Cześć, Tego jałowca zaczynałem u Marka Gajdy w 2007 roku (ponad rok temu) - Wygiełem mu tylko pień i liznołem martwe. Drzewko rośnie bardzo szybko ale jego przyrosty są bardzo długie i po skubaniu już taki nie jest zarośniety, jego gałązki są kruche (dlatego taka nazwa tematu).
Na jesień ułożyłem go wstępnie "na szybko" - pare minut przed wyjazdem do Kutna. Mankamentem tej rosliny było to , że na dole były dwie gałązki blisko siebie - potem spora przerwa i na górze pare gałazek. No i tak stał.
Na pikniku w tym roku - gadałem z kolegą holahola, że może bym mu przeszczepił gałązki z innego jałowca bo te są łamliwe - i przy demonstracji gdzie wyginana była gałązka - oczywiście strzeliła. W końcu sciełem wszystko i zostały dwie dolne.
Martwe jeszcz edo poprawy - szczególnie to na pniu, ale to co troche będzie dopieszczane.
Kruchy
- Przemek R.
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
- 18
- Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Kruchy
- Załączniki
-
- 01.jpg (71.69 KiB) Przejrzano 2451 razy
-
- 02.jpg (96.01 KiB) Przejrzano 2451 razy
-
- 03.jpg (80.51 KiB) Przejrzano 2450 razy
-
- 04.jpg (58.29 KiB) Przejrzano 2450 razy
-
- 05.jpg (49.34 KiB) Przejrzano 2452 razy
-
- 06.jpg (93.84 KiB) Przejrzano 2454 razy