brzoza

Jeśli uważasz, że twoje drzewko ma naprawdę predyspozycje na bonsai.
garas

brzoza

Post autor: garas »

Właśnie przesadziłem do "donicy" :-D brzozę, którą pozyskałem rok temu.
Co o niej sądzicie? Jakie macie propozycję dalszego jej kształtowania?
Załączniki
przede posadzeniem
przede posadzeniem
P3260807.JPG (43.76 KiB) Przejrzano 13410 razy
z "przodu"
z "przodu"
P3260808.JPG (20.38 KiB) Przejrzano 13410 razy
troszkĂŞ z boku
troszkĂŞ z boku
P3260810.JPG (36.82 KiB) Przejrzano 13412 razy
Awatar użytkownika
AdamJonas
Posty: 1164
Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
19
Imie i nazwisko: Adam C.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: AdamJonas »

Moim zdaniem jest naprawdę fajna :ok: . Świetne zagęszczenie. Jedyne co wymaga największej poprawy to góra. Zrób z nią coś konkretniejszego - zbyt duży tam nieład widzę.
Poza tym ukształtuj drzewko tak, aby wyglądało jak brzoza w naturze - końcówki gałązek zadrutowałbym w dół.
Zdecydowanie nie masz się czego wstydzić :wink:

ps. Jak duża jest ta brzoza :?: - (wysokość i obwód lub śr. pnia)
Ostatnio zmieniony 26 mar 2005, 23:09 przez AdamJonas, łącznie zmieniany 1 raz.
Michał

Post autor: Michał »

Adam ma rację. Stare brzozy powinny być dla ciebie inspiracją. Usunął bym cienkie gałązki wyrastające bezpośrednio z pnia i zostawił bym tylko grube konary. :-D
I jeszcze takie małe pytakno. Jaka jest jej wysokość ?
garas

Post autor: garas »

Dzięki chłopaki :-D
Tak zamierzam ją właśnie prowadzić.
Jeśli chodzi o jej wymiary :-D to:
wysokość (całkowita w tym momencie) - 90 cm
średnica pnia - 6 cm
obwód (pi x drzwi :wink: ) - 19 cm
Awatar użytkownika
jacenty_3
Posty: 515
Rejestracja: 19 paź 2004, 22:52
19
Lokalizacja: BiaÂła Podlaska

Post autor: jacenty_3 »

Pewnie pomoże Ci :

http://www.bonsai.com.pl/artykul025.html

Ciekawy artykuł o brzozie i uwagi co do pielęgnacji!
Bonsaiœci ca³ego œwiata ³¹czcie siê !!

Pozdrawiam!
Robert Kotyra
garas

Post autor: garas »

Thx jacenty3, bardzo miło z Twojej strony.
Już go czytałem :-D
acer6

Post autor: acer6 »

Bardzo bobrze że tak zamierzasz zrobić (końcówki w dół) w koncu drugi człon nazwy "pendula" wskazuje na "płaczący/zwisający" charakter .
Widziałem parę zdięć brzóz na necie i najlepiej prezentują się te które maja długie zwisajace pędy .
Brzozy które kształtuje się tak jak "normalne" drzewka wygląda dośc sztucznie .

Powodzenia
Tatko Łukasz

Post autor: Tatko Łukasz »

Garas, a ja myślałem, że moja brzozka jest fajna. :-D Stanowczo zgadzam się z poprzednikami. Gałązki przerzedzić i w ukształtować w dół.
garas

Post autor: garas »

Dzięki Tatko Łukasz.
Bardzo mi miło :-D
Awatar użytkownika
Pit
Posty: 390
Rejestracja: 17 sie 2004, 16:32
19
Imie i nazwisko: Piotr S.
Województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Pit »

Bardzo fajna, wydaje mi się że ma za dużo grubych gałęzi w górnej części korony, niektóre można by usunąć.
O strożnie z kształtowaniem, brzoza lubi odrzucać nawet lekko przygięte gałęzie bez powodu o czym sam się juz przekonałem niejednokrotnie.

