Moje pierwsze drzewko - Bonsai Zelkova ...

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
Black Eryk
Posty: 6
Rejestracja: 27 mar 2007, 10:12
Answers: 0
17
Lokalizacja: JastrzĂŞbie ZdrĂłj

Moje pierwsze drzewko - Bonsai Zelkova ...

Post autor: Black Eryk »

Witam , zakupiłem 31 marca swoje pierwsze drzewko - mam nadzieje ze zdołam je utrzymać przy życiu i zrobić z niego piękne bonsai.
O to jego zdjęcie:
Obrazek


Chciałem zapytać o to jak hodować tego Zelkova, na co najbardziej uważać, znalazłem kilka informacji na jego temat :
http://www.bonsai.pl/sklepdomowe.php , ale są one znikome, a tutaj na forum:
Forum Bonsai Forum Strona Główna » Gatunki drzew spotykane w Bonsai
nic nie znalazłem o nim.

Czy ktoś może mnie wspomóc w tych ciężkich początkach.
Na razie nie chce nic obcinać, chce jeszcze trochę poczekać i zobaczyć jak się będzie u mnie czuł...


EDIT:

Chciałbym jeszcze spytać czy to na pewno jest Zelkova(tak pisało - kupowałem w markecie), jeżeli to nie jest Zelkova to czy to jest wiąz drobnolistny? Bo w sumie chciałbym wiedzieć co hoduje ... i jak mam to hodować , dziękuje za odpowiedzi :) Czytałem sporo postów o Zelkowa kontra wiąz i z tego co się zacząłem przyglądać to pewnie będę miał wiąza. Ale ja sie nie znam na drzewkach, a rozpoznać co to jest to już wyższa szkoła jazdy.

Chciałbym jeszcze spytać dlaczego część listków jest drobna, a część , szczególnie na młodych gałązkach jest większa i jaśniejsza.
Pozdrawiam
Krystian
dary1
Posty: 263
Rejestracja: 05 gru 2004, 21:42
Answers: 0
19
Lokalizacja: WoÂłkowyja

Post autor: dary1 »

To wiąz i ciężko go pomylić z brzostownicą. Informacji kupa na jego temat na forum.
Darek Rychlicki
Black Eryk
Posty: 6
Rejestracja: 27 mar 2007, 10:12
Answers: 0
17
Lokalizacja: JastrzĂŞbie ZdrĂłj

Post autor: Black Eryk »

dary1 pisze:To wiąz i ciężko go pomylić z brzostownicą. Informacji kupa na jego temat na forum.
Dzięki za info , bo na początku myślałem ze to jest zelkova tak jak pisało na doniczce, ale jak zacząłem oglądać forum i zdjęcia to stwierdziłem ze może to być wiąz , no ale nie bylem pewien, przynajmniej będę wiedział jak je hodować :)

Edit:
Zapoznałem się z ogólnymi zasadami pielęgnacji wiąza drobnolistnego, ale mam jeszcze ważne pytania, użyłem funkcji szukaj , ale nie znalazłem stuprocentowej pewności dlatego chciałbym spytać o radę ekspertów.


Planuje pozostawić tymczasowo drzewko bez przesadzania i nawożenia oraz bez przycinania, ale czy to dobry pomysł?

Kiedy poznam że należy je przesadzić ? (czyli bryła korzeniowa będzie przerośnięta- wydaje mi sie ze na ten rok starczy taka doniczka - ale
potrzebuje pewności)

Po drugie czy pod koniec kwietnia zacząć je nawozić?

Po trzecie czy wystawiać je na balkon, jak temperatury w nocy nie będą spadać powiedzmy poniżej 15 stopni? , ewentualnie moglbym je już teraz tylko na dzień wystawiać na balkon, ale czy to jest już dobra pora, chodzi mi o to czy nie za szybko pod względem aklimatyzacji? A moze lepej hodować je na razie w domu w miejscu dobrze oświetlonym - nie narażonym na bezpośrednie działanie promieni słonecznych?

Wiem że sporo tego było na forum ale jest zbyt dużo informacji, czasem sprzecznych i gdybym był pewien to nie pytałbym o to.

Dziękuję za porady i wyrozumiałość.
Pozdrawiam
Krystian
Black Eryk
Posty: 6
Rejestracja: 27 mar 2007, 10:12
Answers: 0
17
Lokalizacja: JastrzĂŞbie ZdrĂłj

Post autor: Black Eryk »

Wczoraj przesadziłem drzewko gdyż podczas podnoszenia go za pień drzewko wyskoczyło z doniczki i zobaczyłem same korzenie :/ . Przyciąłem troszkę korzenie, zmieniłem doniczkę na zwykły troszkę głębszy pojemnik plastikowy, wyciąłem w nim otwory i położyłem na spod warstwę kamyczków, ziemie zmieniłem na jakąś uniwersalną do kwiatków domowych i ogrodowych. Mam nadzieje że nic mu sie nie stanie :).
Pozdrawiam
Krystian
slon
Posty: 2
Rejestracja: 07 cze 2007, 10:58
Answers: 0
17

Post autor: slon »

Czesc,

Mam takie same drzewko jak Ty. Jak bedziesz sie cos u Ciebie dzialo ciekawego to pisz.

Ja dopiero sie ucze, dostalem drzewko i narazie to mu liscie opadja. Tzn wyrastaja takie nowe jasnozielone ale stare opadaja.

pozdrawiam
slon
ODPOWIEDZ