Moj Grab
Moj Grab
Niedawno kupilem Graba u pana Marka Gajdy na Polczynskiej.
Postanowilem go przyciac tak abym mial widoczny zarys formy ktory chce osiagnac w przyszlosci...
Prosze o oceny i podpowiedzi co byscie zmienili- poprawili itd :D
Postanowilem go przyciac tak abym mial widoczny zarys formy ktory chce osiagnac w przyszlosci...
Prosze o oceny i podpowiedzi co byscie zmienili- poprawili itd :D
- Załączniki
-
- Tuz po przycieciu
- 17052008075-001.jpg (75.29 KiB) Przejrzano 9242 razy
-
- Miesiac po przycieciu
- 22062008107.jpg (62.17 KiB) Przejrzano 9240 razy
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 08 gru 2006, 19:26
- 17
- Imie i nazwisko: Tomek K.
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- wwoadas
- Posty: 578
- Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
- 18
- Imie i nazwisko: Adam Filipiak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Milanówek
eee tam drut do zdjecia... jak juz jest to niech bedzie, drzewa lisciaste raczej drutuje sie na wiosne, ze wzgledu na to, ze nie maja lisci i latwiej po porstu drutem manewrowac. Inna jest tez elastycznosc galezi, ale jesli nic sie tutaj nie stalo to ja nie widze powodu zeby zdejmowac drut. Pzdr
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
Drutu ruszac nie bede , nie szkodzi drzewku, jak widac jest coraz wiecej nowych lisci i galazek wiec nie widze powodu zeby zdejmowac...
Kontroluje przyrost galezi zeby drut sie nie wrzynal i narazie jest spoko...
Na zdjeciu nie widac tego ale drzewko ma jeszcze okolo 5cm pnia w doniczce, poprostu scianka doniczki to zakryla , raczej tej najnizszej galazki usuwac nie bede , myslalem nad tym aby obnizyc korone wprowadzajac jeszcze jedna galazke po lewej stronie...
Co wy na to??
Zamieszcze jeszcze dzis zdjecie tylu drzewka tak jak prosil Kamil
Pozdrawiam
Kontroluje przyrost galezi zeby drut sie nie wrzynal i narazie jest spoko...
Na zdjeciu nie widac tego ale drzewko ma jeszcze okolo 5cm pnia w doniczce, poprostu scianka doniczki to zakryla , raczej tej najnizszej galazki usuwac nie bede , myslalem nad tym aby obnizyc korone wprowadzajac jeszcze jedna galazke po lewej stronie...
Co wy na to??
Zamieszcze jeszcze dzis zdjecie tylu drzewka tak jak prosil Kamil
Pozdrawiam
Twoje drzewko - Twoja decyzja. Zastanów się jednak jaką rolę drut spełnia obecnie. I skąd wiesz, że nic się nie stało. Być może tam gdzie jest drut były pąki śpiące. A na dolnych masz zieleń tylko na końcówkach. Z tego co widać na zdjęciach, to drut na dolnej części pnia już wrósł.
Pozdrawiam z okolic Poznania
- wwoadas
- Posty: 578
- Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
- 18
- Imie i nazwisko: Adam Filipiak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Milanówek
Byc moze, ale to jakby zadrutowa w momencie gdy drzewko jest w stanie bezlistnym to by to cos zmienilo?- watpie. Nawet jesli byly tam paki to jak nie wybja z tamtego miejsca to z innego Co do samego odrutowanego drzewka to moznaby to zrobic lepiej, ale to kwestia wprawy, trzeba to wycwiczyc.armin pisze:I skąd wiesz, że nic się nie stało. Być może tam gdzie jest drut były pąki śpiące.
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
armin pisze:Twoje drzewko - Twoja decyzja. Zastanów się jednak jaką rolę drut spełnia obecnie. I skąd wiesz, że nic się nie stało. Być może tam gdzie jest drut były pąki śpiące. A na dolnych masz zieleń tylko na końcówkach. Z tego co widać na zdjęciach, to drut na dolnej części pnia już wrósł.
