tak wygladaja nasionka ktore kupiłem.PoĽniej dam zdjecia juz w ziemi:)


wlasnie po to ze moze ktos mnie wyprowadzi z bledu jesli zle cos mysle ale musi mi to odpowiednio przedstawic i udowodnic. ty tez amsz swoje zdanie skoro je tu wyrazasz i widzisz ja mam inne ktos inny tez moze miec o to chyba w tym miedzy innymi chodzi.i niemasz sie co oburzac.po co pytasz skoro i tak masz swoje zdanie
hmm czy li drzewa rosnace w lesie wybieraj sobie miejsca gdzie ma upasc szyszka i nasionka wedruja tam gdzie leprza dla nich ziemia? przecie w naturze tak nie ma tylko spadnie na ziemie jest jalowa marniej rosnie jest zyzna rosnie lepij. a przeciez to nie sa kwiaty ktore tylko drzewo.1. Wybierają sobie ziemię na wolności, wybierają! I są bardzo rygorystyczne w wyborze: jedne na glinie nie będą rosły, inne nie urosną na piasku albo na najlepszym czarnoziemie... Umrą, a nie dostosują się do warunków. kto ma ogród, ten wie. A do wysiewu i tak potrzeba lżejszej mieszanki i nie jest to kaprys, tylko rezultat doświadczeń. Natury się nie przeskoczy, dziadek Miczurin próbował i tylko śmiech pozostał...