Strona 1 z 1

Jałowy

: 10 lis 2008, 16:36
autor: Sverting
Owoc moich pierwszych warsztatów ŚGEB. Uzyskany z klasycznego "krzora".
Szukam propozycji zmian i dalszego prowadzenia.

Z racji trudności z zamieszczeniem thumbnailsów linki do tematów:
na forum PAB: http://www.bonsaiforum.pl/viewtopic.php?p=19847#19847
na forum PB: http://www.przyjacielebonsai.home.pl/fo ... 6245#36245

Re: Jałowy

: 10 lis 2008, 18:23
autor: Przemek R.
Jak na początek to bardzo dobrze zaczynasz :) Jest pare niedociągnięć - ale dyży plus dla Ciebie za:
- za pokazywanie sie i uczestnictwo w spotkaniach/warsztatach
- za pokazywanie swoich prac
- za to ze nie wypierdzieliłeś w tym drzewku całej zieleni (raz że zima , dwa, że masz jeszcze coś do drutowania i układania).

Wybrałem front rośliny jak na zdjęciu. Zaznaczyłem 5 gałęzi, z których jest zbudowana cała korona.


gałąź numer 1 - przydał by sie ruch tej gałęzi bo jak patrzysz z boku to jest długa i prosta - co za tym zieleń jest daleko od pnia - można ją delikatnie powyginać w 2 miejscach co optycznie ją skróci. Widok z góry tej gałęzi powinien wyglądać jak ta kreska na żółto na dole rysunku.
gałąź 2 i 4 ok.
gałąź 3 troche do dołu
gałąź 5 - trzeba zakręcić do siebie i w dół aby była lekka spitalka - wtedy będziesz miał mase gałęzi do ułożenia góry.

Re: Jałowy

: 10 lis 2008, 18:44
autor: Sverting
Zieleń na długiej gałęzi jest do cofnięcia, to fakt.

Gałąź nr 3 jest tak a nie inaczej, bo zaczęła pękać.

Na wierzchołek zwyczajnie nie starczyło czasu ani drutu :D


A roślina robiona była jeszcze jakoś w wakacje. Jutro dodam na forach z linków widok od góry.

Re: Jałowy

: 10 lis 2008, 19:35
autor: Przemek R.
Sverting pisze: Zieleń na długiej gałęzi jest do cofnięcia, to fakt.
Nie trzeba cofać zieleni - wystarczy nadać ruch gałęzi - wygląda strasznie prosto jak sie patrzysz na to zdjęcie.
Sverting pisze: Gałąź nr 3 jest tak a nie inaczej, bo zaczęła pękać...
Nie widać aby to było wielkie drzewo z grubymi gałęziami, ale zawsze można użyć rafi, która nadaje elastyczności i zapobiega złamanim
Sverting pisze: Na wierzchołek zwyczajnie nie starczyło czasu ani drutu :D
To nie wytłumaczenie :)

Drzewko jest ok - ale jeszcze pracy troche nad nim będziesz miał. Nie śpiesz się - pytaj innych o opinie (oczywiście tych doświadczonych), oglądaj fotki najlepszych drzew i drzewa w naturze a sam dojdziesz jak powinien wyglądać. Na warsztatach/ spotkaniach, których uczestniczysz nie za dużo sie nauczysz. Nie dla tego, że tam nie mają wiedzy - bo wiedzy mają sporo ale nie mają doświadczenia i obycia w pracy nad drzewkiem. Sama sucha wiedza teoretyczna jaką posiadają nie wystarczy i siedzenie na forum - musisz spotkać też ludzi, którzy robią bonsai i ich prace są na wysokim poziomie.