moj wiaz drobnolistny
moj wiaz drobnolistny
co o nim myslicie co trzeba przyciac?? i kiedy?? dostalem go w prezencie miesiac temu pzdr
- Załączniki
-
- mini-mini-Obraz 005.jpg (17.06 KiB) Przejrzano 20624 razy
-
- mini-Obraz 007.jpg (8.88 KiB) Przejrzano 20617 razy
-
- mini-Obraz 008.jpg (10.5 KiB) Przejrzano 20620 razy
-
- mini-Obraz 011.jpg (10.78 KiB) Przejrzano 20621 razy
-
- mini-Obraz 006.jpg (11.25 KiB) Przejrzano 20623 razy
Ostatnio zmieniony 08 gru 2005, 19:17 przez kuchar, łącznie zmieniany 2 razy.
www.pajacyk.pl pomĂłż głodnym dzieciom...
pozdrawiam DAMIAN
pozdrawiam DAMIAN
hehe .... skoro udało Ci się [TAK] je zmiejszyć , to i ze zwiększeniem nie bedzie problemu (nie powiększaj zmiejszonych już fotek, tylko mniej zmiejsz te orginalne )tylko jak mam zwiekszyc te zdjecia??
Racja i na to przyjdzie czas ,ale na razie ja tu widzę chorującego wiąza .Ja tam widzę dużo do pocięcia.
kuchar
Bardzo dobrym miejscem dla cierpiącego na "brak zimy" wiąza jest jasna , chłodna (ale nie mroĽna) suszarnia. Widziałem kiedyś wiąza chińskiego , który
był już doszczętnie ogołocony z liści , a gałązki były już suche ; po jakimś miesiącu czu dwóch w suszarni "odżył" i zaczął wypuszczać ze śpiących pąków na pniu , (lepszym miejscem niż mieszkanie jest już klatka schodowa , ewentualnie okno pod którym nie ma grzejnika , czasem jasny strych ... )
Jesli nie jesteś w stanie zapewnić mu niższej temp. to chociaż zapewnij większą wilgotność [powietrza] .
- piotr brozek
- Posty: 68
- Rejestracja: 08 kwie 2005, 18:51
- 19
- Imie i nazwisko: Piotr
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: N. SÂącz
- Kontakt:
no ale juz powoli odzywa rosna mu listki chociaz nie wiem czemu hehehe jest zima trzymam go w pomieszczeniu gdzie jest 15-18 stopni podlewam raz na 2 dni 3 razy dziennie zraszam przyczyna tego ze opadly mu prawie wszystkie liscie byla taka ze drzewko zmienilo miejsce "zamieszkania"i musialo sie "zaklimatyzowac" ale juz jest wszystko dobrze
mi akurat nic takie sie nie przydazylo. Moje wiaza postawilem po zakupie na parapecie, tylko nie byl kupiony w markecie tylko od hodowcy i byl niedawno sprowadzony i trzymany w szklarni. Lisci nie zrzucil. Dalem mu przez pierwsze dni sztucznego swiatla codziennie zraszam, dalem nieznaczna ilosc nawozu organicznego i podstawke z keramzytem i jak narazie wszystko gra. A jesli chodzi o puszczanie mowych pedow to u mnie tez puszcza.
ADMIN: Jestesmy w dziale w ktorym omawia sie drzewka.
ADMIN: Jestesmy w dziale w ktorym omawia sie drzewka.
no wkoncu udalo sie wkleic jakies wieksze zdjecia heheh jak widzicie moje drzewko puszcza nowe pedy JUPI!! pzdr co o nim myslicie??
www.pajacyk.pl pomĂłż głodnym dzieciom...
pozdrawiam DAMIAN
pozdrawiam DAMIAN
ale musze opryskiwac to drzewko z gory, poniewaz w domu mam strasznie sucho a przeciez one potrzebuja wilgoci....
www.pajacyk.pl pomĂłż głodnym dzieciom...
pozdrawiam DAMIAN
pozdrawiam DAMIAN
mam przesadzic to drzewko do wiekszej doniczki czy nie?? jak tak to jakiej gleby do tego uzyc??
