Fikus retusa
Fikus retusa
no wiec jak w temacie zawarlem kupilem niedawno w sklepie ogrodniczym takiego fikusnego fikusa niestety aktualnie nie dysponuje fotkami (chwilowy brak aparatu) ale w najblizszym czasie to nadrobie:)
moze powinienem zaczac od jego opisu... fikus ten ma jeden gruby "korzen" i dwa ciensze korzenie ktore z niego wychodza... takie jakby rozgalezienia... wyglada to mniej wiecej jak ziemniak wstawiony w ziemie z ktorego wychodza cienkie galazki...(jak dodam zdiecie bedziecie to ladnie widzieli:) )
moje pytania sa nastepujace...
kiedy moge go przesadzic do plytkiej kamionkowej doniczki
kiedy i ktore korzenie mu mam podciac
czy podciecie odpowiednich korzeni i przesadzenie do odpowiedniej doniczki zalatwi sprawe strasznie duzych (jak na bonsai indoor) lisci
kiedy moge zaczac formowac galazki i jakimi sposobami... (galazki sa bardzo elastyczne i cienkie)
dodam jeszcze ze stoi przy zaslanietym zaslonka polnocnym oknie dachowym a podloze jest bardzo chlonne (torf)
to chyba wszystkie informacje ktore moge podac co do tego drzewka... jesli czegos wiecej potrzeba chetnie udziele wszelkich informacji... w koncu chodzi o mojego pierwszego bonsai:D:D
moze powinienem zaczac od jego opisu... fikus ten ma jeden gruby "korzen" i dwa ciensze korzenie ktore z niego wychodza... takie jakby rozgalezienia... wyglada to mniej wiecej jak ziemniak wstawiony w ziemie z ktorego wychodza cienkie galazki...(jak dodam zdiecie bedziecie to ladnie widzieli:) )
moje pytania sa nastepujace...
kiedy moge go przesadzic do plytkiej kamionkowej doniczki
kiedy i ktore korzenie mu mam podciac
czy podciecie odpowiednich korzeni i przesadzenie do odpowiedniej doniczki zalatwi sprawe strasznie duzych (jak na bonsai indoor) lisci
kiedy moge zaczac formowac galazki i jakimi sposobami... (galazki sa bardzo elastyczne i cienkie)
dodam jeszcze ze stoi przy zaslanietym zaslonka polnocnym oknie dachowym a podloze jest bardzo chlonne (torf)
to chyba wszystkie informacje ktore moge podac co do tego drzewka... jesli czegos wiecej potrzeba chetnie udziele wszelkich informacji... w koncu chodzi o mojego pierwszego bonsai:D:D
Ostatnio zmieniony 22 gru 2006, 17:02 przez gangsta, łącznie zmieniany 1 raz.
- PiotrMochocki
- Posty: 774
- Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
- 18
- Lokalizacja: Radom
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
Nie znalazłeś na forum??
Sprawdziłem sobie choćby ile wyskakuje wyników - dla Retusa jest prawie 70 a ficusa sporo ponad setka! I nic nie ma?
Czytam to forum i uwierz mi, twoje pytania to podstawowe "kompostowniki", bo temat poruszany wieeelokrotnie
Sprawdziłem sobie choćby ile wyskakuje wyników - dla Retusa jest prawie 70 a ficusa sporo ponad setka! I nic nie ma?
Czytam to forum i uwierz mi, twoje pytania to podstawowe "kompostowniki", bo temat poruszany wieeelokrotnie
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Damian S.
no dobra jesli o to chodzi to znalazlem jaka ziemie mam dac... ale zdania sa dosc podzielone kiedy przesadzac... jedni mowia ze na wiosne inni ze caly rok mozna i nic sie nie stanie... podobnie z przycinaniem albo formowaniem... w piatek powinienem odzyskac swoj aparat wiec zrobie kilka fotek i bedzie wiadomo o co chodzi... mam na oku kilka fajnych doniczek ale tez nie wiem ktora wybrac do mojego bonsai... konkretnie do tego... i nie zarzucajcie mi ze nie czytam forum bo przesledzilem okolo 100 ze okolo 180 tematow ( pominoalem te w ktorych chodzilo o opadajace liscie bo moj bonsai ma sie bardzo dobrze... mysle ze nawet za dobrze bo mlode listki maja po okolo 5-6 cm dlugosci... a chcialbym zeby mialy okolo 2 - 3)
Kolego samo posadzenie drzewka do płaskiej doniczki nic nie zmieni (a może tylko pogorszyć ) także nie rozumiem po co się tak spieszysz. Żęby przy fikusie przeprowadzać jakiekolwiek zabiegi zimą musisz mieć 100% pewności że drzewko jest w znakomitej formie. To że ono teraz ładnie wygląda to nie świadczy o jego dobrej kondycji. Daj mu jeszcze jakiś miesiąc czasu na aklimatyzację do nowego otoczenia a póĽniej sie zastanowisz co z nim dalej zrobić.
Z Twojego opisu wynika że ten fikus ma marchewkowate korzenie a to nie za ciekawie wygląda u drzewek bonsai.
Jeśli chodzi o zmiejszanie liści to poszukaj postów na temat defoliacji. Tylko przeczytaj je dokładnie bo tam też jest napisane że roślina musi być w dobrej kondycji.
Z Twojego opisu wynika że ten fikus ma marchewkowate korzenie a to nie za ciekawie wygląda u drzewek bonsai.
Jeśli chodzi o zmiejszanie liści to poszukaj postów na temat defoliacji. Tylko przeczytaj je dokładnie bo tam też jest napisane że roślina musi być w dobrej kondycji.
Pozdrawiam
Tomek Dzieninis
Tomek Dzieninis
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
A ja proponuję po prostu dać mu spokojnie rosnąć. Przejrzałem net i nie znalazłem ani jednego ładnego bonsai z "marchewki" - te ficusy chyba nie nadają się, kup sobie najlepiej coś innego, a do tego może za jakiś czas będzie się dało wrócić i pomyśleć o czymś.
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Damian S.