No to może się przedstawimy...
Juz sie kiedys przedstawialam, ale zly haker wywalil wszystko i ja tez wylecialam. Mam na imie Ewa, 42 lata i juz druga zime mieszkam w malym miasteczku na zachodnim krancu Niemiec. Bonsai interesuje sie od kilku lat, ale dopiero od zeszlego roku robie sama cos w tym kierunku. Nie mam sie jeszcze czym za wiele pochwalic, ale moze za kilka lat.... ;) Jak to mowia tutaj wazna jest cierpliwosc. Moje drzewka rosna, grubieja i jak na razie maja sie dobrze. A sa to ; jablon, 3 cyprysiki, brzoza, cis ( mame), drzewko laurowe, wierzba, rozmaryn, carmona, serissa cuchnaca, dwa grubosze, bugenvilla, kamelia i fikus. Po drodze stracilam trzmieline i mahoniowca, ale czasem tak to bywa. Moim problemem sa bardzo silne wiatry, ktore doslownie wywalaja moje bonsai stojace na balkonie, mimo iz to jest bardziej loggia ( boczne scianki i zadaszenie.
Mam jednak nadzieje, ze moje rosliny po prostu przystosuja sie do tych warunkow, bo i tak stad pochodza.
Oprocz bonsai interesuje sie poezja, teatrem i muzyka, co tez jest moja wielka pasja.
Pozdrawiam.
Eva
Mam jednak nadzieje, ze moje rosliny po prostu przystosuja sie do tych warunkow, bo i tak stad pochodza.
Oprocz bonsai interesuje sie poezja, teatrem i muzyka, co tez jest moja wielka pasja.
Pozdrawiam.
Eva
Lepiej mniej wiedziec, niz nic nie wiedziec ;))
Na Dzień Dobry wypadałoby się przedstawić ...
Mam na imę Olek i mieszkam w Rudzie Śląskiej. Temat bonsai przewijal się w moim zyciu od dość dawna (pierwsza fascynacja po przeczytaniu serii artykułów w "Świecie Młodych" , w drugiej połowie lat osiemdziesiątych). i z różnym skutkiem. Po ośmiu latach stagnacji wróciłem do pasji w 2003 i trwam w niej już tak do dziś. Internet i jego dostępność stworzyły ludziom z pasjami zupełnie nowe horyzonty porozumienia i wymiany doświadczeń. Bardzo się z tego cieszę i polubiłem ten sposób wymiany myśli, dlatego z przyjemnością dołączę do Waszej społeczności.
Pozdrowienia dla wszystkich pasjonatek i pasjonatów .
Mam na imę Olek i mieszkam w Rudzie Śląskiej. Temat bonsai przewijal się w moim zyciu od dość dawna (pierwsza fascynacja po przeczytaniu serii artykułów w "Świecie Młodych" , w drugiej połowie lat osiemdziesiątych). i z różnym skutkiem. Po ośmiu latach stagnacji wróciłem do pasji w 2003 i trwam w niej już tak do dziś. Internet i jego dostępność stworzyły ludziom z pasjami zupełnie nowe horyzonty porozumienia i wymiany doświadczeń. Bardzo się z tego cieszę i polubiłem ten sposób wymiany myśli, dlatego z przyjemnością dołączę do Waszej społeczności.
Pozdrowienia dla wszystkich pasjonatek i pasjonatów .
"Nie w poznaniu le¿y szczêœcie, lecz w d¹¿eniu do niego"
Edgar Alan Poe
Edgar Alan Poe
Witam wszystkich!