www.pajacyk.pl pomĂłż głodnym dzieciom...
pozdrawiam DAMIAN
pozdrawiam DAMIAN
- PiotrMochocki
- Posty: 774
- Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
- 18
- Lokalizacja: Radom
Tak przesadĽ nie naruszajać bryła korzeniowej nic nie podcinaj popsrtu wyjmij i wsadz do większej.moze byc to zwykla ziemia ogrodowa z tym ze na sam spód drenaż(żwirek dla kota nie zbrylajacy się)lub większe kamczyki dostepne w zoologu.Chyba że wolisz to mozesz zakupic np.UKamila w sklepiku ziemie "akadama"
Pzdr i powodzenia
Pzdr i powodzenia
----Co Cię nie zabije,to Cie wzmocni----Pozdrawiam Piotr Mochocki
- Corfe
- Posty: 707
- Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
- 20
- Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
- Województwo: opolskie
sory Panowie , ale jak czytam takie rzeczy to mnie głowa boli
"dałem mu sztucznego światła" , "wszystko z nim gra na parapecie"
albo jak doradzacie mu przesadzanie itp...
Wiąz o tej porze roku powinien mieć 10-15`C .....moze kolega pokaze nam jego aktualne foto ???
i fajnie by było jakby napisał jakim "sztucznym światłem" go doświetlał
....
?? ?? ??
"dałem mu sztucznego światła" , "wszystko z nim gra na parapecie"
albo jak doradzacie mu przesadzanie itp...
Wiąz o tej porze roku powinien mieć 10-15`C .....moze kolega pokaze nam jego aktualne foto ???
i fajnie by było jakby napisał jakim "sztucznym światłem" go doświetlał
....
?? ?? ??
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
www.naturalfine.com
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
15-18 stopni to za ciepło na zimowanie, no to puszcza pąki.
A zwiększenie wilgotności powietrza uzyskuje się przez postawienie OBOK tacy lub płaskiego pojemnika z wodą, tak żeby parowała CAŁY CZAS. Można postawić pod doniczką, ale doniczka NIE MOZE DOTYKAĆ WODY. Zraszanie podnosi wilgotność tylko na moment.
ARKE, PO RAZ KOLEJNY: ŻWIREK DLA KOTA NIE NADAJE SIĘ NA DRENAŻ!!!
ALBO ŻWIREK, ALBO ŻWIREK DLA KOTA (ŻWIREK DLA KOTA TO NAZWA RACZEJ UMOWNA, MOZE BYĆ ROBIONY Z KRZEMIONKI ALE I Z GLINKI I INNEGO TWORZYWA) Żwirek dla kota niezbrylający się mozna stosować zamiast akadamy do MIESZANKI dla poprawienia struktury gleby i zaczynam żałować że to napisałam kiedykolwiek.......
A zwiększenie wilgotności powietrza uzyskuje się przez postawienie OBOK tacy lub płaskiego pojemnika z wodą, tak żeby parowała CAŁY CZAS. Można postawić pod doniczką, ale doniczka NIE MOZE DOTYKAĆ WODY. Zraszanie podnosi wilgotność tylko na moment.
ARKE, PO RAZ KOLEJNY: ŻWIREK DLA KOTA NIE NADAJE SIĘ NA DRENAŻ!!!
ALBO ŻWIREK, ALBO ŻWIREK DLA KOTA (ŻWIREK DLA KOTA TO NAZWA RACZEJ UMOWNA, MOZE BYĆ ROBIONY Z KRZEMIONKI ALE I Z GLINKI I INNEGO TWORZYWA) Żwirek dla kota niezbrylający się mozna stosować zamiast akadamy do MIESZANKI dla poprawienia struktury gleby i zaczynam żałować że to napisałam kiedykolwiek.......
Anna Dorota
- piotr brozek
- Posty: 68
- Rejestracja: 08 kwie 2005, 18:51
- 19
- Imie i nazwisko: Piotr
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: N. SÂącz
- Kontakt: