@Adek - świetny virtual. Zgadzam się, że główka powinna być opuszczona niżej, ale to co widać, to kres możliwości tego konaru. Trzeszczy i jęczy. Nie chciałem przedobrzyć. Drzewko i tak nie jest w najlepszej kondycji.
Popieram zdanie Adama: zostawić go teraz w spokoju na dłuższy czas. Będę delikatnie go tylko korygował, modląc się przy okazji o to, żeby to brązowienie igieł nie postępowało zbyt gwałtownie.
@Michał - to co widać na zdjęciu jest złudzeniem optycznym. Bardzo trudno (powiem nawet, że niemożliwe) jest zrobić zdjęcie w pełni oddające kształt poszczególnych gałęzi. Wielu szczegółów niestety nie widać. Może kiedyś, jak będzie możliwe fotografowanie trójwymiarowe.
Michał pisze:- pierwsza gałaz z prawej ma za dużo zieleni. Zlikwidowałbym w pobliżu pnia.
Ona jest goła na długości 5 cm, potem dopiero jest poducha.
Michał pisze:Aha i czy są jakieś gałązki rosnące do tyłu ?
Z prawej, druga od dołu rośnie właśnie do tyłu, ale tego oczywiście na zdjęciu nie widać
shishiodoshiMeth pisze:Przybliżyłbym drugą, lewą gałązkę bliżej pnia poprzez poziome wygięcia. Tak aby chmurka nie wychodziła poza zarys trójkąta.
Michał pisze:- drugugiej gałęzi z prawej i drugiej z lewej nadałbym taki kształt jak pierwszej z lewej. Teraz są za proste.
Żeby chmurki jak najbardziej przybliżyć do pnia, powyginałem gałązki w takie esy-floresy, że na razie nie można już bliżej bez narażenia ich na złamanie. A takie poskręcane naprawdę trudno jest wygiąć w dół.
Pozostaje mi poczekać, aż drzewko się wzmocni i wtedy można będzie działać dalej.
Dziekuję wszystkim za opinie i sugestie.

:-D