Śledzę wasze forum już od roku, nie mam doświadczenia więc się nie odzywałęm ale wolałem czytać. Bonsai zainteresowało mnie 2 lata temu od tego czasu korzystając między innymi z waszej wiedzy zakupiłem kilka drzewek. Trzeba wam to przyznać jesteście wielką skarbnicą wiedzy, a uczyć się jest czego - bo rozległy to temat. Ostatni dorwałęm fajnego fikusa, może wy mi coś podpowiecie http://www.bonsai.ln.pl/forumkbp/index. ... 116&id=601
Śledzę wasze forum już od roku, nie mam doświadczenia więc się nie odzywałęm ale wolałem czytać. Bonsai zainteresowało mnie 2 lata temu od tego czasu korzystając między innymi z waszej wiedzy zakupiłem kilka drzewek. Trzeba wam to przyznać jesteście wielką skarbnicą wiedzy, a uczyć się jest czego - bo rozległy to temat. Ostatni dorwałęm fajnego fikusa, może wy mi coś podpowiecie http://www.bonsai.ln.pl/forumkbp/index. ... 116&id=601
Siema wszystkim. Już dawno miałem się przedstawić ale jakoś nigdy mi się nie chciało, aż do dziś. Pomyślałem zeby coś o sobie napisać. Jak wiadomo mam na imię Michał, mieszkam w Olkuszu, niedalego Krakowa. Bonsai interesuje się ok 2,5 roku. Narazie nie mam żadnego bonsai który by mnie zadowalał, ale ciągle dąże do tego i to mi sprawia najwięcej radości. Liczba moich drzewek jest mała a to dlatego że mam do dyspozycji tylko balkon . Oprócz bonsai interesuje się sportem, a w szczególnosci siatkówka i to własnie ona zajmuje mi najwięcej czasu. Do tego od czasu do czasu się poucze (w końcu trzeba zdac jakoś tą mature i dostac się na jakieś studia :-P ) A to ja przy fajnym modrzewiu, którego kiedyś może pozyskam
- Załączniki
-
- IMG_0004.jpg (56.41 KiB) Przejrzano 14504 razy
No to ja tez skorzystam z okazji. mam na imie Adrian, bonsai w praktyce od wiosny 2005. I ja jestem członkiem Klubu Bonsai Polska i jest to moje głowne Ľródło inspiracji i wiedzy. Mam na swoim koncie kilkanascie drzewek, naprawde dużo im brakuje ale wiosną biore sie ostro do roboty. Oprócz tego słucham zespołu System of a down, troche hip hopu i troche reggae, od niedawna równiez jezdze na desce.
Pozdro
Pozdro
Pora na mnie!
Mam na imie Artur i mam 12 lat. Jestem z okolic Olkusza (kolo Krakowa).
Bonsai interesuje sie od wiosny 2005. O bonsai dowiedzialem sie z gazety i bardzo mi sie to spodobalo.
Jesienia dostalem pierwsze drzewko (wiaza drobnolistnego) i ksiazke "Bonsai z naszych drzew".
Nastepnie zaczalem poglebiac swoja wiedze. Kupilem sobie jeszcze dwie ksiazki, "Bonsai w mieszkaniu" i "Bonsai - to moze byc proste".
Oprocz bonsai interesuje sie deskorolka, snowboardem, gitara, plywaniem, samochodami i militariami.
Mam na imie Artur i mam 12 lat. Jestem z okolic Olkusza (kolo Krakowa).
Bonsai interesuje sie od wiosny 2005. O bonsai dowiedzialem sie z gazety i bardzo mi sie to spodobalo.
Jesienia dostalem pierwsze drzewko (wiaza drobnolistnego) i ksiazke "Bonsai z naszych drzew".
Nastepnie zaczalem poglebiac swoja wiedze. Kupilem sobie jeszcze dwie ksiazki, "Bonsai w mieszkaniu" i "Bonsai - to moze byc proste".
Oprocz bonsai interesuje sie deskorolka, snowboardem, gitara, plywaniem, samochodami i militariami.
- Załączniki
-
- To ja!
- PICT0079 kopia.jpg (68.58 KiB) Przejrzano 14454 razy
- oliwia99
- Posty: 143
- Rejestracja: 02 sty 2006, 20:30
- 18
- Imie i nazwisko: Rafal Ulfig
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Chudów
Cześć nazywam się Rafał. Już się raz rejestrowałem, ale niestety zapomniałem hasła, więc stworzyłem nowego uzytkownika, tak prościej. To dzieki mojemu uporowi, wspólnie spotkalismy się twarzą w twarz na Trzech Stawach w Katowicach "mam nadzieję, że mnie pamietacie". Mam 31 lat, interesuję się Bonsai, tak średnio od 3 lat, pierwsze koty za płoty i porażki też, trochę tego poszło. Mieszkam w Rudzie Śląskiej. Ponadto lubie majsterkować, buduję dom i szukam taniej siły roboczej - to oczywiscie żart z ta siła. Pozdrawiam wszystkich.
Rafał
Rafał
Pozdrawiam Rafał
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
Wszystkich bardzo serdecznie witam i pozdrawiam.
Jestem uzbrojony w cierpliwość i nie zawacham się jej użyć! Wyzwanie czeka ... ta piękna sztuka mnie tak mocno zaintrygowała, że postanowiłem spróbować. Będą porażki, chwilowe sukcesy - po których nastąpi ciekawy rozwój, podlany doświadczeniem i cierpliwością
Jakub, Siedlce, student .... czym się interesuję? piłka nożna, II Wojna Światowa, muzyka raczej ta szybka , bonzai ale jak narazie czysta teoria wyniesiona z książek.
Niejednokrotnie będę prosił Was o DRODZY PROFESJONALIŚCI o dobrą radę i anielską cierpliwość
Serdecznie pozdrawiam!
Jestem uzbrojony w cierpliwość i nie zawacham się jej użyć! Wyzwanie czeka ... ta piękna sztuka mnie tak mocno zaintrygowała, że postanowiłem spróbować. Będą porażki, chwilowe sukcesy - po których nastąpi ciekawy rozwój, podlany doświadczeniem i cierpliwością
Jakub, Siedlce, student .... czym się interesuję? piłka nożna, II Wojna Światowa, muzyka raczej ta szybka , bonzai ale jak narazie czysta teoria wyniesiona z książek.
Niejednokrotnie będę prosił Was o DRODZY PROFESJONALIŚCI o dobrą radę i anielską cierpliwość
Serdecznie pozdrawiam!
Hej Dopiero teraz zauważyłam ten dział.
Mam na imię Iwona, mam 26 lat, mieszkam w Rybniku. Bonsai hoduję od ponad roku i sukcesem jest to, że dotąd nie straciłam ani jednego drzewka ;D
Poza bonsai interesuję się również Japonią, grafiką komputerową i projektowaniem stron www (http://www.liluart.pl jeszcze w budowie ), chemią i masą innych rzeczy :D
Żałuję, że znalazłam to forum dopiero teraz
Mam na imię Iwona, mam 26 lat, mieszkam w Rybniku. Bonsai hoduję od ponad roku i sukcesem jest to, że dotąd nie straciłam ani jednego drzewka ;D
Poza bonsai interesuję się również Japonią, grafiką komputerową i projektowaniem stron www (http://www.liluart.pl jeszcze w budowie ), chemią i masą innych rzeczy :D
Żałuję, że znalazłam to forum dopiero teraz
Witam.
Mam na imie Radek, rocznik 1980, mieszkam w Gorzowie Wlkp. W 1998r zostałem porażony przez sztukę bonsai na wystawie szkółkarskiej "ZIELEŃ TO ŻYCIE" (odwiedzam ją co roku), która jeszcze wówczas odbywała się w SGGW w Warszawie. Dopiero w 2001r zdecydowalem sie na pierwsze formowanie drzewka co dało mi jeszcze większego "kopa" w tym kierunku. Niestety pewność siebie doprowadziła do tego, ze zimą 2003r moje rosliny nie przetrwały do kolejnej wiosny. Nauczyło mnie to pokory do sztuki i z biegiem lat będę starał się eliminować tego rodzaju błędy - oczywiście z Waszą pomocą.
Pozdrawiam.
Mam na imie Radek, rocznik 1980, mieszkam w Gorzowie Wlkp. W 1998r zostałem porażony przez sztukę bonsai na wystawie szkółkarskiej "ZIELEŃ TO ŻYCIE" (odwiedzam ją co roku), która jeszcze wówczas odbywała się w SGGW w Warszawie. Dopiero w 2001r zdecydowalem sie na pierwsze formowanie drzewka co dało mi jeszcze większego "kopa" w tym kierunku. Niestety pewność siebie doprowadziła do tego, ze zimą 2003r moje rosliny nie przetrwały do kolejnej wiosny. Nauczyło mnie to pokory do sztuki i z biegiem lat będę starał się eliminować tego rodzaju błędy - oczywiście z Waszą pomocą.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam
- PiotrMochocki
- Posty: 774
- Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
- 18
- Lokalizacja: Radom