zapewnil ze nic sie drzewku nie stanie).Stracil je jakies 1,5 miesiaca temu.Teraz Zacząl juz wypuszczac sporo nowych pędów,niektore są calkiem dlugie.Moje pytanie brzmi czy zostawic drzewko jeszcze na jakis miesiac i niech rośnie jak chce czy juz przycinac te najdłuższe pędy?