Forum poświęcone sztuce bonsai - od ponad 20 lat!

Witam - dziś dla treningu formowałem takiego malucha. Jałowiec rozesłany (juniperus procumbens nana). Wspaniały bonsai to z niego nie będzie, ale chodziło o naukę i poprawność formowania, dlatego czekam na jakieś Wasze sugestie i uwagi.
Jałowczyk jest jeszcze za ciężki i trochę muszę zieleń zredukować, ale na wypadek gdyby coś miało odpaść wolę zostawić nadmiar niż potem nie mieć z czego układać

Roslina ciezka ale sympatyczna.

Bolas: Użyłem identycznych słów pokazując drzewko żonie

Osobiście rzuca mi się w oczy ten luk w górnej części. A gdyby tak przechylic to drzewko na prawo?

Uaktualnia fotkę po "doskubaniu" zieleni. Nadal ciężki ale więcej nie ruszam, a co do nasadzenia to Kamilu na wiosnę przy przesadzaniu do jakiejś mniejszej doniczki kąt poprawię.

No i jednak zmiana - patrzyłem, patrzyłem i przeformowałem.
Jak Wam się widzi teraz?

Teraz drzewko wyglada wg mnie lepiej, ale powinienes wszystkie galazki co wychodza z chmurki w dol wyciac- wtedy ladniej bedzie widac pieterka. jeszcze przydaloby sie te najdrobniejsze ulozyc galazki, ale to juz drobnostka, najwazniejsze, ze masz pomsl;)

Ok!!! Jest jak jest ...Każdy widzi. Tylko co zobaczymy za kilka latek???!!!

fidelpatcha pisze:Jak Wam się widzi teraz?

Mi sie widzi że koleszka Damian znalazł swój styl i robi postęp bo rośliny są całkiem całkiem sympatyczne. Nie skub go już na zime - zrobisz to na wiosne. Drzewko jest milusie - czasem nie przesadzaj jak cyprysika :P. No i chyba ten jin górny mozna wywalić

FalkoniM pisze:Ok!!! Jest jak jest ...Każdy widzi. Tylko co zobaczymy za kilka latek???!!!

Możesz wyjaśnić co masz na myśli??
A koleżce Przemkowi dziękuję za słowa uznania A czy to mój styl? Morten Albek ze mnie nie będzie, ale jest chyba główną inspiracją.

fidelpatcha pisze: Morten Albek ze mnie nie będzie, ale jest chyba główną inspiracją.

Jak się nauczysz lepiej drutować to myśle że możesz i jego przebić :P
Postęp jest bo chcesz pracować a nie klikać w klawisz :P