Strona 1 z 1

Ziemiórki w karmonie

: 13 sty 2008, 12:52
autor: Wojtek G
Witam.
Od półtora roku jestem właścicielem karmony drobnolistnej.
Zaryzykowałem i kupiłem ją w kwiaciarni bo wyglądała na zdrową i dość dobrze uformowaną. Po dwóch miesiącach jak się zaaklimatyzowała zastosowałem cięcie formujące i odrutowałem ją. Zniosła to dobrze.
Rosła sobie zawsze zdrowo i pięknie, aż do teraz.
Dwa miesiące temu zaczęła zrzucać liście, niektóre robiły się żółte i odpadały, a niektóre były zielone ale za to suche. Do pewnego momentu ilość liści spadających i nowo rosnących była taka sama, zmieniło się to dwa tygodnie temu, kiedy to zrzuciła wszystkie liście.
Spekulowałem, że to sezon zimowy jest winowajcą i ogrzewanie wysusza powietrze w pokoju, później że przelewam roślinkę, albo zasuszam.
Tak więc zwiększałem częstotliwość zraszania, ustawiłem roślinkę na tacce z wodą i keramzytem, uważałem bardziej na podlewanie sprawdzając wilgotność ziemi i tym samym ustalając zapotrzebowanie na wodę.
Później jak przekonałem się, że nie chodzi o to ze zasuszam roślinę, to myślałem, że ją przelewałem i dawałem zeschnąć górnej warstwie ziemi mając na uwadze aby ziemia na dnie doniczki była dalej wilgotna - robiłem to przez otwory drenażowe, ale te zabiegi również nie przynosiły skutku.
Nie przenawoziłem rośliny, stosuję nawóz do drzewek bonsai firmy Agrecol wg. zaleceń co 4-6 tygodni zimą.
Łamałem sobie głowę nad tym problemem, aż tu nagle pewnego dnia zauważyłem ziemiórkę w doniczce mojego drzewka!
Było to 2 dni temu.
Wydaje mi się, że moim problemem są larwy tych robali wcinające korzenie mojego bonsai:\
Czytałem o środkach przeciw tym robalom, ale ani w obi, ani w żadnych innych sklepach i kwiaciarniach nie udało mi się namierzyć tych specyfików, np. basudin, nomolt, trigard, methomex.
Odwiedziłem dzisiaj kwiaciarnie w której Pani poleciła mi podobno "złoty lek" na moje kłopoty, mianowicie substral tarcznik. Nie czytałem o nim, ale 1 tabletka kosztowała tylko 1,3 zł, więc kupiłem i do domu na neta.
Okazuje się, że to tabletka działająca na nadziemne części roślin przeciwko tarcznikom, mszycom, wełnowcom i czerwcom:\
Załamałem ręce i zacząłem szukać innych specyfików.
Trafiłem na informację o środku kerate zeon. Pisał o nim gość borykający się z tym samym robalem co ja. Pisze: "preparat KARATE ZEON 050 CS. Sprawdziłem go i zadziałał rewelacyjnie".
więc czytam o nim i okazuje się, że on również tak jak substral tarcznik działa kontaktowo i powierzchniowo na szkodniki atakujące części nadziemne i w żadnym opisie nie było zaznaczone, że jest na ziemiórki!!
Więc skoro opis ma taki sam i zakres działania taki sam jak substral to myślicie, że mogę go zastosować?? Ma ktoś już z nim jakieś doświadczenia??
Dorosłe muszki wyłapuję do żółtego pojemnika z wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń - lecą na to;)
Z góry dziękuję za .:)

: 13 sty 2008, 18:18
autor: MateuszJasło
Spróbuj podlać ją Decisem.

: 13 sty 2008, 20:37
autor: Wojtek G
Opisy i zakres działania decisu i środka, który posiadam, czyli substral tarcznik są prawie takie same.
Przetestowałeś decis na ziemiórce? Z tego co o nim wyczytałem to działa on na szkodniki zjadające liści i owoce, u mnie natomiast pożarciu ulegają korzenie.
Jeżeli decis u Ciebie pomógł, więc może ja spróbuję substralem?
Zapraszam do dyskusji:)

: 13 sty 2008, 20:53
autor: Przemek R.
Sory ale ta karmona wygląda jakby nie żyła od paru tygodni - sprawdzałeś pod korą czy jest zielona tkanka ?

: 13 sty 2008, 21:24
autor: Wojtek G
Sprawdziłem jest zielona. Najdrobniejsze gałązki nieco poprzysychały, ale na pewno drzewko nie uschło.
Pomóżcie rozwiązać problem.
Czy przy dobrych warunkach karmona powinna wypuścić nowe liście, czy stanie się to dopiero wiosną??