sosenka jakies dalsze propozycje???

Gdy zaczynasz przygodę z bonsai i chciałbyś omówić swoje drzewko, które hoduje się na zewnątrz.
hart
Posty: 26
Rejestracja: 10 gru 2006, 09:08
17

sosenka jakies dalsze propozycje???

Post autor: hart »

witam
ponizej zjecia mojej nowej sosenki po wstepnym formoaniu. moze ma ktos jakies propozycje do dalszej formy tzn. co poprawic i jak?


pozdrawiam
Załączniki
Obraz 071.jpg
Obraz 071.jpg (53.72 KiB) Przejrzano 7472 razy
Obraz 070.jpg
Obraz 070.jpg (58.48 KiB) Przejrzano 7472 razy
piotrek1979
Posty: 14
Rejestracja: 25 lip 2006, 16:14
17
Lokalizacja: piła

Post autor: piotrek1979 »

Poprawić! miotełki w kierunku góry. A tak nawiasem mówiąc udaj sie kolego na warsztaty :?
Awatar użytkownika
wwoadas
Posty: 578
Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
18
Imie i nazwisko: Adam Filipiak
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: wwoadas »

Ja powiem tylko jedno... albo drutuj uwaznie i sie staraj albo nie drutuj wcale... Ja wiem ze trzeba nabrac wprawy, ale to naprawde nie jest trudne zeby wyskubac troche igiel i co najwazniejsze ich nie przygniatac drutem !! :wink:
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
Awatar użytkownika
oliwia99
Posty: 143
Rejestracja: 02 sty 2006, 20:30
18
Imie i nazwisko: Rafal Ulfig
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Chudów

Post autor: oliwia99 »

Kolego masz bardzo dużo drzewek,ciekawe czy masz warunki do przezimowania .Ja moje drzewka zakopuję na zimę ty widzę robisz odwrotnie.Jeszcze jedna rzecz jeżeli nie umiesz znieść słów krytyki
(odpowiadasz na porady jednym i tym samym tekstem,nawet ci sie nie chce napisać coś nowego) to po co umieszczasz swoje posty na forum.
Pozdrawiam Rafał
hart
Posty: 26
Rejestracja: 10 gru 2006, 09:08
17

Post autor: hart »

oprocz tyh drzewke wystawionych na forum mam rowniez buka i modrzewia w gruncie... jesli chodzi o zimowanie to zimuje je na balkonie i robie to w sposob opisany w ksiazce haryego..... planuje dokupic jeszcze klona palmowego celem uzupełnienia swojej kolekcji. na wiosne zastanawiam sie nad serissa dorodna.. czy macie jakies propozycje co do zmiany formy?? igiełki wyskubane juz..... mam kilka pytan odnosnie ciecia ale zapewne odeslecie mnie do lektury wiec sobie daruje. natomiast jestem ciekaw waszych propozycji ktore moga byc dla mnie duza inspiracja. sosenka ma juz 9 lat..


tylko nie piszcie haseł " człowieku wsadz drzewko do gruntu na pare lat i zapomnij o nim" bo to juz monotonnne i na 95% postow jest wszedzie ten sam text


pozdrawiam i czekam na jakies wasze propozycje...
Mucha

Post autor: Mucha »

ja zrobił bym to w taki sposób

Obrazek

Czyli obcięcie dolnych gałęzi i z jednej "jin".
Środkowe gałązki nieco w dół.
Wygięcie kory w kształt litery "S"

i po zagęszczeniu się korony powinno wyjść podobne drzewko do tego na powyższym obrazku
reizer
Posty: 33
Rejestracja: 19 wrz 2006, 19:39
17
Lokalizacja: Albigowa

Post autor: reizer »

wg mnie wszystko dobrze tylko z tym pniem- watpie zeby dalo sie go az tak wygiac
Karol
Mucha

Post autor: Mucha »

Ja nigdy tak nie robiłem ale myśle ze jest to możliwe.

owinąć pień dwoma grubymi drutami i zwiększać wygięcie np. co miesiąc
Awatar użytkownika
lukas_gr
Posty: 410
Rejestracja: 14 sie 2005, 16:03
18
Imie i nazwisko: Lukasz Grochowski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: lukas_gr »

ten pień to mozna wygiac o 180o nawet, wystarczy dokladnie zabezpieczyc rafia i zadrutowac grubym drutem, ewentualnie cieńszym ale z naciagami
Pozdrawiam Łukasz Grochowski
hart
Posty: 26
Rejestracja: 10 gru 2006, 09:08
17