Duże wyzwanie, jak się uda bedzie super.
Piotr
Inssane

Post autor: Inssane »

masz moze jakies nowe zdjecia tej brzozy??...bo jest baaardzo ladnie sie zapowiadajaca;p
Awatar użytkownika
Sentinel
Posty: 127
Rejestracja: 16 maja 2005, 14:35
19
Imie i nazwisko: Bartosz K
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Sentinel »

Cudna brzoza!
Garas mam prośbę, mógłbyś opisać jak ją pozyskiwałeś? Tzn. kiedy dokładnie, czy przygotowywałeś ją wcześniej do przeprowadzki, gdzie trzymałeś przez ten rok (grunt czy większy pojemnik przejściowy)?
Pozdrawiam
Bartek
garas

Post autor: garas »

Otóż muszę Was zasmucić, nowych fotek nie będę wklejał gdyż mija brzoza po nadmiernym nawożeniu (jak sądzę) strasznie podupadła na kondycji.
Żyje to fakt, przeprowadziłem masę zabiegów przy niej od momentu przenawożenia, ale straci sporo gałązek. Wszystko okaże się w następnym roku, na wiosnę.

Jeśli chodzi o pozyskiwanie jej, to nie przygotowywałem jej specjalnie (nie redukowałęm bryły korzenioowej w gruncie). Natomiast wykopałem ją bardzo ostrożnie i posadziłem do gruntu w ogródku, w zacienionym miejscu na rok. Po roku (w tym) przesadziłem ją do skrzyneczki (jak na fotkach) i cieszyłem się, że mam nowy nabytek, dobrze ukorzeniony i zaaklimatyzowany w nowym pojemniku.

Niestety, wystarczyło rozrobić za dużą dawkę nawozu i nie podlewać jej obficie i została "spalona".
Potraktujcie to jako przestrogę, abyście nie popełnili podobnych błędów.

Jeśli już będziecie musieli wyjechać na dłuższy czas i zostawić pod opieką komuś swoje rośliny, to napiszcie tym osobom na kartce co, jak i kiedy należy podlewać i opiekować się Waszym Pre-Bonsai.
Awatar użytkownika
Corfe
Posty: 707
Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
19
Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
Województwo: opolskie

Post autor: Corfe »

Garas .... :? Ty i taki błąd .....przecież sprawą niemalże oczywistą jest nienawożenie drzewek po ich pozyskaniu ...nowa ziemia i jej składniki ...z resztą to chyba powinneś sam wiedzieć..

:oops:
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
garas

Post autor: garas »

Corfe pisze:Garas .... :? Ty i taki błąd .....przecież sprawą niemalże oczywistą jest nienawożenie drzewek po ich pozyskaniu ...nowa ziemia i jej składniki ...z resztą to chyba powinneś sam wiedzieć..

:oops:
Corfe miło mi, że dziwi Cię to, iż mogłem popełnić taki błąd.
Jednakże nie rozumiem za bardzo dlaczego myślisz, że tak właśnie zrobiłem. Nigdzie nie napisałem, że nawoziłem ją zaraz po przesadzeniu, a tym bardziej po pozyskaniu.

P.S.
A sprawą oczywistą, a nie tylko niemalże, jest to, że nie można robić tak jak to opisałeś.

Zapewniam Cię, że jest to dla mnie nadzwyczaj wyraziste i jasne. :-P
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2005, 10:54 przez garas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Corfe
Posty: 707
Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
19
Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
Województwo: opolskie

Post autor: Corfe »

:wink: ciesze sie..
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
spaykeDeBonsai

Post autor: spaykeDeBonsai »

No mi to bardzo wykląda na styl miotlasty (chokidachi) 8)
filipjasica

Post autor: filipjasica »

PIĘKNY OKAZ! ALE JA BYM PODCIˇŁ JESZCZE KILKA DOLNYCH GAŁAZEK I KSZTAŁTOWAŁ NA MIOTLASTˇ.
Awatar użytkownika
kutny leszek
Posty: 65
Rejestracja: 14 paź 2005, 20:03
18
Imie i nazwisko: Leszek
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Biłgoraj
Kontakt:

Post autor: kutny leszek »

Dolne gałązki same odpadną :-P jak jest w zwyczaju brzozy.
ODPOWIEDZ