Mam wiąza od sierpnia tamtego roku i od tamtej pory stoi na oknie południowym i nie był zimowany ani przesadzany, korzenie wychodzą juz otworami drenażowymi, drzewko z przesadzaniem musi wytrzymać do wiosny czy teraz można przesadzać i obciąć trochę korzenie?
I co sądzicie o tym drzewku? ma mało liści, wczesniej miałem przędziorki ale sie ich pozbyłem.


Pozdrawiam