Post autor: hart »

a moze by tam ta gałaz na dole po prawej jak sie patrzy po prostu zrobić martwą ??? dzieki za propozycje i ....

czy sa jeszcze jakies oncepcje??

ps, zapraszam na moj nowy post z jałowcem:)
tam rowniez przyda sie wasza opinia

pozdrawiam
Awatar użytkownika
fidelpatcha
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 769
Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
18
Imie i nazwisko: Damian Skiba
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice

Post autor: fidelpatcha »

No to podpadnę.
Co do sosenki - mała. Dlaczego tak ciężko jest uwierzyć, że żeby mieć dobre bonsai potrzeba wiele czasu i na początek przy takim materiale grunt jest najlepszym rozwiązaniem. Byłeś może na jakiejś wystawie? Na początek wypadało by próbować stworzyć choć jedno drzewko nadające się na wystawę. Ty pewnie zostawisz to drzewko w doniczce i zamiast za kilka lat mieć wartościowy materiał, będziesz miał ten sam odrutowany krzaczek, może ciut grubszy, ale na wystawę nadawać się nie będzie.
Co do zaproponowanej przez muchę formy - trochę nie pasuje mi do sosny, a zaplanowany jin nijak nie pasuje mi do reszty formy
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Awatar użytkownika
Mort
Posty: 105
Rejestracja: 08 maja 2006, 17:50
18
Lokalizacja: WrocÂław

Post autor: Mort »

fidelpatcha pisze:No to podpadnę.(...)
Na początek wypadało by próbować stworzyć choć jedno drzewko nadające się na wystawę.(...)
Faktycznie podpadniesz :razz: .....namawiać kogoś kto ma pierwszy raz styczność z tą sztuką i to od krótkiego czasu, żeby zrobił drzewko na wystawę :-), nie przesadzajmy.
Na początek radzę przeczytać jakąś mądrą książkę (np. Tomilsona) i iść na warsztaty,zamiast samemu próbować coś tam zrobić :wink: .
Pozdrawiam MichaÂł
Awatar użytkownika
Gohan
Posty: 410
Rejestracja: 02 kwie 2005, 18:24
19
Lokalizacja: Siedlce

Post autor: Gohan »

namawiać kogoś kto ma pierwszy raz styczność z tą sztuką i to od krótkiego czasu, żeby zrobił drzewko na wystawę
A własnie,ze fidel dobrze napisał... Co z tego ,że zaczyna? Kazde drzewko powinno się robic pod kątem jakiejs wystawy, aby miec jakis cel i motywacje do formowania drzewa ,aby było coraz lepsze!
zamiast samemu próbować coś tam zrobić
Czy według Ciebie, "próbowanie" w domu jest złe? Owszem warsztaty się przydadzą, ale jezeli np. kogos nie stac? Te probowanie jest bardzo dobre, bo czasem na warsztaty osoby przychodzą po gotowe drzewo ,a to nie tędy droga :wink:

Moja porada dla kolegi harta? Duzo czytaj, ogladaj zdjec, czasem nalezy stosowac siędo podpowiedzi kolegów :wink: I jak najbardziej proboj jezdzic na warsztaty, spotkania, wystawy

Pozdro
Obrazek

Pozdrawiam,
Marcin Popek
Awatar użytkownika
Mort
Posty: 105
Rejestracja: 08 maja 2006, 17:50
18
Lokalizacja: WrocÂław

Post autor: Mort »

Gohan pisze: A własnie,ze fidel dobrze napisał... Co z tego ,że zaczyna? Kazde drzewko powinno się robic pod kątem jakiejs wystawy, aby miec jakis cel i motywacje do formowania drzewa ,aby było coraz lepsze!
Spojrzałem na to pod trochę innym kątem...ale wy też macie rację :-)

Gohan pisze: Czy według Ciebie, "próbowanie" w domu jest złe?
Nie uważam że to jest złe, ale według mnie każdy powinien iść choć raz na warsztaty, aby nauczyć się podstaw pod okiem osoby doświadczonej, co jest dużo łatwiejsze niż nauka samemu.
Pozdrawiam MichaÂł
ODPOWIEDZ