Strona 1 z 1
Wiąz drobnolistny- więdnie??
: 06 cze 2007, 23:41
autor: lanaawale
Od 9 maja mam w domu wiąza drobnolistnego(dostałam w prezencie). Aklimatyzacja chyba ok przestał gubić listki i wypuszczał całą mase nowych. Ostatnio cos jednak zaczęlo mu sie dziac. Mlode listki zaczęły się zwijać i zwiotczały a drzewko całe wygląda jakby oklapło. Nie wiem czym to moze byc spowodowane... Stoi na połodniowym parapecie ima wystarczająco dużo światła. Mam w domu remont i troche sie kurzy aczkolwiek nie wiem czy ma to jakis związek z moim wiązem. Czy ktoś może mi podpowiedziec jak postępować?
: 07 cze 2007, 15:44
autor: PiotrMochocki
Czy wiąza liscie te które sie zwijaja sa suche?Czy takie poprostu zwiedniete?
: 07 cze 2007, 16:34
autor: lanaawale
Hmm to zalezy... te większe listki są jakby suche ale te najmłodsze od razu się zwijają i <font color="#FF0000">napewno //ort</font> suche nie są. Zrobiłabym zdjęcie ale chwilowo jestem bez aparatu.Dodakowo liście jakby wyblakły. Nie są już ciemnozielone a takie zielonkawe
: 07 cze 2007, 16:51
autor: PiotrMochocki
Jezeli sa suche jako suche to znaczy ze moga roslina zostac przesuszona,jezlei sa tkaie miekawe ale zwieniete to moze byc przelana.
: 07 cze 2007, 17:39
autor: Przemek R.
PiotrMochocki pisze:Jezeli sa suche jako suche.
Żeby babcia miała wąsy ... Wrzuć fotki to coś podpowiemy. Czy drzewko stoi bezpośrednio na parapecie ? (południowe okno nie jest najlepsze bo słońce jest zbyt ostre). Czy podczas remontu przestawiane było drzewko ?
Czy nie ma oznak jakichś owadów ? Czy liscie przy tym zwijaniu mają liście lekko przybladłe z kropkami ?
Zgadywać można do usra.... śmierci
: 07 cze 2007, 21:01
autor: PiotrMochocki
A czy drzewko które stoi na parapecie moze stac nie bezposrednio?White?
: 07 cze 2007, 22:36
autor: Przemek R.
Te pytania były od tak sobie - nie zamierzam zgadywać jak Ty arke - bo wróżką nie jestem (Ty chyba też nie? ). A po co udzielać złych rad ? Często na forum jest tak że ktoś coś napisze a reszta nie mająca swojego zdnia go poprze po to by mieć uznanie ? (nie pisze tu o Twoim przykładzie)
Owszem może to być zbyt mało światła, zbyt częste podlewanie bądz niedobór jakiegoś pierwiastka - ale nie jestem pewien na 100% bo rosliny nie widze ...
Co do okna i parapetu - ździwiłbyś sie - moja babcia ma najpierw firanke a dopiero potem rośliny - i twierdzi że taka siateczka słońca im nie zabierze ... a kwiatki padają jeden po drugim - przynajmiej wiem co na imieniny, urodziny, i inne okazje dawać - tego nigdy za wiele ...
Czekamy na fotke i na więcej uwag...
: 08 cze 2007, 08:13
autor: lanaawale
Dzisiaj najdalej jutro wstawie fotki. Drzewko nie było przestawiane jedynce co zrobilam to przesunelam je o jakies 10cm bo musialam przyjac na parapet kwiatka z kuchni. Robaczków <font color="#FF0000">napewno //ort</font> zadnych nie znalazlam.
EDIT: Ok teraz juz wiem, że moje drzewko było przesuszone... Pozbyłam sie zmarniałych listków i zmienilam troche system nawadniania i mysle ze ok. Drzewko puszcza nowe listki i znów ma swój dawny kolor