Strona 1 z 1
Wiaz- czy prezsadzac czy zostawiac w doniczce,
: 31 maja 2005, 16:45
autor: mike
Kupilem go niedawno za 11zl. M okolo 50 cm wysokosci, 2,5 cm szerokosc pnia. Co by mozna z nim zrobic, w jakim stylu go formowac. Czy zostawic go w tej doniczce??
Jakich narzedzi używacie do cieica galezi.
Pozdrawiam Michal
: 31 maja 2005, 17:13
autor: Corfe
zdecydowanie odradzam jakie kolwiek przesadzanie (mam takiego samego) Forma prawdopodobnie pochylona nieregularna , uprzedzam ze gatunek podatny na przedziorka , lubi maksymalne słoneczko , ale dosc szybko zrzuca liście , dość dobrze przyrasta co sezon kilka-kilkanaście cm ..
Ciąć mozesz najciensze gałązki nozyczkami a grubsze sekatorem , profesjonalne narzedzia puki co potraktuj jak zbyteczne..zaopatrz sie natomiast w maści ogrodnicze..
powodzenia
: 31 maja 2005, 17:25
autor: mike
Dzieki bardzo.
Jak ciac sekaorem grubsze galezie aby pozniej po zagojeniu nie widac bylo narosnietej tkanki. Wiem ze te oryginalen narzedzia sa wkleslei robia wciecia lekko w pien i nie widac pozniej sladu po cieiu. Chyba ze sie myle.
: 31 maja 2005, 18:36
autor: Kamil
Nie mylisz sie. Sekatorem nie zrobisz "ladnej" rany.
: 31 maja 2005, 19:05
autor: Symonides
rany ponizej 3mm nie ma sensu smarowac, bo masc ogrodnicza powoduje np. czernienie lisci, a i tak wiaz goi sie moim zdaniem ladnie.
polecam czeste zraszanie, zwlaszcza teraz jak jest tak goraco.
ale pamietaj, ze rano i wieczorem, gdy nie ma duzego slonca. krople wody sa jak soczewki i przypalaja promieniami slonca liscie.
: 01 cze 2005, 09:49
autor: Szymon
to Ulmus hollandica 'Jaqueline Hillieri' . Zdecydowanie odradzam zraszanie liści. Gatunek ten jest podatny na choroby grzybowe, w zeszłym roku walczyłem z plamistością, wcześniej regularnie zraszałem.
(
viewtopic.php?t=900)
W tym roku zaprzestałem zraszania zdrowych, rozwijających sie roślin rosnących na wolnym powietrzu. Zraszanie nie ma MOIM ZDANIEM wiekszego sensu, jesli nie robisz tego regularnie raz na 15 minut.
Szymon
: 01 cze 2005, 13:41
autor: MaxDymitr
Zraszanie jets dobre przede wszytskim dla iglaków dla liściastych można sobie odpóścić - ale w zamian najlepiej spryskiwać obszar wokół niego żebybyła wilgoć ;)
: 01 cze 2005, 17:16
autor: mike
:-D
Dzieki za informacje.
: 01 cze 2005, 18:22
autor: Symonides
Szymon, a te plamy nie sa wynikiem tego ze zraszales na sloncu?
ja nie mam tego problemu chociaz spryskuje go regularnie
![Confused :?](./images/smilies/icon_confused.gif)
moze masz inna odmiane tego wiąza?
![Neutral :-|](./images/smilies/icon_neutral.gif)
: 01 cze 2005, 19:58
autor: Szymon
Symonides, to nie są poparzenia, wyglądałyby inaczej. To infekcja grzybowa. Powiedz, jak ci się wydaje, jakie korzyści widzisz w zraszaniu liści co wieczór?
: 01 cze 2005, 22:37
autor: Symonides
roslina chlonie w ten sposob wilgoc cala soba, nie tylko poprzez korzenie, to chyba oczywiste, a lubi miec w miare wilgotno (zwlaszcza w te gorace dni)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
wole ja wiecej zrosic, niz podlac.
jak na razie nie widze, zeby jej sie to nie podobalo. jak bedzie chorowac, wtedy ci podziekuje, bo bede wiedzial czemu
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
ale na razie z tego nie zrezygnuje.