Witam
To moj pierwszy post na tym forum wiec powiem cos o sobie. Mam na imie Arek i jestem studentem. Bonsai zarazilem sie kilka lat temu kiedy odwiedzalem londynski ogrod botaniczny w ktorym akurat odbywala sie wystawa bonsai. Dopiero teraz jednak choroba zaczela mie brac na dobre. Przegladalem ostatnio troche forum i zdecydowalem sie kupic Ficusa. Nie chce popelnic jakiegos glupiego bledu, wiec pytam bardziej doswiadczonych co radzicie z nim zrobic? Myslalem o stylu Moyohgi z tego najgrubszego pnia a pozostale przesadzic. Co o tym sadzicie?
Nastepny fikus
Nastepny fikus
- Załączniki
-
- A2.jpg (63.75 KiB) Przejrzano 2910 razy
-
- A1.jpg (64.93 KiB) Przejrzano 2910 razy
- Bartosz Warwas
- Posty: 181
- Rejestracja: 04 maja 2005, 18:44
- 19
- Lokalizacja: Katowice
Ja bym go ciachnął tu i poczekał nastepny rok aby się zagęcił.
Tylko przy przesadzeniu musisz uważać na korzenie, bo pewnie sa one mocno poplątane.
Tylko przy przesadzeniu musisz uważać na korzenie, bo pewnie sa one mocno poplątane.
- Załączniki
-
- wds.jpg (34.84 KiB) Przejrzano 2890 razy
Ostatnio zmieniony 27 lis 2005, 18:29 przez Bartosz Warwas, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Bartosz
Bartosz
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Zrob z nim to co podsuwa ci mysl. My mozemy ci zaproponowac jakies rozwiazania ale to ty masz byc artysta i to ty masz widziec przyszla forme w tej roslinie. Pozatym szkoda ze odrazu skaczesz na pełna wode.
Wiem ze warsztaty sa dla niektorych drogie lub niedostepne ale moze inwestycja w czesciowo ukształtowane drzewo (nie badyl z marketu) bardziej by pasowało. Oczywiscie twoj wybór tez jest własciwy tylko ze roslina jakos nie daje pola do popisu. Owszem jest latwa w utrzymaniu i mozesz cieszyc sie z niej caly rok ale niekiedy z nawet taniej rosliny ze szkólki ktora musisz niestety sezonowac uklecisz szybko cos z efektem.
Powodzenia i witamy w klubie :D
Wiem ze warsztaty sa dla niektorych drogie lub niedostepne ale moze inwestycja w czesciowo ukształtowane drzewo (nie badyl z marketu) bardziej by pasowało. Oczywiscie twoj wybór tez jest własciwy tylko ze roslina jakos nie daje pola do popisu. Owszem jest latwa w utrzymaniu i mozesz cieszyc sie z niej caly rok ale niekiedy z nawet taniej rosliny ze szkólki ktora musisz niestety sezonowac uklecisz szybko cos z efektem.
Powodzenia i witamy w klubie :D
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk