Kulturalna dyskusja nt. sytuacji w Polsce 2
: 18 lut 2009, 22:19
ADMIN: viewtopic.php?p=40007
Witam wszystkich Z uwagą czytam tę dyskusję i strasznie się cieszę!!Tak to prawda. Bonsai dla wielu z nas znaczy coś innego.Polska jest na tyle dużym krajem ,że dla każdego milośnika czy twórcy formowania małych drzewek w donicach miejsce się znajdzie.Osobiście bardzo szanuję wszystkie poglądy prezentowane w tej dyskusji i tego samego oczekuję od innych.Problemem w/g mnie nie jest różnorakość prezentowanych przez nas szkół bonsai tylko umiejętność wspólnego egzystowania na Polskiej scenie .Osobiście jestem zwolennikiem współdziałania nas wszystkich dla dobra polskich bonsai. Ktoś może powiedzeć że jest to niemożliwe!!Otóż taka współpraca jest już faktem .W szkółce IBUKI od dwóch sezonów odbywają się cykliczne spotkania w szkole bonsai Vaclava Novaka .Mam ogromną przyjemność prowadzić tam zajęcia i dzielić się wiedzą zdobytą w Studio Botanico w Mediolanie .W tym sezonie dołączył do nas Bogdan Pociask, Który jako uczen Nobu i osoba o wielkim wyczuciu smaku i doświadczeniu ,na pewno wniesie wielki wkład w to przedsięwzięcie.Obecnie w Japonii przebywa Maciej Stelmach (znacie go zwystawy w Książu), który uczy się bonsai u mistrza Sinji Suzuki w Nagano.W tym miejscu należą się wielkie podziękowania Mariuszowi Foldzie za stworzenie doskonałych warunków umożliwiających wcielenie w życie idei integrowania środowisk bonsai w Polsce.
Witam wszystkich Z uwagą czytam tę dyskusję i strasznie się cieszę!!Tak to prawda. Bonsai dla wielu z nas znaczy coś innego.Polska jest na tyle dużym krajem ,że dla każdego milośnika czy twórcy formowania małych drzewek w donicach miejsce się znajdzie.Osobiście bardzo szanuję wszystkie poglądy prezentowane w tej dyskusji i tego samego oczekuję od innych.Problemem w/g mnie nie jest różnorakość prezentowanych przez nas szkół bonsai tylko umiejętność wspólnego egzystowania na Polskiej scenie .Osobiście jestem zwolennikiem współdziałania nas wszystkich dla dobra polskich bonsai. Ktoś może powiedzeć że jest to niemożliwe!!Otóż taka współpraca jest już faktem .W szkółce IBUKI od dwóch sezonów odbywają się cykliczne spotkania w szkole bonsai Vaclava Novaka .Mam ogromną przyjemność prowadzić tam zajęcia i dzielić się wiedzą zdobytą w Studio Botanico w Mediolanie .W tym sezonie dołączył do nas Bogdan Pociask, Który jako uczen Nobu i osoba o wielkim wyczuciu smaku i doświadczeniu ,na pewno wniesie wielki wkład w to przedsięwzięcie.Obecnie w Japonii przebywa Maciej Stelmach (znacie go zwystawy w Książu), który uczy się bonsai u mistrza Sinji Suzuki w Nagano.W tym miejscu należą się wielkie podziękowania Mariuszowi Foldzie za stworzenie doskonałych warunków umożliwiających wcielenie w życie idei integrowania środowisk bonsai w Polsce.