Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

pokazuje wam moje drzewko w oczekiwaniu na wiosne

Chyba jestes niereformowalny jak polska polityka.

przypominam panie Bolas, ze jest to forum dla początkujących!!!!

Nie ma co omawiać i nie oburzaj się. To że umieściłeś w temacie dla początkujących nie oznacza, że tylko początkujący będą Ci odpowiadać, a najlepiej chwalić dokonania. Roślina jest za młoda, bez predyspozycji na obecną chwilę, nie uformowana tylko powyginana.

Nie musisz mi przypominac jestem na tym forum od poczatku jego istnienia. Co do roslin ktore meczysz to wspołczuje tylko im. Nie widze celu wyginania kolejnych badyli przez twoje wydumane EGO. Nie słuchasz tego co ci ludzie piszą. To ze masz farbki i jeden pedzelek nie znaczy ze odrazu wymalujesz arcydzieło z tą róznica ze jakbys malował bohomazy to nic na tym nie ucierpi a tak cierpia rosliny ktore sa zywymi organizmamii własnie ich w kazdym twoim przypadku mi szkoda. Albo zaczniesz słuchac co ci ludziska mowia albo wkoncu zaczna jechac po tobie tak bys porzucił ta sztukę. Zawies dzialalnosc na zime przeczytaj cale to forum i inne postaraj sie przyswoic jak najwiecej informacji odnosnie pielegnacji i fizjologii roslin a na wiosne zacznij od poczatku. Narazie za kazdym razem jak pokazujesz co robisz to wydaje sie ze robisz krok do tyłu.

Dobrze, poczytam i wgłębię się bardziej w temat no i na pewno uczestnictwo w warsztatach dożo pomoże, muszę się wybrać. dziękuje za wskazówki. pozdrawiam!

Troszkę czasu minęło, jak patrze na początki to śmiać mi się chce. To jest wstępne formowanie, teraz niech czeka na wiosnę a później niech nabiera sił, na warsztatach popytam czy w dobrym kierunku idę. Pozdrawiam!

Czy pierwsze zdjęcie przedstawia przód drzewka?

dla mnie spoko, jak widać drzewko żyje. Robisz je od kilku lat i gitara, szkoda tylko, że druty trochę niedbale nałożone. Przy takim formowaniu może nie wpływają to na kształt i wyginanie gałązek ale warto zrobić to dokładnie. Chodź by ze względu na naukę i przyszłe bardzie skomplikowane formowania.

Witam!
Myślałem o zdjęciu pierwszym jako froncie drzewka, ale oczywiście to jest myśl pierwsza i w tej chwili nie musi być ostateczna. Na żywo zawsze wygląda to troszkę inaczej. Zobaczymy co z tego będzie. Pozdrawiam!

Trudno cos Tobie doradzic na podstawie tych dwoch zdjec ale...
1. Ulozyles galezie jak u lisciakow - do gory.
2. Imho za bardzo zasloniles pien w dolnej czesci ta jedna galazka.

Tak wygląda dziś. W przyszłości dalsze prace.

Niepotrzebnie drutujesz części których nie wyginasz w dodatku straszną ilością drutu. Następnym razem możesz zacząć od zaczepienia drutu np o jina. Wszystkie gałązki a raczej zieleń która rośnie z chmurek w dół musi być usunięta wtedy chmurki od spodu stają się płaskie i jak patrzysz pod roślinę to widać piękny układ gałęzi. W całej kompozycji razi brak ruchu pnia w najniższych partiach rośliny można to skorygować poprzez nasadzenie rośliny pod kątem i staranie się o jej wygięcie w części między nasadą a jinem (odciągi, śruba rzymska) Nebari jeszcze młode żeby je odsłaniać - osobiście wkopałbym je w ziemię żeby nabierało na sile. Jin zdaje się zbyt długi zresztą i tak zasłania go lewa gałąź.
Roślina w bardzo fajnej kondycji.

Dzięki za rady do przyszłego działania na roślinie! Pozdrawiam!