Witam Wszystkich. :-D Będąc dzisiaj w Praktikerze kupiłem sobie trzy jałowce. Sprzedawca jak zwykle był zdziwiony

że kupuje drzewka małe, poniszczone, z poobcinanymi gałązkami. Próbowałem mu wyjaśnić o co chodzi a i tak na mnie patrzył jak na kosmite.

Widocznie słowo "Bonsai" było dla niego zagadką

Jeżeli ktoś ma jakąś propozycje jak je poprowadzić czekam na podpowiedĽ (nie chciał bym ich zniszczyć). Z góry dziękuje.
Pozdrawiam
Tomek
Ostatnio zmieniony 26 maja 2005, 11:01 przez
Tomek, łącznie zmieniany 5 razy.