Forum poświęcone sztuce bonsai - od ponad 20 lat!

Witam - a ja jak widać do znudzenia
Juniperus Procumbens Nana - ostatni w tym roku - tak myślę
Historia jego jest dość prozaiczna, miał być na start dla kogoś, ale brak wprawy w rękach spowodował nadłamanie w okolicach połowy. Po chwili to nadłamanie ucieszyło mnie i z czystym sumieniem pozbyłem się feralnej części. W ten sposób powstał ten maluch.
Jako, że roślinka jest malutka, to spora część jeszcze zielona i nie jest do końca ułożony, nadałem jedynie zarys formy.

całkiem sympatycznie wygląda ja bym usubą jedynie to gałązkę z prawej ale to nie moje drzewko a każdy robi tak jak się komu podoba

Przysiadłem i machnąłem wirta następnych prac i docelowego wyglądu. Jak wam się widzi?

idealnie, ale z jinem a bez shari

Jin ale zdecydowanie z shari, co prawda inaczej poprowadzonym niż na vircie, ale shari zdecydowanie- delikatne. I ta najniższa gałąź nie pasuje ułożeniem do reszty- kwestia czasu, wiem :D

popieram Przemka Jin bez Shari :P

Shari w tej roślinie nada się jedynie pod jinem na długości5-10 mm. Ale myśle że bz tego też sie obędzie. Ważne że właściciel widzi całą rośłine i wie jak ją prowadzić.