Strona 1 z 1
fikusy
: 03 kwie 2005, 00:00
autor: Tomek
Witam wszystkich. Moje jak narazie marne wypociny. Jeżeli ktoś widzi prowadzenie tych drzewek inaczej niż ja proszę o radę. Niedługo dorzuce reszte zdjęć drzewek mojej skromnej kolekcji m.in. (bukszpan, jałowiec nowe nabytki zabrałem rodzicom z działki) i 4-letni fikus. Pzdr
: 03 kwie 2005, 00:54
autor: Tatko Łukasz
Witaj Teduniu. Co do 2-go fikusa to bardzo przypomina mi on drzewo z afrykańskiej sawanny, jeszcze tylko małą żyrafę i będzie komplet :-D . A tak na serio, to chyba najlepiej byłoby uciąć go przynajmniej w połowie albo i niżej, poczekać aż obudzą się pąki i z nowo wyrośniętych gałązek uformować wierzchołek. Przy takim pniu będzie bardzo fajny, a jak znam fikusy to cos na pewno na tym pniu wyrośnie

. Natomiast jeżeli chodzi o 1-go fikusa to moim zdaniem powinieneś go "podnieść". Najlepiej wyprostuj po jednej gałęzi z każdego pnia i utwórz z nich nowe wierzchołki, a potem poczekać aż się zagęści. Nebari bardzo interesujące.
: 03 kwie 2005, 01:06
autor: Tomek
Dzięki bardzo za podpowiedĽ. Troche szkoda mi tych korzeni nad którymi trochę pracowałem czy można zrobić na tym pierwszym fikusie odkład powietrzny

: Czy to ma jakiś sens

:
: 03 kwie 2005, 01:12
autor: Tatko Łukasz
Nie wiem Teduniu czy dobrze mnie zrozumiałeś. Korzenie są fajne w jednym i w drugim fikusie. Nic z nimi nie rób. Przez określenie "podnieść" miałem na myśli wyprostowanie gałęzi do pionu i myślę, że odkład jest tu zupełnie niepotrzebny. :-D
: 03 kwie 2005, 01:14
autor: AdamJonas
@Teduniu będę surowy, sory
Jeśli chodzi tego trójpiennego to nebari faktycznie jest fajne, natomiast całość nie wygląda jak żadne drzewo w naturze, więc nie jest dobrze. Proponuje na początek skrócić gałązki, zostawiając po jednym pędzie na każdym. Dzięki temu powinny sie pojawić nowe pędy wyrastające z pnia i przy pniu. Poza tym niektóre z nich będą stanowić czubki pni.
Natomiast jezeli idzie o tego drugiego to skrócenie gałązek jest niezbędne. Chyba sam przyznasz, że takie gołe pędy nie wyglądają zbyt dobrze. Pamiętaj, że czasem, aby było lepij musi być najpierw gorzej i ta zasada idealnie pasuje do bonsai. Dla pewności zostaw na końcach przynajmniej 1 liścia.
Poniżej instrukcje, graficznie prymitywne.
: 03 kwie 2005, 09:15
autor: acer6
Inspiracja do 2 ficusa :-D