Biały nalot na ziemi
: 23 lut 2012, 12:45
Witam,
Jestem nowa na forum, w zasadzie także w opiece nad bonsai, bo mam je dopiero niedługo;)
Tak więc postanowiłam zarejestrować sie na forum, aby sie trochę dokształcić Aktualnie posiadam 4 drzewka, 2 fikusy (mam je już dość długo) i 2 drzewka, że tak napiszę bliżej nieznanego pochodzenia (kupione w castoramie w ten sam dzień- chyba wiązy drobnolistne )Problem pojawił się dosyć szybko...otóż, jedno z kupionych drzewek w castoramie od pierwszego dnia u mnie zaczęło tracić listki, a po krótkim czasie na ziemi zaczął zbierać się biały nalot- nalot jest dalej, listki niby odrastają, ale są słabe i jak się ich dotknie, albo przesunie drzewko to opadają. Drugie drzewko puszcza nowe gałązki i listki, rośnie fajnie, ale ale też jest biały nalot na ziemi, ale widać ze mu to nie zaszkodziło. Z mniejszym z fikusów nie ma problemów, ale z kolei z większym ten sam problem z ziemią, ale też mu to chyba nie szkodzi bo też rośnie sobie spokojnie;) tak więc jak sie doczytałam przypuszczam,że w dwóch przypadkach może to byś spowodowane twardością wody, ale co z tym któremu opadają liście?
Proszę o . i informacje jak zaopiekować się drzewkami w ww sytuacji i z góry dziękuję za ..
W załączeniu przesyłam zdjęcia drzewek.
Pozdrawiam Edyta
Jestem nowa na forum, w zasadzie także w opiece nad bonsai, bo mam je dopiero niedługo;)
Tak więc postanowiłam zarejestrować sie na forum, aby sie trochę dokształcić Aktualnie posiadam 4 drzewka, 2 fikusy (mam je już dość długo) i 2 drzewka, że tak napiszę bliżej nieznanego pochodzenia (kupione w castoramie w ten sam dzień- chyba wiązy drobnolistne )Problem pojawił się dosyć szybko...otóż, jedno z kupionych drzewek w castoramie od pierwszego dnia u mnie zaczęło tracić listki, a po krótkim czasie na ziemi zaczął zbierać się biały nalot- nalot jest dalej, listki niby odrastają, ale są słabe i jak się ich dotknie, albo przesunie drzewko to opadają. Drugie drzewko puszcza nowe gałązki i listki, rośnie fajnie, ale ale też jest biały nalot na ziemi, ale widać ze mu to nie zaszkodziło. Z mniejszym z fikusów nie ma problemów, ale z kolei z większym ten sam problem z ziemią, ale też mu to chyba nie szkodzi bo też rośnie sobie spokojnie;) tak więc jak sie doczytałam przypuszczam,że w dwóch przypadkach może to byś spowodowane twardością wody, ale co z tym któremu opadają liście?
Proszę o . i informacje jak zaopiekować się drzewkami w ww sytuacji i z góry dziękuję za ..
W załączeniu przesyłam zdjęcia drzewek.
Pozdrawiam Edyta