Forum poświęcone sztuce bonsai - od ponad 20 lat!

Widzę, że na forum ostatnio same fikusy, to ja w takim razie pokażę mojego. To jest odmiana "natasha", która charakteryzuje się małymi listkami, więc idealnie nadaje się na bonsai. Pierwsze formowanie było równo rok temu. Jako że jestem totalnym laikiem i amatorem, to drutowanie było fatalne, ale na szczęście fikusy są odporne na "maltretowanie" i ciężko je uśmiercić Do tego szybko rosną i w przeciągu roku nabrał moim zdaniem ciekawej formy. Korzenie przysypane są ziemią, bo w lato puścił mnóstwo korzeni powietrznych i chciałem żeby przeżyły. Przysypałem je ziemią i utrzymuję stałą wilgotność. Na wionę zacznę odsłaniać te korzenie i powinno powstać ciekawe nebari. Dwa wystające na górze "rogi", to oczywiście gałązki które mają roślinę pogrubić i kiedyś zostaną obcięte, ale to myślę za 2-3 lata, aż grubość pnia będzie mnie satysfakcjonowała. Drzewko w czerwcu zostało posadzone w czystej akadamie z dodatkiem zeolitu. Uwagi mile widziane

fajnie wyszedł ten fiskusik myslales o korzeniach powietrznych ? mogło by ciekawie wygladac jak by zamiast tych drutow w przyszlosci pojawily sie korzonki

Korzenie powietrzne tak jak napisałem wyżej są i będzie z nich fajne nebari. O takich pionowych wyrastających z gałęzi nie myślałem. Niestety rosną tam gdzie chcą, a nie tam gdzie my byśmy chcieli.

Armen_78 pisze: Niestety rosną tam gdzie chcą, a nie tam gdzie my byśmy chcieli.

Tam gdzie chcesz aby wyrosły podwiąż cos wiecznie mokrego np watę, poczekaj utrzymując wilgoć i sie zdziwisz Takie korzenie można w jeden sezon wyprowadzić.

Mogę spróbować z takim punktowym umieszczeniem waty, chociaż z wilgotną watą już kiedyś próbowałem i nic z tego nie wyszło. Dopiero umieszczenie rośliny w "szklarni" z dużą wilgotnością spowodowało wystrzał korzeni powietrznych.

Wata i folia aluminiowa ściśle obejmująca gałąź tak by zmniejszyć możliwość przesychania.

Aktualizacja posezonowa. 2 lata pracy i myślę, że idzie ku dobremu. Tylko ta najniższa gałąź nie rośnie, a na niej mi najbardziej zależy. Macie pomysł jak przekierować siły witalne do tej gałęzi?

Podobno należy usunąć liście z silniejszych gałęzi. Osobiście nie próbowałam tego sposobu.

Całkiem fajnie wyszło.Nie wiem ile w formowaniu tego fikusa jest Twojej zasługi a ile zostawiłeś przypadkowi. Może drzewko lepiej by rosło gdyby nie te "pajęczyny" z drutu. Popracuj nad techniką drutowania, bo cała praca może mieć mizerne efekty.Ogólnie wporządku

Silver pisze:Nie wiem ile w formowaniu tego fikusa jest Twojej zasługi a ile zostawiłeś przypadkowi.

Mnie się wydaje, że na zdjęciach dosyć wyraźnie widać przebieg formowania przez ostatnie 2 lata. Co się tyczy drutowania, to jest tylko jeden drut na dolnej gałęzi, trzymający ją skierowaną ku dołowi i dokładnie 3 odciągi, gdzie ta pajęczyna?

Docelowo chciałbym, żeby tak to wyglądało.

qqwwee1990 pisze:Twojej zasługi a ile zostawiłeś przypadkowi.
ทางเข้า royal1688

Nie rozumieć.