Strona 1 z 1

wierzba płacząca

: 26 gru 2007, 15:19
autor: Abej
Witam was wszystkich forumowiczów! :)
Mam takie pytanie co do wyłącznie wierzby płaczącej.Czy moja ucięta galaz z wierzby placzacej sie ukorzeni bo nie jestem taki pewien samego siebie i ile to moze potrwac ten wzrost korzeni czy to trzeba czekac na to aby cos z tego bylo.Prosze o wypowiedzene sie czegos wiecej na ten temat jak sie na tym znacie.

Dodano po 2 minutach:
Abej pisze:Witam was wszystkich forumowiczów! :)
Mam takie pytanie co do wyłącznie wierzby płaczącej.Czy moja ucięta galaz z wierzby placzacej sie ukorzeni bo nie jestem taki pewien samego siebie i ile to moze potrwac ten wzrost korzeni czy to trzeba czekac na to aby cos z tego bylo.Prosze o wypowiedzene sie czegos wiecej na ten temat jak sie na tym znacie.
Prosze rowniez o sugestywna odpowiedz.

: 26 gru 2007, 18:45
autor: Bolas
Kolejny przyklad lenistwa:
Ale sa koledzy ktorzy potrafia korzystac z opcji szukaj nie??

viewtopic.php?t=857&highlight=

: 28 gru 2007, 18:14
autor: Daro
Możesz ulać wody i dosypać trochę piachu, ale pilnuj aby piach był cały czas wilgotny

Dodano po 1 minutach:
Możesz ulać wody i dosypać trochę piachu, ale pilnuj aby piach był cały czas wilgotny

: 29 gru 2007, 10:59
autor: Abej
aha dzieki. :wink:
I jeszcze jedno pytanie. Czy z wierzby zawsze odrastaja paczaki a potem galezie jak to jest z tymi wierzbami <font color="#FF0000">wogule //ort</font>? :-)

: 29 gru 2007, 12:56
autor: Bolas
nie wiem co to "paczaki"
Ale mysle ze chodzilo ci o pączki przyrostu. Wiec to dyskusja typu co bylo pierwsze jajko czy kura. Jedno bez drugiego nie moze istrniec :D

Powstaje paczek potem wyrastaja z niego przylistki ktore zasilaja powstajacy ped na ktorym powstaja nastepne paczki rosnace w liscie zasilajace dalej powstajacy ped......tralalalalala biologia klasy podstawowej.

: 29 gru 2007, 19:50
autor: Kojot
@up
jak sie nie uważało to teraz są braki ^^

: 29 gru 2007, 20:12
autor: Abej
tak wlasnie mi chodzilo o paczki przyrostu bo napisalem zle zamiast paczki to napisalem paczaki i to jest blad w tym.

Re: wierzba płacząca.

: 01 lut 2011, 13:59
autor: Archer
A jak wygląda sprawa kształtowania i miniaturyzacji pędów i listków ? Słowem czy przez przycinanie i defoliację da się uzyskać zminiaturyzowaną wierzbę o formie takiej jak w rzeczywistości ?

Re: wierzba płacząca.

: 02 lut 2011, 10:00
autor: Archer
Myślę o tym, że forma zwisających pionowo w dół gałązek z liściami to wynik grawitacji. W zminiaturyzowanym drzewku te gałązki nie mogą być tak długie i siłą rzeczy ich sprężystość może niestety powodować to, że będą sterczeć, a nie zwisać... Czy ktoś z Was ma takie doświadczenia z wierzbą płaczącą ?
Pozdrawiam,

Re: wierzba płacząca.

: 02 lut 2011, 14:23
autor: Bolas
Raczej rzadko wystawia się liściaki z liściami bo ocenia się w nich pracę związaną z ułożeniem gałęzi. Gałęzie sprowadza się w pożądaną formę za pomocą drutu. Tu przykład z któreś z wystaw Noelanders Trph.

Re: wierzba płacząca.

: 02 lut 2011, 14:30
autor: Archer
a gdzie liście ?

Re: wierzba płacząca.

: 02 lut 2011, 15:34
autor: Bolas
Przejęzyczenie. "Rzadko wystawia się liściaki z liściami..."

Re: wierzba płacząca.

: 03 lut 2011, 20:22
autor: stachu
Soty, że tak nie na temat ale chyba pisze się "liśćmi" a nie "liściami" :P taka mała dygresja :P

Re: wierzba płacząca.

: 03 lut 2011, 21:51
autor: Archer
Stachu, napisałbyś lepiej co się robi ztymi liściami zamiast pouczać koleguf... 8)

Re: wierzba płacząca.

: 03 lut 2011, 22:38
autor: Bolas
Pisze się "sorry" a nie "soty" - taka mała dygresja. Na szczęście egzaminy z polskiego mam już za sobą i nikt mnie nie obleje choć cieszę się że mój polski jest bardziej polski niż "polski" komentatorów piłki nożnej.
Tak wyglądałaby wierzba z liśćmi: viewtopic.php?f=6&t=857&hilit=+wierzba
NADAL NIE CHCE WAM SIĘ PRZESZUKIWAĆ FORUM - to taka dygresja :)

Re: wierzba płacząca.

: 04 lut 2011, 08:19
autor: slowikp
I z wierzby przeszliśmy na literówki.

Re: wierzba płacząca.

: 04 lut 2011, 18:05
autor: Archer
Bolas, zarzut o braku chęci przeglądania forum oddalam... Widziałem tę sosnę, ale autor napisał że to sosna mandżurska. Nasza rodzima wierzba płacząca ma podobne tendencje po miniaturyzacji ?

Re: wierzba płacząca.

: 04 lut 2011, 19:23
autor: Bolas
Rozumie SOSNA MANDŻURSKA - Pinus marjunis ;P
Zależy co rozumiesz pod pojęciem miniaturyzacji?? Czy da się zrobić sensowne bonsai ze ściętego kołka - TAK jak najbardziej.

Re: wierzba płacząca

: 04 lut 2011, 22:06
autor: Archer
przepraszam, coś dziś ze mną nie tak. Miało być wierzba mandżurska. Cały temat dotyczy wierzby, więc myślałem o wierzbie, pisałem, nie wiedzieć czemu sosna. Sorry. Ciekaw jestem czy to się uda w takiej formie, proporcjach jak w naturze...

Re: wierzba płacząca

: 05 lut 2011, 07:46
autor: Bolas
Problem tkwi w natchnieniu o czasie nie wspominam :):