Forum poświęcone sztuce bonsai - od ponad 20 lat!

ot taka mała robótka, co na to ?

Fajny okaz, dobry materiał. Tą zieleń chcesz tak zostawić? Ja bym ją troszku przerzedził i zrobił na smagany wiatrem...

paciejs pisze:ot taka mała robótka, co na to ?

Nic, bo oprócz zdarcia kory i niechlujnie ułożonych gałęzi ta roślina nic sobą nie reprezentuje- przynajmniej teraz. Materiał fajny-zgadzam się ale smagany wiatrem to chyba nie ta droga dla tej rośliny.

a kiedy był kopany może teraz?

Sławku,nic nie smagaj.Wydaje mi się że widze korzenie odkryte,przykryj je jeśli jeszcze nie wyschły.

ta roslina jest zbyt wczesnie formowana . smaganego i tak nie bedzie i zielen jakos mi nie pasi . jak dla mnie nic nie warte drzewo nic co by moglo cos zapowiadac . poprostu cos robione na sile , ale czy warto ? robic cos z niczego sam zadaj Sobie takie pytanie

Zgadzam się z Rafałem i Danielem. A od siebie dodam, że przerzuciłbym zieleń na lewą stronę. Obecnie drzewo jest uformowane bardzo nienaturalnie, ponieważ kierunek nachylenia pnia nie pasuje do ilości zieleni. Wszystko z umiarem oczywiście i nie należy na siłę ciągnąć zieleni z prawej na lewą stronę. Pamiętaj, ze bonsai to nie tylko ogrodnictwo,a właśnie tego elementu mi ciągle tu brak. Do tego bym inaczej nieco nasadził i chyba obrócił w prawo z obecnego zdjęcia. Tyle z foty mogę wywnioskować.