To mnie denerwuje w innych postach
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
To mnie denerwuje w innych postach
Witam,
widzac coraz czesciej zbaczanie z tematow i poruszanie innych problemow (ortografia, etc) nie zwiazanych z aktualnym tematem, postanowilem o utworzenie tego tematu. Tutaj mozecie poruszczac drazniace Was rzeczy w innych tematach. Aby bylo wiadomo o jaki temat sie rozchodzi, prosze podawac rowniez link do ww. tematu.
Chcialbym rowniez podkreslic, ze od tej pory posty offtopic beda kasowane.
widzac coraz czesciej zbaczanie z tematow i poruszanie innych problemow (ortografia, etc) nie zwiazanych z aktualnym tematem, postanowilem o utworzenie tego tematu. Tutaj mozecie poruszczac drazniace Was rzeczy w innych tematach. Aby bylo wiadomo o jaki temat sie rozchodzi, prosze podawac rowniez link do ww. tematu.
Chcialbym rowniez podkreslic, ze od tej pory posty offtopic beda kasowane.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 19 gru 2005, 16:23
- 18
- Lokalizacja: Kalisz
Osobiście uważam, że nie powinno sie wytykać błędów w wypowiedziach internetowych, ze względu na kilka czynników kształtujących kulturę wirtualnego życia.. W takich wypowiedziach częstno nie stosuję sie polskich liter, żeby przyspieszyć tempo „liter na minute” i tym samym często się popełnia wiele, wydaję się, że oczywistych błędów.
Opracowałem kilka punktów, które określają poprawną pisownię wyrazów, w których często napotykamy błędy. Są to również wyrazy najczęściej występujące na forum.
1. post scriptum- skrót tego wyrazu często Ľle zapisujemy pisząć P.S w rzeczywistości powinno się pisać PS.
Ponadto jest to wyraz stosowany wyłącznie w listach nie w wypowiedziach innej formy. Stosujemy go tylko gdy naprawdę czegoś zapomnimy. Nie jest to skrót pozwalający zrobić mały offtopic. Od tego są inne „chwyty” interpunkcyjne. W oficjalnych listach niepotrzebne użycie tego skrótu świadczy o małej wiedzy adresata co często go „przekrśla”.
2. Wyraz „wogUle”- tutaj często są popełniane dwa błędy w jednym wyrazie. Wyraz ten piszemy ozłącznie z „w” przez „ó”- w ogóle, w (całym) ogóle.
3. Akapit jest to podstawowa „jednostka” dzielenia wypowiedzi na częsci, w której każda zawiera INNˇ myśl, a powracanie do poprzedniej myśli z poprzedniego akapitu musi być uzasadniona, nie może być „od tak se”.
W internecie (na forach) akapit wykonujemy za pomocą entera (JEDNEGO)
4. Wielokropek- składa sie tylko i wyłacznie z TRZECH kropek. Nie piszemy „......................” robiąc szlaczki w wypowiedziach.
5. Kropek nie stawiamy na stronie tytułowej; po nazwiskach w podpisach!
6. conajmniej (co najmniej)
7. <font color="#FF0000">poniewarz //ort</font> (ponieważ)
8. spowrotem (z powrotem)
Punkty zostały opracowane przeze mnie. Wyrazy w nawiasach to poprawna forma! Jak inne "zjawiska" sie pojawią to dodam poprawną wersję!
Opracowałem kilka punktów, które określają poprawną pisownię wyrazów, w których często napotykamy błędy. Są to również wyrazy najczęściej występujące na forum.
1. post scriptum- skrót tego wyrazu często Ľle zapisujemy pisząć P.S w rzeczywistości powinno się pisać PS.
Ponadto jest to wyraz stosowany wyłącznie w listach nie w wypowiedziach innej formy. Stosujemy go tylko gdy naprawdę czegoś zapomnimy. Nie jest to skrót pozwalający zrobić mały offtopic. Od tego są inne „chwyty” interpunkcyjne. W oficjalnych listach niepotrzebne użycie tego skrótu świadczy o małej wiedzy adresata co często go „przekrśla”.
2. Wyraz „wogUle”- tutaj często są popełniane dwa błędy w jednym wyrazie. Wyraz ten piszemy ozłącznie z „w” przez „ó”- w ogóle, w (całym) ogóle.
3. Akapit jest to podstawowa „jednostka” dzielenia wypowiedzi na częsci, w której każda zawiera INNˇ myśl, a powracanie do poprzedniej myśli z poprzedniego akapitu musi być uzasadniona, nie może być „od tak se”.
