Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

Witajcie!Jestem pierwszy raz na forum.
Drzewko zakupiłem na początku maja z hipermarketu.Już wtedy liście były matowe,ale sądziłem,że to wina przechowywania drzewek w markecie.Drzewko przesadziłem do większej donicy,aby nabierało masy,jest regularnie podlewane,stoi w zacienionym miejscu,delikatnie nawożone.Jednak kondycja liści się nie poprawiła,a co gorsze na młodych liściach po pełnym rozwinięciu dzieje się to samo co na starych.
Może ktoś już się spotkał z tym problemem?

faktycznie, na oko wyglada jak uszkodzenia mechaniczne. Moze po prostu również pąki były obeschnięte albo czymś obtarte i dlatego nowe liscie są pokaleczone? Na wszelki wypadek możnaby delikatnie spryskać roztworem jakiegoś przeciwgrzybowego specyfiku.

Co do uszkodzeń mechanicznych to trudno mi powiedzieć.
Najgorsze jest to,że tak wyglądają wszystkie liście.
Po jakimś czasie robią się w nich dziury i liść żyje dalej.
Tylko bardzo szpetnie to wygląda.
Zastosuję się do Twojej propozycji użycia środka przeciwgrzybicznego.
<font color="#FF0000">napewno //ort</font> nie zaszkodzi.
Dziękuję za odpowiedz.

Zwiększ wilgotność powietrza a roślinkę ustaw w cieniu.