Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

Witajcie,

otrzymalem od firmy Map1 (ul. Puszkina 76, 92-516 Lodz) list. Tresc tego listu znajdziecie tutaj: inne/map1.jpg

Jak widzicie, firmy nie spia... z czegos trzeba w koncu zyc. Dlatego uwazajcie prosze na przyszlosc co zamieszczacie w internecie.

Sprawa trafi najprawdopodobniej do sadu. Dzisiaj jak zadzwonilem do ww. firmy to pani Pawliczak byla dla mnie nie mila i po okolo 1,5min. zakonczyla rozmowe.
Ugoda miala wygladac tak (to przynajmniej udalo mi sie dowiedziec), ze nalezy zaplacic okolo 3600zl + przeprosiny w mediach.

Nie wiem jak Wy ale ja juz z tej firmy nic nie kupie.

Sorry, ze odkopuje 10-cio letni post...

Gdy myslalem, ze sprawa jest juz dawno zakonczona (bylem na przesluchaniach itp.) to dzisiaj zostalem niemile zaskoczony. Komornik siadl na moich kontach i wzial sobie ponad 10.000 zl. Najlepsze jest to, ze nawet nie zostalem o ww. fakcie poinformowany...

Witamy w Polsce.

O KUR.... ciekaw jestem jak to się skończy.. Dawaj znać

Komornik ?? a skąd?? na podstawie jakiego tytułu ?? Kamil czy ty masz kontakt z prawnikami? - pamiętam te sprawę, coś pisałem nawet że nie może być mowy o naruszeniu praw autorskich co do całości dzieła skoro opublikowany został tylko jego fragment. Z takimi naciągaczami trzeba walczyć. Tak na marginesie to że komornik nie informuje dłużnika to rzecz normalna, i nic w tym dziwnego. Natomiast pytanie jest na podstawie czego ten komornik zajął konto (wyrok, nakaz) i czemu dłużnik się nie odwoływał i nie skarżył jak dostał wyrok/nakaz albo zawiadomienie o rozprawie.

Wystarczy wpisać w google nazwę firmy i od góry do dołu wyświetlają się komunikaty o pozwach, które to praktykuje firma, krew się gotuje.