W internecie (na forach) akapit wykonujemy za pomocą entera (JEDNEGO)
4. Wielokropek- składa sie tylko i wyłacznie z TRZECH kropek. Nie piszemy „......................” robiąc szlaczki w wypowiedziach.
5. Kropek nie stawiamy na stronie tytułowej; po nazwiskach w podpisach!
6. conajmniej (co najmniej)
7. <font color="#FF0000">poniewarz //ort</font> (ponieważ)
8. spowrotem (z powrotem)
Punkty zostały opracowane przeze mnie. Wyrazy w nawiasach to poprawna forma! Jak inne "zjawiska" sie pojawią to dodam poprawną wersję!
Artysta jest ÂźrĂłdÂłem dzieÂła. DzieÂło jest ÂźrĂłdÂłem artysty.
- ar2r
- Posty: 318
- Rejestracja: 19 lip 2004, 21:00
- 20
- Imie i nazwisko: Artur J.
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Jestem w stanie zaakceptować (przychodzi mi to ciężko) jak ktoś zamiast rz pisze ż, zamiast ó u lub ch zamiast h ale jak ktoś na tym forum napisze <font color="#FF0000">chodować //ort</font> to tego nie akceptuję. Nie mogę jednak przełknąć jak ktoś pisząc zjada litery, czasami jeszcze je przestawia i do tego nie używa polskich liter to czasami czytam kilka razy post aby go zrozumieć. Ktoś chce szybko coś napisać ale nie zastanawia sie, że ktoś to chciałby szybko przeczytać.
Ostatnio zmieniony 21 kwie 2006, 11:51 przez ar2r, łącznie zmieniany 1 raz.
Artur
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Witajcie,
z tym przestawianiem liter tez mi sie zdarzy ale czytanie raz jeszcze tego co sie napisalo wiele pomaga.
Odnosnie polskich liter. Jak wiecie, przebywam aktualnie w Niemczech, zwiazku z tym korzystam z niemieckiej klawiatury. Jak na zlosc, przestawiajac na polska klawiature, zamieniaja sie miejscami "z" z "y". Dlatego tez unikam tej zamiany.
Co innego gdy uzywa sie polskiej klawiatury na codzien.
z tym przestawianiem liter tez mi sie zdarzy ale czytanie raz jeszcze tego co sie napisalo wiele pomaga.
Odnosnie polskich liter. Jak wiecie, przebywam aktualnie w Niemczech, zwiazku z tym korzystam z niemieckiej klawiatury. Jak na zlosc, przestawiajac na polska klawiature, zamieniaja sie miejscami "z" z "y". Dlatego tez unikam tej zamiany.
Co innego gdy uzywa sie polskiej klawiatury na codzien.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
- Sentinel
- Posty: 127
- Rejestracja: 16 maja 2005, 14:35
- 19
- Imie i nazwisko: Bartosz K
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Niestety nie mogę się zgodzić z wypowiedziami jakoby pisanie z błędami i bez polskich znaków było usprawiedliwione "kulturą wirtualnego życia". Wiadomo, że jak się człowiek spieszy to błędy się trafiają ale bez przesady. Wrzucanie postów zawierających po kilka błędów i literówek w każdym zdaniu świadczy o kompletnym braku szacunku dla innych użykowników formum i dla języka, którym się posługujemy. Tłumaczenie też, że błędy wynikają z powodu szybkiego pisania sprawia, że zaczynam się zastanawiać czy osoby takie aby nie piszą po prostu bez namysłu a o szybkim pisaniu mają mgliste pojęcie. Proponuję zaopatrzyć się w jeden z kilku dostępnych programów uczących tej umiejętności a nie klepać w klawisze na oślep. Protokolantki w sądach piszą 240 znaków na minutę i więcej i nie tlumaczą się, że z tego powodu robią błędy. A zresztą po co się spieszyć? Chcemy mieć cierpliwość do Bonsai a brak jej, żeby napisać 3 linijki tekstu?
Zgadzam się z Kamilem co do ponownego czytania własnych postów przed ich wysłaniem. Wręcz umieścił bym takie zalecenie w regulaminie, gdyby nie niemożność wyegzekwowania takiego zapisu.
Pozdrawiam
Bartek
Zgadzam się z Kamilem co do ponownego czytania własnych postów przed ich wysłaniem. Wręcz umieścił bym takie zalecenie w regulaminie, gdyby nie niemożność wyegzekwowania takiego zapisu.
