Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

Witam serdecznie !
Pytanie za 100 punktów Na liściach ligustra ( spodnia część) pojawiły się maleńkie ok 1mm krople. Wygląda nieco jak rosa, ale jest "kleiste". Dodatkowo patrząc na liść pod światło widać wyraźnie prześwitujące kropki ( jak po nakłuciu igłą). Cóż to może być?
Z góry dziękuje za .
Aga
edit: dodam, że nie zauważyłam niczego biegającego, latającego lub pełzającego na i w okolicy rośliny

moze mszyca, ale bez zdjecia trudno zgadywac.

akurat te dziurki jak po igle to normalne u ligustra raczej ;) a te krople to nie wiem

czasami ligustry pozbywaja sie nadmiaru wody u mnie jest tak samo ale dowiedzialem sie tez ze niema sie czym za bardzo martwic . bo i slonca mniej i parowanie mniejsze a wody tak samo

Z moim ligustrem było tak samo - potem te liście brązowiały od końców poczynajac, a cały brązowy liść odpadał. Potem na liście wszedł biały nalot. Nie jestem pewny, ale wydaje mi się, że to początki mączniaka - tak było w przypadku mojego ligustra. Kup preparat na mączniaka i spryskuj roślinkę - polecam Baymat AE firmy Bayer. Lepiej dmuchać na zimne niż czekać aż drzewko padnie:(

gwarancji nie ma żadnej ale skutki podobne do ataku mszyc. Mszyce potrafią się dobrze maskować ale zdradzają je m.in. "krople rosy" pozostawiane na listkach. Te kropelki potrafią być początkiem choroby grzybiczej w miejscu ich występowania. Takie objawy miałem w początkowym okresie hodowli ligustra. Mszyc nie dostrzegałem ale kropelki były, niektóre pędy rosły rozetkowo czyli na krótkim odcinku dużo listków na okrągło dodatkowo parę listków zdeformowanych jakby się kurczyły w kierunku ukąszenia. Mospilan bardzo pomógł. Dopiero wtedy znalazłem mszycę gdyż martwa zbielała. Drzewko w oczach odzyskało kondycję.