Forum poświęcone sztuce bonsai - od ponad 20 lat!

Czesc,
kupilem (bezwiednie) cyprysika (niestety).

Niestety - bo z tego co wyczytalem na forum to nie nadaje sie do domu i ciezko go dlugo utrzymac.
A juz leca igly, czesc jest sucha i przy dotknieciu spada, czesc jest zdrowa i sie trzyma.

Pomozcie jak z nim walczyc?

Z tego co wyczytalem pomocny moze byc nawoz magnezowy.
Gdzie go trzymac? Ma miec chlodno? U mnie w domu cieplo, ale czesto wietrze (bez przeciagow)
to moze kolo okna? Czy jednak na balkonie - a czy wytrzyma jak beda mrozy?

Ale jestem na siebie zly ze sie dalem wpuscic w maliny (znaczy w cyprysy).

jestem zielony w tym temacie.
Dzieki!

ps. wrzuce fotki w najblizszym czasie.

Jak jest swiezo kupiony to:

I: Na dwór z nim, w domu nie pożyje. Musi mieć temperaturętaką jaka jest na zewnątrz. Z tego ci mi sięwydaje, to jest to outdoor.

II: Nie nawoź w tym roku.

III: Jeśli to outdoor, to z tego co pamietam, w miesiącu może byćtrzymany w domu przez maksymalnie trzy/cztery dni a i tak musi kazdego z tych dni pare godzin posiedziec na dworze. A to stosuje sie na wystawy i nie ma sensu sie w to w domu bawic.

IV: Jak mieszkasz wysoko i wieje mocno, lub będzie trzymać mróz, to musisz zabezpieczyć zgodnie z tym co zostało napisane na forum. Użyj opcji "Szukaj".

Witam

Jurpaw

Sam kiedyś kupowałem materiał na bonsai, jak Ty to nazwałeś "bezwiednie", czyli tak naprawdę bezmyślnie.
Teraz to śmiać mi się chce jak kupiłem grupkę trzech drzewek do trzymania w domu, a to były metasekwoje.
Ale to było dawno, nie było takiego dostępu do internetu. Teraz to co innego. Także w google wpisujesz cyprysik
i już wiesz czy do 1. mieszkania czy 2. na balkon, czy też 3. do d... . Trzeba tylko pomyśleć, pokonać lenistwo i uzyskać taki wynik z google, 2 odnośnik, cytuję:
" Cyprysiki to zaledwie kilka gatunków występujących w stanie dzikim w Ameryce Północnej, Japonii oraz na Tajwanie. Najlepiej rosną w warunkach klimatu morskiego, w miejscach o dużej wilgotności powietrza, częstych i obfitych opadach, bardzo łagodnych zimach. W takich warunkach dziko rosnące mogą osiągnąć nawet 60 m wysokości, rozłożysty, stożkowaty pokrój z długimi, przewisającymi wierzchołkami. Właśnie takie charakterystyczne przewisanie wierzchołków odróżnia je od żywotników, często z nimi mylonych.
W Europie oraz w Polsce sadzone są tylko ozdobne odmiany ogrodowe, których ilość i różnorodność jest ogromna. Bywają karłowate, wspaniale nadające się do ogródków skalnych, jak również wysokie, drzewiaste. Przyjmują formy kolumnowe, stożkowe, krzaczaste, kuliste, pięknie i różnorodnie wybarwione. Zdarzają się także odmiany o pokroju zwisłym.
Cyprysiki są, niestety, roślinami wrażliwymi na niskie temperatury i suche, zanieczyszczone powietrze, co poważnie ogranicza możliwości ich uprawiania. "

Gdybyś przetrzepał internet wcześniej to byś się dowiedział, że kupując cyprysika do swojego mieszkania popełniłeś błąd, na balkon nadaje się od wiosny, przez lato aż do końca ciepłej jesieni, a potem ??? Potem do nieogrzewanych: szklarni, widnego garażu itp.

Sverting

Bez urazy ale jak nie masz wiedzy na jakiś temat to nie staraj się zaznaczać swojej obecności na forum i doradzać, tu Cie zacytuję:
"Z tego ci mi sięwydaje, to jest to outdoor."
"Jeśli to outdoor, to z tego co pamietam, w miesiącu może być trzymany w domu przez max. trzy/cztery dni"
"musisz zabezpieczyć zgodnie z tym co zostało napisane na forum"

Jak widać z Twoich wypowiedzi na forum, że sam pewnie potrzebowałbyś porad merytorycznych w bonsai, wiem że masz dobre chęci, ale dobrymi chęciami to jest "piekło wybrukowane".

Także Jurpaw, życzę Ci rozsądku przy zakupach, a Tobie Sverting trochę pokory, bo ja przez pierwsze 10 lat nauki sztuki bonsai milczałem i szukałem mądrzejszych od siebie, aby w swojej łaskawości przekazali mi trochę bonsaiowej wiedzy. I na szczęście znalazłem.

Pozdrawiam Tadek

Nie zgadzam sie z Tadkiem trzymam swojego cyprysika od 4 lat na balkonie przez wszystkie czery pory roku i jest znim wszystko ok. Na zimę otulem go styropianem .