Pozdrawiam
Bartek
Pozdrawiam
Bartek
Bartek
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Oj Bartku, a jak chcesz to sprawdzac?
Jesli o mnie chodzi to w ogole nie mialbym nic przeciwko temu, gdyby nie bylo regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045). Wezme za przyklad Niemcy. Troche tu juz zyje i widze, ze na wszystko sa jakies przepisy. Pierwsze co sie nasuwa to po co? Po krotkim namysle zmieniam jednak zdanie. Dlaczego? Poniewaz sa osoby, ktore robia wszystko po swojemu i nie zwracaja uwagi jakie panuja w danym miejscu "zasady". ich regula jest "po co mam to tak robic jak inni i tak po swojemu robia". Tylko czy wlasnie nie powinno zaczac sie od siebie samego?
Jesli o mnie chodzi to w ogole nie mialbym nic przeciwko temu, gdyby nie bylo regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045). Wezme za przyklad Niemcy. Troche tu juz zyje i widze, ze na wszystko sa jakies przepisy. Pierwsze co sie nasuwa to po co? Po krotkim namysle zmieniam jednak zdanie. Dlaczego? Poniewaz sa osoby, ktore robia wszystko po swojemu i nie zwracaja uwagi jakie panuja w danym miejscu "zasady". ich regula jest "po co mam to tak robic jak inni i tak po swojemu robia". Tylko czy wlasnie nie powinno zaczac sie od siebie samego?
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
- Sentinel
- Posty: 127
- Rejestracja: 16 maja 2005, 14:35
- 19
- Imie i nazwisko: Bartosz K
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Pewnie, że nie da się wyegzekwować wszystkich zasad i może nawet byłoby to niewskazane. Za duża kontrola też prowadzi do buntu. Zawsze jednak sobie tłumaczę, że takie moje narzekanie na to, że niektórzy nie przestrzegają różnych norm (czy to pisowni czy zachowania) uświadomi może jednemu z drugim, że są w ogóle jakieś zasady.
A na to kto się będzie stosował już wpływu nie mam i też na siłę nikogo zmieniać nie chcę, bo na siłę to się da tylko drzewko połamać.
Pozdrawiam
Bartek
A na to kto się będzie stosował już wpływu nie mam i też na siłę nikogo zmieniać nie chcę, bo na siłę to się da tylko drzewko połamać.
Pozdrawiam
Bartek
Pozdrawiam
Bartek
Bartek
- ar2r
- Posty: 318
- Rejestracja: 19 lip 2004, 21:00
- 20
- Imie i nazwisko: Artur J.
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
No imam post co mnie denerwuje. viewtopic.php?t=801&start=20
Ludzie wstawiają zdjęcia takich rozmiarów, że nie da się ich obejrzeć w całości. Duże to nie znaczy dobre. Widzę na ekranie tylko część rośliny za nic nie mogę zobaczyć całości. Albo góra, albo dół. A nie wspomnę, że aby przeczytać posty muszę przewijać stronę na boki co chwilę.
Ludzie wstawiają zdjęcia takich rozmiarów, że nie da się ich obejrzeć w całości. Duże to nie znaczy dobre. Widzę na ekranie tylko część rośliny za nic nie mogę zobaczyć całości. Albo góra, albo dół. A nie wspomnę, że aby przeczytać posty muszę przewijać stronę na boki co chwilę.
Artur
Ten tekst czytałam 4 razy by coś zrozumieć:
"dzis za 8 zl w ogrodniku niedaleko mnie kupielm oliwnika niesty z racji naszej dlugiej zimi nic jescze niekwitnie pare galezi obciolem bo zanic niepasowaly i niesty wiekszosc przyciec bylo robionych przez ogrodnika ale okej plus mam ten ze uimnie wpokoju przezcaly dzien jest slonce i jest cieplo zawsze tez moge wystwaic rosline nazewnatrz. Mysle o <font color="#FF0000">dwuch //ort</font> //ort stylech mitole lub prostym nieregularnym. pytanie moje czy gore zostyawic tak jak tam bylo widac ze byly 3 galezie czy uciac ? narazie roslina jest w wiekszym naczyniu by korzenie sie mogly rozrosnac bo neisty stra naczynie bylo male ale wysokie"
Tylko jedna duża litera, żadnych przecinków! A ten ktoś z miasta "Lodzi" pochodzi ( za grosz szacunku ).
Czułam się jak w pierwszej klasie podstawówki. Za grosz szacunku nawet dla naszego narodowego języka. Poprostu lenistwo !
Nie przecze, że sama nie popełniam błędów, ale one są popełniane nieświadomie. I nie ma co sie zasłaniać dysortografią, jak to inni sie tłumaczą bo sama ją mam ( ) i tego faktu nie wykorzystuje.
Nie wiem czy osoba która nie spełnia na tym forum znaczącej roli może się tak wypowiadać, ale za bardzo mnie to drażniło.
Pozdrawiam Olcia
"dzis za 8 zl w ogrodniku niedaleko mnie kupielm oliwnika niesty z racji naszej dlugiej zimi nic jescze niekwitnie pare galezi obciolem bo zanic niepasowaly i niesty wiekszosc przyciec bylo robionych przez ogrodnika ale okej plus mam ten ze uimnie wpokoju przezcaly dzien jest slonce i jest cieplo zawsze tez moge wystwaic rosline nazewnatrz. Mysle o <font color="#FF0000">dwuch //ort</font> //ort stylech mitole lub prostym nieregularnym. pytanie moje czy gore zostyawic tak jak tam bylo widac ze byly 3 galezie czy uciac ? narazie roslina jest w wiekszym naczyniu by korzenie sie mogly rozrosnac bo neisty stra naczynie bylo male ale wysokie"
Tylko jedna duża litera, żadnych przecinków! A ten ktoś z miasta "Lodzi" pochodzi ( za grosz szacunku ).
Czułam się jak w pierwszej klasie podstawówki. Za grosz szacunku nawet dla naszego narodowego języka. Poprostu lenistwo !
Nie przecze, że sama nie popełniam błędów, ale one są popełniane nieświadomie. I nie ma co sie zasłaniać dysortografią, jak to inni sie tłumaczą bo sama ją mam ( ) i tego faktu nie wykorzystuje.
Nie wiem czy osoba która nie spełnia na tym forum znaczącej roli może się tak wypowiadać, ale za bardzo mnie to drażniło.
Pozdrawiam Olcia
Zacytuję "Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych" Władysława Kopalińskiego:patrick O_o pisze: 1. post scriptum- skrót tego wyrazu często Ľle zapisujemy pisząć P.S w rzeczywistości powinno się pisać PS.
postscriptum (P.S.) [wym. ...skri...] dopisek do listu, artykułu itp. Etym. - n.łac. 'jw.' z łac. r.nij. od postscriptus p.p. od postscribere 'podpisać pod, przy (czym)'; zob. post-; scribere, zob. skryba.
Czyli jednak dwie kropki
Spotkałem się kiedyś z opinią, że przy pisaniu "komputerowym" w ogóle nie powinno się używać P.S. Dlaczego?patrick O_o pisze: Ponadto jest to wyraz stosowany wyłącznie w listach nie w wypowiedziach innej formy. Stosujemy go tylko gdy naprawdę czegoś zapomnimy. Nie jest to skrót pozwalający zrobić mały offtopic. Od tego są inne „chwyty” interpunkcyjne. W oficjalnych listach niepotrzebne użycie tego skrótu świadczy o małej wiedzy adresata co często go „przekrśla”.
W czasach, gdy pisało sie listy odręcznie, często zdażały się przypadki, że już po złożeniu podpisu autor przypominał sobie o jakimś fakcie, którgo nie zawarł w liście. W takim przypadku - aby uniknąć przepisywania całości - ktoś wpadł na pomysł, żeby takie "zapomniane" myśli opatrywać w.w. skrótem. Z powyższego widać, że przy pisaniu tekstów na komputerze używanie P.S. jest po prostu niecelowe.
Oczywiście w obecnych czasach (wszechobecnej dysgrafii, dysleksji i bylejakości) mało kogo to obchodzi.
A pisząc precyzyjniej: akapit powinien się kończyć enterem, pod nim należy wstawić "pusty" enter i dopiero poniżej zaczynać następny akapit.patrick O_o pisze: W internecie (na forach) akapit wykonujemy za pomocą entera (JEDNEGO)
Chodzi o to, żeby pomiędzy akapitami był dokładnie jeden pusty enter.
Jeżeli ktoś jest zainteresowany innymi regułami poprawnego składu tekstu, to dobrym miejscem jest http://www.typografia.ogme.pl/SpisTresci.htm.
