"puch" mszyce ?

Dział poświęcony chorobom i szkodnikom, które mogą dotknąć nasze drzewka.
Awatar użytkownika
Martin
Posty: 151
Rejestracja: 04 kwie 2005, 10:16
Answers: 0
19
Lokalizacja: Katowice

"puch" mszyce ?

Post autor: Martin »

Witam!!
Mojego buka nawiedziły nowe potwory !! :shock:
w zbliżeniu wyglądalją jak mszyce ale... mają ogromny (jak na ich roziar - około 1-2 mm dł.) śnieżno biały "pióropusz" - ogólnie wyglądają jak żywe "kawałeczki" puchu lub też pozostałości po kwitnieniu innych roślin...
żerują wydaje się na nowych jeszcze nie rozwiniętych liściach a gromadzą się na spodniej części liści i łodyg tuż poniżej w/w.
Spryskałem je dziś środkiem na mszyce i o efektach niezwłocznie powiadomię - ale jak ktoś się spotkał z takimi robalami to proszę o poradę... zdjęcia na razie nie mogę zamieścic

ps. wydaje mi się że zostawiają charakterystyczną dla mszyc lepkią wydzielinę ale ze względu na upał nawet ta wydzielina przypominała bardziej kryształki niż cokolwiek innego...
Pozdrawiam
Marcin Szymanek
Awatar użytkownika
jacenty_3
Posty: 515
Rejestracja: 19 paź 2004, 22:52
Answers: 0
20
Lokalizacja: BiaÂła Podlaska

Post autor: jacenty_3 »

Jeżeli traktować tę wiadomość jak zagadkę ... :idea:

to mogą być WEŁNOWCE :twisted:

Do ich zwalczania jak też mszyc na iglakach stosuję skutecznie japoński środek (mospilan 20 SP).
Bonsaiœci ca³ego œwiata ³¹czcie siê !!

Pozdrawiam!
Robert Kotyra
Awatar użytkownika
Pit
Posty: 390
Rejestracja: 17 sie 2004, 16:32
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Piotr S.
Województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Pit »

Takie "puszyste mszyce" pojawiają się co roku na moich modrzewiach, stosuje uniwersalny środek na robaki "ABC -przeciwko szkodnikom na roślinach ozdobnych" do kupienia chyba w każdym agrocentrum, gotowy rostwór w ręcznym rozpylaczu, zawsze działał skutecznie :evil:
Piotr
Awatar użytkownika
Corfe
Posty: 707
Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
Województwo: opolskie

Post autor: Corfe »

Martin ...mam to samo na sosnach a stricte na ich pąkach zastosowałem juz 2 opryski , puki co nie widze poprawy ale tez nic nie wskazuje na rozprzestrzenianie się zarazy...
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
Szymon
Posty: 741
Rejestracja: 27 lip 2004, 07:57
Answers: 0
20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Szymon »

to nie są wełnowce. To zdobniczka bukowa, rodzaj mszycy, występuje głównie na bukach (jak sama nazwa wskazuje). Radzę szybko spryskać, to cholerstwo rozprzestrzenia się błyskawicznie. Walcze z tym każdego sezonu, w zeszłym roku zaatakowała o tej samej porze.

Zastosuj Mospilan 20 SP lub Confidor 200SL, może być również Bayer Decis.

Szymon
Awatar użytkownika
Martin
Posty: 151
Rejestracja: 04 kwie 2005, 10:16
Answers: 0
19
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Martin »

Dzięki za odpowiedĽ.
Po wczorajszym oprysku środkiem na mszyce - zdobniczki znikneły - albo się ukryły :evil: także dziś poprykałem znowu.

(swoją drogą ładne gady ! 8) )
Pozdrawiam
Marcin Szymanek
Awatar użytkownika
jacenty_3
Posty: 515
Rejestracja: 19 paź 2004, 22:52
Answers: 0
20
Lokalizacja: BiaÂła Podlaska

Post autor: jacenty_3 »

Pomimo braku widocznych szkodników :twisted:

Pamiętaj o powtórnym orysku w odstępie 10- do 14 dni !!

Wtedy oryski będą skuteczne!
Bonsaiœci ca³ego œwiata ³¹czcie siê !!

Pozdrawiam!
Robert Kotyra
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

A tak te cholerstwo wyglada na mojej sosnie. Masakrycznie sosenka wyglada ale tego badziewia znalazłem tylko kilka sztuk wiec czym predzej sadze po oprysk.

Rosline dostałem za free w szkólce wiec nie wybrzydzałem ale przyprowadziłem to badziewie do domu i mam nadzieje ze jeszcze sie nie przeniosło :D
Załączniki
IMG_0071.JPG
IMG_0071.JPG (48.69 KiB) Przejrzano 10207 razy
IMG_0069.JPG
IMG_0069.JPG (40.95 KiB) Przejrzano 10212 razy
IMG_0067.JPG
IMG_0067.JPG (47.84 KiB) Przejrzano 10207 razy
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Po dłuzszych poszukiwaniach znalazłem na necie zdjecie wełnowca i stwierdzam ze mam wełnowca!!! nie mszyce jak poinformował mnie takze sprzedawca.
To nic i jeden i drugie likwiduje sie tym samym preparatem
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Awatar użytkownika
Martin
Posty: 151
Rejestracja: 04 kwie 2005, 10:16
Answers: 0
19
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Martin »

Pogrzebałem w necie i prawie na 100% jestem pewien że to nie wełnowce.
Zdobniczki jeszcze nie znalazłem ale...
na razie po opryskach (i mocnej ulewie dziś nad ranem) wszelkie owady zniknęły. :-D
Pozdrawiam
Marcin Szymanek
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

W mojej sosnie znalazłem te owadziska i porownałem je ze zdjeciami gatunkow mszyc ktore znalazłem i z wełnowcami. Niestety były podobne tylko do tych drugich.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Awatar użytkownika
jacenty_3
Posty: 515
Rejestracja: 19 paź 2004, 22:52
Answers: 0
20
Lokalizacja: BiaÂła Podlaska

Post autor: jacenty_3 »

@ Bolas

Po trzecim oprysku da się je zwalczyć :twisted: :twisted:

Pod wełną jest już sucho, co znaczy :roll: ,

jak w reklamie "RAJD"

NA ŚMIERĆ :!: ... :-D
Bonsaiœci ca³ego œwiata ³¹czcie siê !!

Pozdrawiam!
Robert Kotyra
Ryczard
Posty: 11
Rejestracja: 31 mar 2005, 14:30
Answers: 0
19
Lokalizacja: ÂŁĂłdÂź

Post autor: Ryczard »

Witam

Miałem na swojej sośnie dokładnie to samo co Bolas, wygladało to identycznie jak na jego zdjęciu, ponieważ nie miałem nic pod ręką użyłem silnego strumienia wody z węża ogrodowego i wszystko spłukałem. Myślałem że po kilku dniach znów się pojawi i będę musiał zastosować jakąś chemię ale sosna jest czysta !! Już długi czas.
Było to może trochę "nieprofesjonalne" podejście :) ale u mnie skuteczne

Pozdrawiam
Ryczard
Pozdrawiam
Rysiek
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Jancenty u mnie to paskudztwo lezało pod roslina dogorynogami :D

Miałem tylko frajde jak robiło pufff pod moim kapciem :D
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
ODPOWIEDZ