Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

Witam. Mim że mam już pewne (co prawda małe) doświadczenie w uprawie Bonsaii (od ponad roku posiadam wiąz drobnolistny) to jednak chciał bym spróbować zasadzić takie drzewko „od podstaw”. Z stąd moje pytanie do bardziej doświadczonych forumowiczów: czy możliwe jest ukorzenienie gałązki wiśni. Z informacji które znalazłem wiem że Bonsai może powstać nie tylko z młodej sadzonki drzewa ale i z odciętych gałęzi. Posiadam już gałąź wiśni która od 3 dni znajduje się w wodzie. Zakupiłem także ukorzeniacz do kwiatów i krzewów (ArtGarden korzonek superstart). Mam jednak problem z dostanie odpowiedniej ziemi, jednak sprzedawca ze sklepu ogrodniczego stwierdził że bez problemu może zastąpić ja ziemia do Tui. Ewentualnie może jednak lepiej samemu „zrobić” taką ziemie? Poza tym jak dalej postąpić z tą gałązką: dolać ukorzeniacza do wody w której się znajduje czy lepiej od razu wsadzić ją do ziemi? Oczywiście mile będą widziane wszelkie dodatkowe porady i sugestie.

Niestety, wiśnia nie rozmnaża się w ten sposób. Gałazka nie wypuści korzeni, nawet z ukorzeniaczem.
Jeśli chcesz małe drzewko "od podstaw" to możesz za 10-12 zł kupić je w sklepie ogrodniczym np. brzoskwinię - przepięknie kwitnie, ałyczę (będzie jescze tańsza), pigwowiec japoński (super kwiaty) itd. Przycinasz, sadzisz od dużej doniczki typu misa (duża ale niezbyt głęboka, więc drzewko wypuści korzenie w poziomie, zamiast w głąb). Można chyba jeszcze kupić drzewka z gołymi korzeniami.
Możesz też wykopać coś na nieużytkach, polecałabym raczej śliwy niż wiśnie , dzikich śliwek jest pelno bo wyrastają z pestek opadłych owoców. Ale taka operacja wymaga porządnego szpadla, żeby wykopać sporo korzeni.

Co do ziemi:lepsza mieszanka : ziemia ogrodnicza + żwirek akwariowy najdrobniejszy + piasek żółty.