Pozdrawiam.
Marek
Marek
wybacz kropa ale ja z jezykiem polskim to mam stycznosc jedynie w mowie. nieuzwam polskich liter bo niemam polskeigo Window$a. Litery mi sie przestawiaja bo pisze szybko i czasmi niewszystko jestem wstanie wylapac bo juz tego niewidze , kwestia przyzwyczajenia. Ale jak niepasuje to okej niebede nic pisac to niebedzie Cie to draznic
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 19 gru 2005, 16:23
- 18
- Lokalizacja: Kalisz
no to chyba jedyny taki słownik; sprawdziłem jeszcze w wikipedii i jest tak jak napisałem; Pani od polskiego tez jest uczluna na stawianie kropek w P.S.ma_sza pisze:Zacytuję "Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych" Władysława Kopalińskiego:patrick O_o pisze: 1. post scriptum- skrót tego wyrazu często Ľle zapisujemy pisząć P.S w rzeczywistości powinno się pisać PS.
postscriptum (P.S.) [wym. ...skri...] dopisek do listu, artykułu itp. Etym. - n.łac. 'jw.' z łac. r.nij. od postscriptus p.p. od postscribere 'podpisać pod, przy (czym)'; zob. post-; scribere, zob. skryba.
Czyli jednak dwie kropki
a reszta to już zależy z jakich żródeł się uczymi i jakich korzystamy. Nawet w języku jak w ustawach ciągle są zmiany, więc proponuje sugerować sie nowymi wydaniami słowników
Artysta jest ÂźrĂłdÂłem dzieÂła. DzieÂło jest ÂźrĂłdÂłem artysty.
Patryk, sorki, ale Kopaliński jest dla mnie większym autorytetem, niż Twoja "pani od polskiego". A wikipedia też nie jest wymarzonym Ľródłem wiedzy. Zwrot, o którym mówimy, nie zestarzał się, jak wiele innych słów i dlatego powinien w takiej, niezmienionej formie, pozostać.
Ale zaimponowałeś mi swoim podejściem do błędów językowych. To miłe, że są jeszcze młodzi ludzie, których te błędy irytują.
Ale zaimponowałeś mi swoim podejściem do błędów językowych. To miłe, że są jeszcze młodzi ludzie, których te błędy irytują.
Co by nie mówić Kopaliński jednak jest autorytetem... Ale merytorycznie:patrick O_o pisze: no to chyba jedyny taki słownik; sprawdziłem jeszcze w wikipedii i jest tak jak napisałem; Pani od polskiego tez jest uczluna na stawianie kropek w P.S.
Język oczywiście ewoluuje. Tu są podane dopuszczalne formy pisowni tego skrótowca: http://slowniki.pwn.pl/poradnia/lista.php?id=6625. Wynika z tego że napisanie "PS." jest przypadkiem szczególnym.
Co do Wikipedii - pod adresem http://pl.wikipedia.org/wiki/Brachiografia jak byk stoi "P.S.". Skrót ten wywodzi się przecież z łaciny.
W pisowni skrótowców ostatnio rewolucji nie byłopatrick O_o pisze: a reszta to już zależy z jakich żródeł się uczymi i jakich korzystamy. Nawet w języku jak w ustawach ciągle są zmiany, więc proponuje sugerować sie nowymi wydaniami słowników
Pozdrawiam.
Marek
Marek
- piotr brozek
- Posty: 68
- Rejestracja: 08 kwie 2005, 18:51
- 19
- Imie i nazwisko: Piotr
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: N. SÂącz
- Kontakt:
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 19 gru 2005, 16:23
- 18
- Lokalizacja: Kalisz
?? ??piotr brozek pisze:No szanowni państwo to jak to w końcu jest z ta odmianą slowa forum?
Nie ma sensu rozpisywąc się węcej na ten temat; no rzeczywiscie różnie jest z tym P.S. czy ps. czy jeszcze inaczej. Ważne jest to, że niektóre błędy są rażące, a mimo tego ludziom się nie chce nawet sprawdzić w multimedialnym słowniku.
Wracając do tego co mnie denerwuje w innych postach to OKROPNA jakość zdjęć. Z takim czymś to nawet bezsensu je wklejać. Nie będe już tutaj podawał dokładnie o jakie tematy mi chodzi...
Artysta jest ÂźrĂłdÂłem dzieÂła. DzieÂło jest ÂźrĂłdÂłem artysty.