Forum poświęcone sztuce bonsai - od ponad 20 lat!

Witam! Chciałbym pokazać wstępny zarys mojego świerka, drzewko nie dokończone ponieważ górę chce skończyć w przyszłym roku żeby drzewko na pewno przeżyło:)
a potem odrutować dokładnie każdą z gałązek i dać im opływowe kształty plus jiny na dolnych pozostawionych kikutach...

Jakieś podpowiedzi ?
Czy mogę doformować drzewko do końca i nic mu się nie stanie ??
I z czasem jaką doniczkę najlepiej dać do tego drzewka, owalną czy prostokątną?

Uformuj do końca. Po co czekać? Na doniczkę to chyba masz jeszcze sporo czasu? Jak drzewko przeżyje i dokończysz formę to wtedy wybierz doniczkę.

może to w czymś ci pomoże lub nie; ja podobnego świerka "conica" wstępnie uformowałem tak, a też był prostym, stożkowym drzewkiem.

Nie pomyślałeś o tym że jego zamysłem mógł być prosty pień? Zauważyłem pewną tendencje do komentowania i/lub krytykowania prostych pni. Nie jestem pewien czy to ma być chokkan czy shakan jednak wiem że wyprostowany formalny jest trudnym stylem. Ale ludzie, jak nikt go nie będzie robił to nikt go nie będzie umiał zrobić. Nawet jak mu teraz nie wyjdzie to wyjdzie mu następnym razem bo będzie miał cenne doświadczenia.

Powodzenia ze świerkiem
Bushman

Bushman pisze:Uformuj do końca. Po co czekać? Na doniczkę to chyba masz jeszcze sporo czasu? Jak drzewko przeżyje i dokończysz formę to wtedy wybierz doniczkę.

z uformowaniem poczekam ponieważ jak na razie jest zła pora gdyż drzewko nie jest w spoczynku i strasznie się zalewa żywicą. Obecnie trzyma się dobrze przeżyło nawet długą przeprowadzkę:) wykopałem z ziemi jeszcze z 15/20 cm pnia

sylvestri pisze:może to w czymś ci pomoże lub nie; ja podobnego świerka "conica" wstępnie uformowałem tak, a też był prostym, stożkowym drzewkiem.

ale moje drzewko ma ze 140 cm jak i nie więcej szkoda męczyć pień gdyż jak dla mnie ma świetną formę

Wydaje mi się że to bardzo dobrze że się żywicą zalewa. Rany nie będą obsychać i się ładniej zagoją... no i szybciej.

maluje rany sztuczną korą, właśnie wprowadziłem drobne zmiany obniżyłem gałęzie aby łatwiej się je oddzielnie formowało w przyszłości. Jak uzbroję się w druty to może zrobię górę ale nie mam pojęcia jak się za to zabrać

wydaję mi się, że coraz ładniejszą formę przybiera główna gałąź