Ficus retusa - odwieczny problem ale...

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
looki

Ficus retusa - odwieczny problem ale...

Post autor: looki »

Witam wszystkich!
Mam na imię Łukasz. Od jakiegos czasu przeglądam to forum ale dopiero teraz się zarejestrowałem, bo mam kilka pytań do doświadczonych kolegów. Dostałem przed ponad tygodniem fikusa retuse. Roślinka wyglądała i wygląda na zdrową ale zaczeła po kilku dniach gubi liście (niektóre uschnięte (myślę, że odpadły uschły w koronie i spadły na podłogę) inne zielone). Myślałem że chodzi o aklimatyzację drzewka ale zastanowiła mnie jedna rzecz. Podłoże w doniczce od ponad tygodnia jest wilgotne bez podlewania. Wyjąłem bryłę korzeniową i okazało się że jest wilgotna a nawet mokra w dolnej części - po lekkim naciśnięciu wycieka woda. Moje pytanie : czy zostawi fikusa w tym podłożu i dalej nie podlewac i czekac az przeschnie (albo zgnije czego sie boje). Czy moze przesadzic teraz do innej doniczki z innym - bardziej przepuszczalnym podłożem (wiem że powinno się przesadzac na wiosne ale szkoda mi tego mojego IKEA-sai :))
pozdrawiam serdecznie i bardzo prosze o .!!
looki

Post autor: looki »

a tak wygląda ta moja roślinka...
Załączniki
ficus.JPG
ficus.JPG (48.05 KiB) Przejrzano 4084 razy
Awatar użytkownika
shishiodoshiMeth.
Posty: 417
Rejestracja: 25 kwie 2005, 15:40
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Artur M.
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: shishiodoshiMeth. »

Standardowe podłoże roślin ze sklepów lub kwiaciarni jest bardzo chłonne. Łatwo wtedy przelać roślinę.
Poczekaj do wiosny. Wtedy wymienisz całkowicie ziemię na przepuszczalną mieszankę. Musisz tylko wyczaić jak nie przelać drzewka do wiosny (czyli daj dłużej przesychać wierzchniej warstwie ziemi)
Całkowita wymiana ziemi, w tej chwili nawet bez przycinania korzeni może się mocno odbić na kondycji drzewka.
Artur
looki

Post autor: looki »

Dzieki Artur!
O to mi wlasnie chodzilo. Co zrobic teraz zeby je troche przesuszyc - wiecej otworow w doniczce? Postawic wyzej nad podstawka czy po prostu dac spokoj? Zraszac czy nie? Czyli opisane przeze mnie objawy wskazuja na przelanie?
Awatar użytkownika
Martin
Posty: 151
Rejestracja: 04 kwie 2005, 10:16
Answers: 0
20
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Martin »

Przecież mówimy o FIKUSIE - tą roślinę możesz z powodzeniem przesadzać praktycznie cały rok - ona nie ma okresu typowego spoczynku zeby trzeba było czekać na wiosnę. Przesadzaj teraz bo wiosny naszej może nie dożyć...
Pozdrawiam
Marcin Szymanek
looki

Post autor: looki »

No to mi, Marcinie, namieszales...
Powiedz czy mam przesadzic do doniczki tej samej wielkosci czy do plytszej (tak zamierzalem). Przyciac korzenie (zwijaja sie juz w kolko)? Jakiej mieszanki uzyc? Plz .! Z fikusow mam na razie elastica pod sufit, do tej pory moje drzewka to w przewadze iglaki na balkonie (jalowce, swierk, sosny)
Awatar użytkownika
shishiodoshiMeth.
Posty: 417
Rejestracja: 25 kwie 2005, 15:40
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Artur M.
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: shishiodoshiMeth. »

Dlaczego ma nie dożyć? Po prostu trzeba mniej podlewać.
To, że jest to fikus nie znaczy, że wszystko możemy robić wtedy kiedy nam się podoba. Nie napisałem, że fikus nie przeżyje tylko, że wpłynie to Ľle na jego kondycję. Fikus lubi światło do prawidłowego rozwoju. Gdyby go teraz przesadzić to ustabilizuje się wtedy kiedy dzień będzie już znacząco krótszy.
Poza tym na wiosnę można sobie więcej pozwolić przy przesadzaniu np. przyciać korzenie i gałązki dla równowagi. Jeżeli by to teraz zrobić to powstaną długie międzywęĽla (właśnie z powodu małej ilości światła)
Artur
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2783
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
Answers: 0
21
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

Moja propozycja to zrezygnowanie z podstawki i zrobienie kilku dodatkowych otworow w dnie doniczki. Mozesz tez jakis drenaz zrobic a na wiosne mozesz przesadzic.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
ODPOWIEDZ