Strona 1 z 1
Sosna kosodrzewina
: 08 kwie 2005, 18:30
autor: dary1
Kupiłem ją w szkółce za 9 zł. Obecna wysokość to 30 cm, średnica pnia u podstawy ok. 1,8 cm. Wsadzona do nowej doniczki glazurowanej cena w RCMB 20 zl + 18 zł podstawka. Po trzech dniach zaczęło odpryskiwać szkliwo (nie polecam). Proszę o wszelkie uwagi na temat drzewka, jego prowadzenia itp.
: 09 kwie 2005, 15:11
autor: Bolas
Fajny ale doniczka nie wiem do czego dopasowana szczególnie kolor
i cos nie tak z gałęziami z prawej strony u góry na tym wygieciu jakos za duzo ich wyrasta z jednego miejsca.
Ale dobry poczatek powodzenia.
: 09 kwie 2005, 17:22
autor: Michał
Dosyć fajna kosówka która za kilka lat może stać się ładnym bonsai.
Jako pierwszy krok zdecydowałbym się na wygranie formy. Następnie przyciąłbym niepotrzebne gałązki i do gruntu na 2-3 lata, lub do donicy jeśli nie masz możliwości gruntowania. :-D Po 3 latach wykopujemy dobrze rozgałezione grube drzewko :-D :-D
: 09 kwie 2005, 18:56
autor: Corfe
ogryzek - nie sądzisz ?
Może warto rozwiązać te druciki i rzeczywiscie wybrać jakiś konkretny styl , no i chyba lepiej byłoby jej puki co w ziemi..
: 12 kwie 2007, 12:29
autor: dary1
Two years later ....
: 12 kwie 2007, 17:56
autor: lukis9
witaj Dary1
ja tez mam sosenke górska

jeszcze nie formowana

i zastanawiam sie co zrobic. Ty juz pewnie masz doswiadczenie. chce oczyscic te gałązki to obcinam igiełki ok.5 cm od konarka. i czekam az ta czesc odpadnie. i mam pytanko, obcianm tak igły do wierzchołka danej gałezi która chce obczyscic, tak? i co sie stanie w tych miejscach , wktórych wyciąłem igły?pojawia sie nowe czy po prostu ta częśc gałezi juz pozostanie goła??
: 12 kwie 2007, 20:05
autor: Corfe
naucz się utrzymywać Sosne przy zyciu bez skracania igieł , potem przejdź do krracania jedynie świec ...igły to wyższa szkoła
Ps.W tej Sosence brakuje korony

: 12 kwie 2007, 20:12
autor: dary1
Tak serio to na sosnach nie obcinam igieł tylko je wyrywam, zostawia sie tylko igły z ostatniego roku. Igły już nie odrosną pojawią się na nowych świeczkach jak u każdej sosny.