ProszÄ™ o radÄ™- WiÄ…z

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
Patinka
Posty: 11
Rejestracja: 19 wrz 2007, 14:33
16

ProszÄ™ o radÄ™- WiÄ…z

Post autor: Patinka »

Mam drzewko już ponad tydzień w domu

większość liści robi się żółta;
ale jedno mi nie daje spokoju dlaczego zielone tak jakby się zamykają?
Drzewnko przygotowuje się do snu?
Lub cos jest nie tak proszę o radę
Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
LeXmark
Posty: 73
Rejestracja: 27 lut 2006, 13:21
18
Imie i nazwisko: Mateusz Nowacki
Województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce/Radwan

Post autor: LeXmark »

Prawdopodobnie ma zbyt suche powietrze.Zraszaj go czesciej.I postaw przy nim moze jakas tacke z woda.
A te zolte listki to po pierwsze zmiana otoczenia (musi sie zaaklimatyzowac) a po drugie to tak jak wiekszosc wiazow przygotowuje sie do snu(ale do tego tez powinien miec odpowiednie warunki) :wink:
NIGDY NIE MÓW NIGDY
bazyl
Posty: 34
Rejestracja: 17 sie 2007, 19:15
16

Post autor: bazyl »

Witam
wygląda na przędziorka (czarne kropki na liściach,które następnie żółkną), bez chemii się nie obejdzie. I to jak najszybciej.
bazyl
Posty: 34
Rejestracja: 17 sie 2007, 19:15
16

Post autor: bazyl »

I jeszcze w nawiązaniu do rad kolegi Lexmarka.
Głównym zabójcą wiązów jest przędziorek.
Brak zraszania może i jest szkodliwy ale bez przesady.
Co do snu zimowego, to i owszem ale najpierw trzeba wystawić drzewo na zewnątrz. W domu nie zaśnie. To znaczy może i zaśnie ale na zawsze( przędzior).
I prośba - nie doradzajmy nikomu rozwiązań które mogą zabić czyjeś drzewo, nawet jeśli to jest tylko wiąz.
Tackę z wodą też można postawić.
Dla dekoracji.
Po zastosowaniu chemii wiąz może stracić trochę liści. Ten typ tak ma.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
LeXmark
Posty: 73
Rejestracja: 27 lut 2006, 13:21
18
Imie i nazwisko: Mateusz Nowacki
Województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce/Radwan

Post autor: LeXmark »

Sorky.Nastepnym razem lepiej przypatrze sie dolaczanym fotkom i pomysle jeszcze ze trzy razy :roll:
NIGDY NIE MÓW NIGDY
Patinka
Posty: 11
Rejestracja: 19 wrz 2007, 14:33
16

Post autor: Patinka »

Czekam na preparat na te przedziorki;
zraszam go jak widze ze ma glebe u góry suchą.

Liście wysychaja- wszystkie nie robia się już żółte ale suche.

Mam nadzieje ze przez ten preparat drzewko wyzdrowieje
bazyl
Posty: 34
Rejestracja: 17 sie 2007, 19:15
16

Post autor: bazyl »

Witam
A czy oprócz zraszania podlewasz drzewko?
Patinka
Posty: 11
Rejestracja: 19 wrz 2007, 14:33
16

Post autor: Patinka »

takco 3-4 dni je podlewam
bazyl
Posty: 34
Rejestracja: 17 sie 2007, 19:15
16

Post autor: bazyl »

Witam
Mogłaś roślinę przesuszyć.
Wstaw wiąza do wody, tak aby doniczka cała była pod wodą.
Bryła korzeniowa nasiąknie.
Czy użyłaś preparatu przeciw przędziorkom (np. Magnus)?.
Patinka
Posty: 11
Rejestracja: 19 wrz 2007, 14:33
16

Post autor: Patinka »

Jeszcze nie uzyłam po czekam az dojdzie pocztą PROVADO PLUS AE
A na jak długo zostawic doniczke w wodzie??
Młody
Posty: 266
Rejestracja: 02 wrz 2007, 18:44
16
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Młody »

aż bryła korzeniowaw pełni nasiąknie, zwykle następuje to wtedy gdy przestaną lecieć bąbelki z doniczki xD czyli około 20-30 minut
It's nice to be important but it's more important to be nice !

Pozdrawiam Marek Zieleniak
Patinka
Posty: 11
Rejestracja: 19 wrz 2007, 14:33
16

Post autor: Patinka »

A co jaki czas powtarzać zanuzanie całej doniczki w wodzie??
Młody
Posty: 266
Rejestracja: 02 wrz 2007, 18:44
16
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Młody »

mniej wiecej raz na tydzien ale teraz idzie zima i drzewko powinno powoli sie nastawiac na kimanie wiec zakladam ze teraz raz na dwa tygodnie i to maksymalnie do listopada
It's nice to be important but it's more important to be nice !

Pozdrawiam Marek Zieleniak
bazyl
Posty: 34
Rejestracja: 17 sie 2007, 19:15
16

Post autor: bazyl »

Tak małe drzewa w małych doniczkach należy polewać przez zanurzanie.
Podlewać należy tak aby ziemia była wilgotna.
Drzewko nie będzie zimowało na zewnątrz, więc nie mam mowy o zrzuceniu liści i odpoczynku.
jak zaczniesz podlewać roślinę raz na dwa tygodnie, to najpierw kup sobie drugą.
W chwili obecnej , po przesuszeniu i obecności przędziorka drzewo musi mieć optymalne warunki by się zregenerować .
Jeśli nie masz jeszcze preparatu to opłucz całe drzewo pod zimną wodą i silnym strumieniem. Czasami daje to pewne efekty. Ale chemia musi być.
Młody
Posty: 266
Rejestracja: 02 wrz 2007, 18:44
16
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Młody »

nie mialem na mysli podlewania raz na dwa tygodnie tylko zanurzanie raz na dwa tygodnie a podlewanie zwykle regularnie wedlug zapotrzebowan ...
It's nice to be important but it's more important to be nice !

Pozdrawiam Marek Zieleniak
Patinka
Posty: 11
Rejestracja: 19 wrz 2007, 14:33
16

Post autor: Patinka »

załączam fotki mojego drzewka:

wydaje mi się o wiele zdrowsze, dzięki waszym radom
Obrazek


Obrazek

zastosowałam 2 dni temu preparat na przędziorki

czy mam go zastosować 2 raz??
bazyl
Posty: 34
Rejestracja: 17 sie 2007, 19:15
16

Post autor: bazyl »

Nie
Zbyt dużo szczęscia moze zabić.
Jeżeli w domu masz inne rośliny , to wszystkie musisz potraktować chemią.
Inaczej przędzior znów wróci.Zresztą cały czas nalezy być czujnym.
Teraz pozwól by drzewko nabierało sił.
I nie stosuj nawożenia.
Łatwo przesadzić z dawką . Póki co intensywnie podlewaj. Czas zrobi swoje.
Wiaz to twardy zawodnik.
ODPOWIEDZ