Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

Witam,
chciałem się podzielić pierwszym sezonem Jałowca którego posiadam od wiosny .
Chcialem mieć drzewo które będzie miało dużo martwego drewna, i na który będę się mógł "nauczyć" dremla pod okiem Jurgena Zaara .
Jak wyszło sami oceńcie .

niewiem jak innym ale mnie sie podoba, BARDZO.

No Marcinie ! Nie zapowiadało się że będzie aż tak fajnie wyglądać. Pamiętam zawsze jak się przyglądalismy tym Jinom i każdy komentował jak i ile zostawić
Drzewko miłe ale te Jiny chyba jeszcze będą szlifowane co ?
Pozdro z Siedlec

Po co wiecej pisac skoro mozna w jednym słowie:

! SUPER !

Fajny materiał i wykorzystany na 100%. Gratuluję! Mam nadzieję że z czasem zrelacjonujesz nam postępy w rozwoju tego drzewka.

mi tez sie bardzo podoba, super praca, ale sie zastanawiam czy korona nie jest troche za ciezka? oby tak dalej

Witam,
Bardzo dziękuje :)
Na jinach oczywiście jeszcze będę pracował .
Co do korony zależeło mi na potężny drzewie więc takie jest , z czasem jak wyląduje w docelowym pojemniku będzie czas na korekty , wole mieć co zdjąć niż "niemieć co dołożyć" :-)

Ps .może macie pomysł na pojemnik? prosze o virty .

No Maarcinie....jak bylem u Marka wtedy kiedy i ty byles i Przemek zastanawialem sie, czyj jest ten jalowiec? Fajny chcialem go dokonczyc ale pewnie Marek by mi nie dal hihi , a byłem pewny, ze moze to jalowiec Jacka z Krakowa......A jak tam z gałęzia ktora ucieka do TYLU:)
Pozdrawiam Ciebie i Przemka

Która ? zaznacz prosze:)

My sie znamy Jasiu? -bo po nickach to ja mało łapie - ale pozdrawiam jak najbardziej! Co do jałowców Jacka i Marka - ciężko ich nie zauważyć

Marcinie a jak sprawa wygląda z nebari -bo nie pamietam zupełnie ? Zabrałeś to drzewko czy Stoi w ogrodach -to nie omieszkam popatrzeć z bliska :P

hej,
nebari niestety problem jest tam korzeń który jest potrzebny a jest do usunięcia(takie kółko widać na zdjęciu już poukładanej rośliny).
Stoi w ogrodach szklarni.

No pewnie, ze sie znamy Przemku...przeciez wiele razy sie widzielismy na warsztatach u Marka, a ostatnio 27 maja, przeciez robilem jałowca, polkaskade , stałem kolo Konrada, ktory mam nadzieje, ze umiesci wkącu zdjecia z ostatnich warsztatów....
Pozdrawiam

heh - to już wiem o kogo chodzi
Czyli jednak Han-Kengai ? A myślałem że będzie bardziej pochylona po przesadzaniu w przyszłosci. Ale drzewko - bomba !

Szkoda że teraz nie ma jakichś warsztacików - ale wytrzymamy!Pozdrawiam

No pewnie, ze wytrzymamy...mam nadzieje, ze najblzsze beda dopiero na zielen to zycie, chyba 25 sierpnia..a moze Liporace przyedzie byloby fajnie z nim miec warsztaty...ale mnie tez juz rece kreca aby cos zrobic, ale to nie pora, tylko podlewac i obcinac
A drzewko polkaskada bedzie pochylona bardziej...tylko trzeba je dopracowac, zobie to na wiosne: poukladac galazki, zmniejszyc troche zieleni, dobrac doniczke i bedzie ok.

nooo, ale i tak fotki nie oddaja jego piękna materiał rewelacja, dobra robota Marcin 1 heh, ja tez mam ochote cos pokręcic ale pasowalo by zajrzec do Warszawy, druty posciagac, bo się juz pewnie powzynaly... no i jiny? a teraz... ide podlac las

Pozdr chłopaki ;]
Marcin 2 :D

Cos mi sie wydaje ze malutki jasiu to Gohan;)lecz moze sie mi tylko wydaje......Pdobne praktyki bycia cihociemnym stosował już Twoj kolega Przemek na przyjaciołach Bonsai;D....

nie mam zwyczaju pisac pod innym nickiem... mowie jak uważam, nie mam zamiaru kryc sie z tym czy cos a osadzanie kogos bez podstawnie tez fajne nie jest danke

z małym jasiem dobrze się znamy takze to chyba nie ja? heh...
nie zasmiecaj tematu jakims podejrzeniami...zabawne są fora, z reszta jak i niektorzy ludzie... np. ty, który bawi sie w dedektywa...

Detektyw to moja druga pasja po bonsai.Zawsze chciałem byc porucznikiem kolombo:)Tak myslalem ze znasz Malego Jasia bo prezentujecie podobny patetyczny styl wypowiedzi.Chwała wam za to;D
Jałowiec Marcina świetny.Z wielka przyjemnościa ujrzę zdjęcia z rozwoju tego okazu.
Pozdro 600

witam, drzewko spoko, u marka można ciekawe okazy znaleść i stworzyć, ja bym drzewko przechylił trochę w lewo i koronę trochę w prawo i by fajniej wyglądało, ale to tylko moja wizja, nie przesunełem korony ale lepiej już wygląda jak się je przechyli

Hej ,
dzięki za virt.
Tak pochylony jak zrobiłeś ty on rośnie .
Postawiony do pionu był po to żeby z jinów nie zrobiły się "rogi" ,ale pomysł jest ok wyjdzie w praniu:)
Co do donicy to myślałem bardziej masywnej to dodało by "Mocy" drzewu .

Pozdrawiam i dziękuje za sugestie