Strona 1 z 1
Ligust - grzyb
: 11 sty 2008, 13:09
autor: MateuszJasło
Wokół mojego drzewka wyrosły grzybki. Co mam z tym zrobić i czy jest to jakoś groźne dla drzewka. Drzewko normalni jest podlewane i 3 razy dziennie zraszane.
Pozdrawiam
: 11 sty 2008, 17:22
autor: Bolas
Dla mnie to wyglada na osad z twardej wody a nie zaden grzyb.
: 11 sty 2008, 17:45
autor: MateuszJasło
Pomarańczowy i miękki, rozmazujący się - to nie jest osad. A dodatkowo woda do podlewania jest odstana i ze studni głębinowej.
: 11 sty 2008, 18:45
autor: pinaceae
to jest osad. To ze woda jest odstana i z studni to nie znaczy ze ni9e moze byc twarda i zawierac duzo wapna i innych mineralow. Pomarancz sprawa tez mineralu, jakiego nie powiem bo nie jestem pewien ale jest pare co moga dac takie zbarwienie.
: 11 sty 2008, 19:19
autor: Bolas
Z mojego instalatorskiego zycia/zawodu znam studnie z ktrych leci z woda olej i inne nie zdatne do sporzycia pierunstwo. A skad to przekonanie ze woda zrodlana/studzienna jest miekka??
Ale skoro wiesz lepiej...powodzenia. Niekiedy nie warto sie produkowac...
: 11 sty 2008, 19:32
autor: MateuszJasło
Wiem bo co pół roku jest badana w labolatorium (koleżanka ojca). Ostatnie badanie było 3 miesiące temu. I w innych kwiatkach tego osadu nei ma.
Mam to zignorować czy sprysakć czymś na grzyby?
: 12 sty 2008, 09:44
autor: Bolas
A ty dalej swoje. Zostaw i ususz na zupe albo zalej octem bedzie na przekąske mozesz w oliwie tez sprobowac albo z jajeczniczka....
MODzi sory ale juz sie nie umialem powstrzymac.
: 12 sty 2008, 12:47
autor: Przemek R.
Ten ostad zalezy też od tego na jakiej ziemi jest - na pewno będzie bardziej widoczny na ziemi z większą ilością torfu. I będzie miał inną barwe niż na ziemi czarnej.
Zależy też od częstotliwości podlewania - a u Ciebie widze że jest na bank -stale ziemia przelana.
Ja proponuje zapuścić te pieczary i potem do zupy je
: 12 sty 2008, 17:38
autor: lukas_gr
Czesc, na 99% jest to osad spowodaowany twarda woda. Tak jak napisali porzednicy to ze "odstawiasz" wode na pewien czas nie usuwa z niej ani twardosci ogolnej ani weglanowej. Twardosc wody jest spowodowana obecnoscia jonow wapnia i magnezu- a tych nie usuniesz przez "odstawienie". Wode wodociagowa ostawia sie zeby ususnac chlor, w Twoim przypadku to nic nie da gdyz woda ze studni nie jest chlorowana. Jezeli chcesz sie doiwedziec jaka twardosc ma Twoja woda proponuje zakupienie testow na TWN i TWW dla akwarystow. A pomaranczowy kolor moze powodowac duza ilosc np miedzi albo zelaza. Zeby doprowadzic TWW i TWN do warosci 0 musisz przepussci wode przez filr odworcone osomozy, lub destylowac ja lub demineralizowac lub przepuscic przez odpowieni kationit. Do usniecia TWW wystarczy wode doprowadzic do temp 100oC na pewien czas. Twardosc nieweglanowa natomiast usunac mozna przez dodania NA3PO4 albo Na2CO3
Czego nie polecam gdyz zwiazki te sa bardziej znane pod nazwa mydeł. A to co rozpoznales jako grzyb to w rzeczywistcosi wytracone sole wapnia
: 12 sty 2008, 18:55
autor: daniell 79
a co sie stanie jak profilaktycznie opryskasz nic a glowe bedziesz miec spokojna
: 12 sty 2008, 20:19
autor: MateuszJasło
OK dzięki.
Bolas - więcej spokoju życze.
: 12 sty 2008, 21:20
autor: Bolas
Wiecej zaufania dla ludzi ktorzy tutaj pisza... i wiecej checi poszukania na forum o twardosci wody bylo juz pisane.