Drut nie wrosl w pien , ma sporo luzu, widocznie tak widac na zdjeciu...
Na kazdej galasce sa nowe paki takze na tej najnizszej galasce tylko tego poprostu nie widac na zdjeciu...
Ale nie o tym co widac a czego nie mielismy pisac...
Co byscie zmienili jeszcze w tym drzewku...
Czekam na wasze cenne pomysly , to mi pomoze w dalszym formowaniu drzewka...
Zdjecia z tylu drzewka zamieszcze wieczorem jak bedzie mniej slonca bo niestety nie mam aparatu tylko foty robie z telefonu a niezbyt wyrazne na sloncu wychodza...
- Przemek R.
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
- 17
- Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
-
- Posty: 240
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:47
- 16
- Lokalizacja: sieradz
- lukas_gr
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 sie 2005, 16:03
- 18
- Imie i nazwisko: Lukasz Grochowski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Piaseczno
- Kontakt:
W szkółkach japońskich, gałęzie układa się juz od jednorocznych przyrostów, źle zrobiłeś zdejmując druty, trzeba było je zostawić. Koykomi na tak młodych gałęziach nie jest niczym złym, z czasem zarasta i nie ma śladu. Zadrutuj drzewo ponownie, nakładając drut z zachowaniem wolnych przestrzeni, pomiędzy drutem a gałęzią. Podstawowym błędem jest to, ze Twoje drzewo jest za wysoki, nie ma w nim proporcji starego drzewa. Grab o pniu takiej grubości powinien być maksymalnie rozmiaru shohin. Po za tym powinieneś uciąć rant donicy, tak żeby odsłonić nebari. Przemyśl jeszcze raz na spokojnie efekt, który chcesz uzyskać za kilka lat.
Pozdrawiam Łukasz Grochowski
Teraz wyszedł niezły mętlik. To Ci pewnie pomoże http://www.rgbonsai.com/amurearly.htm
Pozdrawiam z okolic Poznania
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 20:54
- 16
- Lokalizacja: ÂŻabin
Mętlik , mętlikiem , jednak bez drutowania sie nie obędzie , z podanego linku wynika że fotki robione były zawsze po zdjęciu drutu , roślina nie była prowadzona bez niego , tyle że na liściakach trwa to krócej , i częściej następuje rotacja , czyli zdejmowanie i zakładanie drutu , jednak podstawą są cięcia
Pozdrawiam z Pojezierza Drawskiego Jacek G.
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 08 gru 2006, 19:26
- 17
- Imie i nazwisko: Tomek K.
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Bardzo ładnie Ci idzie! Moje gratulacje!
Uważam, że najniższa lewa gałąź jest niepotrzebna, i może korona trochę zbyt wysoka, jak mówił któryś z kolegów. Ale to już Twoja decyzja. Naprawdę dobra robota i oby tak dalej
Uważam, że najniższa lewa gałąź jest niepotrzebna, i może korona trochę zbyt wysoka, jak mówił któryś z kolegów. Ale to już Twoja decyzja. Naprawdę dobra robota i oby tak dalej
Zły ogrodnik drzewo krzywe i chore wyhoduje, dobry-zdrowe i proste...
Dzięki , staram się:D
Co do tej lewej gałęzi to zobaczę jeszcze bo pień jest wkopany w ziemie, jak będę go przesadzał na wiosnę to się okaże wtedy czy jest za nisko czy nie, bo narzazie nie wiem jak głęboko jest wkopany pień, ale 3cm minimum bo sprawdzałem ...
Być możne będzie do usunięcia ale wyrok na te gałąź zapadnie na wiosnę:D
Co do tej lewej gałęzi to zobaczę jeszcze bo pień jest wkopany w ziemie, jak będę go przesadzał na wiosnę to się okaże wtedy czy jest za nisko czy nie, bo narzazie nie wiem jak głęboko jest wkopany pień, ale 3cm minimum bo sprawdzałem ...
Być możne będzie do usunięcia ale wyrok na te gałąź zapadnie na wiosnę:D