Fotoreportaż z wiosennego Bonsai Juku 2009r.
: 11 maja 2009, 20:24
Witam
Serdecznie zapraszam wszystkich aktywnych uczestników, jak również wszystkich gościnnie zaglądającym na to forum, do obejrzenia fotoreportażu z wiosennego Bonsai Juku 2008, które odbyło się w dniach 25-26 kwietnia, a które jak zawsze na wiosnę prowadził nasz nauczyciel i Mistrz Juraj Marcinko ze Szwajcarii.
Nareszcie minęła zima i zanim sie obejrzeliśmy nadszedł termin naszego wiosennego spotkania na Bonsai Juku. I tu chciałem jeszcze raz wyjaśnić jakie jest znaczenie japońskiego wyrazu Juku. A więc Juku to znaczy po prostu dokształcanie się, czyli w pełnym znaczeniu nazwy naszych spotkań: Bonsai Juku znaczy dokształcanie się w sztuce bonsai. Wyraz ten pisze się w tzw. latinie przez "J" , wyjaśniam bo już różne pisownie na forach spotkałem, najczęściej pisane było przez "Y" czyli "Yuku" i taka pisownia jest błędna. Juku wymawia się "dziuku", tak jak inne wyrazy zaczynające się na sylabę "ju", np. judo - dziudo. I to tyle tych formalności słownych.
Na tych wiosennych zajęciach, które są, oczywiście poza kopaniem yamadori, bezzprzecznie najbardziej ciężkie fizycznie ze wszystkich terminów prac sezonowych przy drzewach, wykonywaliśmy następujące prace, podaję w kolejności wykonywania:
- jak zawsze na każdych zajęciach czyszczenie drzewek z martwych gałązek, liści czy igieł,
- redukcje gałęzi, co do których jesienią były wątpliwości z ich cięciem,
- zdejmowanie drutów, co do których zachodziło ryzyko, że przez sezon wegetacji mogą werżnąć się w korę drzewek,
- drutowanie gałęzi w materiale yamadori i ich wyginanie w celu otwarcia drzewa na światło i ruch powietrza,
- praca na zabliźnianiach ran po wycięciach gałęzi,
- wykonanie mieszanek glebowych w odpowiednich składach substratów do gatunków drzew i w gradacji na 3 przynajmniej grubości, przy czym podstawowymi składnikami są akadama i bims.
- wybór i decyzje w jakie doniczki będą drzewka przesadzane oraz prawidłowe przygotowanie tych doniczek,
- przesadzanie a w tym prawidłowa praca na korzeniach, czyli redukcja lub całkowite wycinanie grubych zdrewniałych korzeni, przy pozostawieniu tylko drobnych. Oczywiście jest to podzielone na etapy w latach. Przy większych ranach po wycięciu grubych korzeni, obkładanie ran keto. Prawidłowe mocne mocowanie drzew do doniczek drutem aluminiowym, dające stabilną pocycję dla drzewa.
- przecieranie mchu sphagnum i pokrywanie tym przetartym sphagnum powierzchni gleby.
- odpowiednie podlewanie drzew po przesadzeniu.
Poniżej fotoreportaż z naszego wiosennego spotkania:
Stanowiska do pracy na drzewach przygotowane Sita i do roboty Mieszanie przesianych składników Koledzy Kornel i Mariusz też nie próżnowali c.d.n. jutro
Serdecznie zapraszam wszystkich aktywnych uczestników, jak również wszystkich gościnnie zaglądającym na to forum, do obejrzenia fotoreportażu z wiosennego Bonsai Juku 2008, które odbyło się w dniach 25-26 kwietnia, a które jak zawsze na wiosnę prowadził nasz nauczyciel i Mistrz Juraj Marcinko ze Szwajcarii.
Nareszcie minęła zima i zanim sie obejrzeliśmy nadszedł termin naszego wiosennego spotkania na Bonsai Juku. I tu chciałem jeszcze raz wyjaśnić jakie jest znaczenie japońskiego wyrazu Juku. A więc Juku to znaczy po prostu dokształcanie się, czyli w pełnym znaczeniu nazwy naszych spotkań: Bonsai Juku znaczy dokształcanie się w sztuce bonsai. Wyraz ten pisze się w tzw. latinie przez "J" , wyjaśniam bo już różne pisownie na forach spotkałem, najczęściej pisane było przez "Y" czyli "Yuku" i taka pisownia jest błędna. Juku wymawia się "dziuku", tak jak inne wyrazy zaczynające się na sylabę "ju", np. judo - dziudo. I to tyle tych formalności słownych.
Na tych wiosennych zajęciach, które są, oczywiście poza kopaniem yamadori, bezzprzecznie najbardziej ciężkie fizycznie ze wszystkich terminów prac sezonowych przy drzewach, wykonywaliśmy następujące prace, podaję w kolejności wykonywania:
- jak zawsze na każdych zajęciach czyszczenie drzewek z martwych gałązek, liści czy igieł,
- redukcje gałęzi, co do których jesienią były wątpliwości z ich cięciem,
- zdejmowanie drutów, co do których zachodziło ryzyko, że przez sezon wegetacji mogą werżnąć się w korę drzewek,
- drutowanie gałęzi w materiale yamadori i ich wyginanie w celu otwarcia drzewa na światło i ruch powietrza,
- praca na zabliźnianiach ran po wycięciach gałęzi,
- wykonanie mieszanek glebowych w odpowiednich składach substratów do gatunków drzew i w gradacji na 3 przynajmniej grubości, przy czym podstawowymi składnikami są akadama i bims.
- wybór i decyzje w jakie doniczki będą drzewka przesadzane oraz prawidłowe przygotowanie tych doniczek,
- przesadzanie a w tym prawidłowa praca na korzeniach, czyli redukcja lub całkowite wycinanie grubych zdrewniałych korzeni, przy pozostawieniu tylko drobnych. Oczywiście jest to podzielone na etapy w latach. Przy większych ranach po wycięciu grubych korzeni, obkładanie ran keto. Prawidłowe mocne mocowanie drzew do doniczek drutem aluminiowym, dające stabilną pocycję dla drzewa.
- przecieranie mchu sphagnum i pokrywanie tym przetartym sphagnum powierzchni gleby.
- odpowiednie podlewanie drzew po przesadzeniu.
Poniżej fotoreportaż z naszego wiosennego spotkania:
Stanowiska do pracy na drzewach przygotowane Sita i do roboty Mieszanie przesianych składników Koledzy Kornel i Mariusz też nie próżnowali c.d.n. jutro