Strona 1 z 1
mirt z kwiaciarni
: 24 wrz 2008, 17:52
autor: vofkoo
Witam serdecznie!!! kupiłem ostatnio mirta po bardzo atrakcyjnej cenie
skusił mnie dosyć gruby pień jak na mirty które widujemy w kwiaciarniach bo ma jakieś 3,5cm średnicy w dolnej części.. przetrzymałem go 2 tygodnie w domu i cięcie
...no właśnie.. po cięciu dopiero zauważyłem ze układ gałęzi jest jakiś taki niekorzystny... to co było do wycięcia obrazu wyciąłem a resztę zadrutowałem żeby było widać na czym stoję... próbowałem prostować pień u góry ale nawet 3 druty nie pomagają.. jest chyba za twardy już.. kompletnie nie mam pojęcia jak wykorzystać ten materiał , jak ułożyć te gałęzie, jaka formę wybrać dla niego i naprawdę bardzo bym sie ucieszył jakby mi ktoś coś doradził
ostre cięcie mile widziane
pozdrawiam i z góry dzięki za .!!!
Re: mirt z kwiaciarni
: 26 wrz 2008, 07:55
autor: Pit
przewaznie staram sie nie wtracać, ale to co zrobiłes z tym drzewem to demolka, popatrz teraz na te dwa zdjęcia i powiedz, które z nich przypomina Ci drzewo w naturze i co to jest na tym czubku ? W drzewie lisciastym naturalie gałęzie kieruja sie lekko ku górze więc nie drutuj ich do dołu, to nie jałowiec, teraz zresztą trzeba to drzewko odbudowac od nowa bo nic właściwie na nim nie ma.
Trzeba było prześwietlić i lekko przyciąć, wtedy zobaczył byś układ gałęzi i co można by było ewentualnie jeszcze zrobić.
Re: mirt z kwiaciarni
: 26 wrz 2008, 08:22
autor: armin
Zgadzam się z Pit. Wywaliłeś mnóstwo zieleni, a dni są coraz krótsze. Mam nadzieję,że jestem złym prorokiem, ale nie wróże drzewku nic dobrego. W tej sytuacji proponuję Ci: 1. Zdejmij druty; 2. Ustaw drzewko w bardzo jasnym i wilgotnym miejscu; 3. Ćwicz cierpliwość - jej brak zabił już niejedno drzewko. Jeśli mirt przeżyje, to na wiosnę odśwież temat. Oczywiście życzę powodzenia.
Re: mirt z kwiaciarni
: 26 wrz 2008, 09:33
autor: Przemek R.
Drzewko bez problemu przeżyje - pod warunkiem, że po ścieciu tylu zieleni nie będzie zimowane a przestoi zime w domu na zregenerowanie. Pędy będą długie ale bez problemu będzie wypuszczało now - z powodzeniem tne na zime mirty ja i GohanS (oczywiście to ostateczność - jeżeli w innym terminie nie mamy z czego itp itd).
Co do drzewa - prosty pień i raczej nie do wygięcia w mircie - mają strasznie twarde gałęzie i pnie. Po drugie zła segregacja - wywaliłeś młode gałazki - które dało sie wyginać a zostawiłeś stare, grube - których już tak łatwo nie wygniesz. W dodatku na samym dole jest najcieńsza gałązka a na górze grubsze - w naturze tak nie rosną drzewa.
Pooglądaj fotki i pomyśl - może na wiosne wpadniesz na jakiś pomysł - ja bym go ściął conajmiej o połowe i czekał na nowe pędy - ale to nie teraz.
Re: mirt z kwiaciarni
: 09 paź 2008, 17:20
autor: vofkoo
witam! sorry ze dopiero teraz pisze ale nie miałem dostępu do internetu... nie wiem o co wam chodzi
minęły 2 tygodnie a mirt jest już bardziej zielony niż był na początku... z każdym dniem wypuszcza nowe przyrosty i nie wygląda na drzewko które miało by zaraz umrzeć... Przemku ciągle myślę o ścięciu o polowe ale obawiam sie ze drzewo zacznie wyglądać jak wszystkie marketowe bonsai...czyli mały gruby pień i mnóstwo cienkich nowych przyrostów . faktem jest to ze, drzewo jest twarde i praktycznie nie do wygięcia...czyli zostaje mi tylko formowanie poprzez ciecie... ap ropo wcześniejszych wypowiedzi użytkowników tego forum- mirt tylko sprawiał wrażenie takiego zielonego.... po ścięciu 50cmetrowych gałęzi na których liście były na samym końcu zostały mi tylko te gałęzie które widać... pozbyłem sie tyko JEDNEJ dolnej która wyrastała na takiej samej wysokości i była chudsza od drugiej... w każdym razie dzięki za .... pzdr
Re: mirt z kwiaciarni
: 09 paź 2008, 21:39
autor: Dandee
Pokaż jak teraz wygląda chaszcz
Re: mirt z kwiaciarni
: 10 paź 2008, 18:14
autor: vofkoo
proszę bardzo
Re: mirt z kwiaciarni
: 10 paź 2008, 21:21
autor: fawin
no, ciekawie sie zapowiada pomimo nieciekawego startu, tylko nie zepsuj
Re: mirt z kwiaciarni
: 10 paź 2008, 22:22
autor: vofkoo
dzięki Favin za te motywujące słowa
ale właśnie jak to zrobić żeby nie popsuć...? a zrobić żeby było dobrze...? ciągle chodzi mi po głowie jakieś ciecie nad 2 albo 3 gałęzią i posadzenie drzewka pod katem... na początku chciałem je formować w formie wyprostowanej ale z tego raczej nie dam rady... wiec chciałbym jakoś ciekawie wykorzystać ten materiał. i naprawdę będę wdzięczny jeśli ktoś miałby jakiś pomysł i chciałby sie nim podzielić... pozdrawiam
Re: mirt z kwiaciarni
: 10 paź 2008, 23:31
autor: Dandee
Moim zdaniem cięcie skośne nad 3 gałęzią od dołu i puszczenie tej lewej gałązki do góry o ile się da. no i zagęszczanie korony. oczywiście to wszystko na wiosnę.
Całkiem ładne nebari
Re: mirt z kwiaciarni
: 11 paź 2008, 14:52
autor: fawin
ja zato bym nic nie zmieniał, tylko gałązki do dołu podgiął tak jak na wircie, i dążył, żeby zrobić coś takiego:
- wirt
- mirt.jpg (63.95 KiB) Przejrzano 6293 razy