Punica granatum nana ( granat)
: 18 cze 2007, 11:29
Punica granatum nana ( granat )
Uratowany ? z kwiaciarni za 5zł. Zobaczymy czy się uda. Chciałabym jednak jeszcze dla pewności potwierdzić , że jest to granat. Kwiaty i owoce odbiegają wyglądem od tych na zdjęciach.
Pani z kwiaciarni zapomniała go podlewać...Liście były „klapnięte”, po podlaniu nieco się podniosły, ale niestety po dwóch dniach się posypały.
Mam kilka pytań głównie do osób, które osobiście hodowały lub hodują ten gatunek :
- Czy wybijają się uśpione pędy na gałęziach na których nie ma liści ( tak jak w przypadku ficusów)?
- Czy rosną intensywnie ?
- Czy podłoże musi mieć jakieś specjalne wymagania ?
- Jak reagują na silną redukcję pędów i korzeni ?
Uratowany ? z kwiaciarni za 5zł. Zobaczymy czy się uda. Chciałabym jednak jeszcze dla pewności potwierdzić , że jest to granat. Kwiaty i owoce odbiegają wyglądem od tych na zdjęciach.
Pani z kwiaciarni zapomniała go podlewać...Liście były „klapnięte”, po podlaniu nieco się podniosły, ale niestety po dwóch dniach się posypały.
Mam kilka pytań głównie do osób, które osobiście hodowały lub hodują ten gatunek :
- Czy wybijają się uśpione pędy na gałęziach na których nie ma liści ( tak jak w przypadku ficusów)?
- Czy rosną intensywnie ?
- Czy podłoże musi mieć jakieś specjalne wymagania ?
- Jak reagują na silną redukcję pędów i korzeni ?