Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

Witajcie,

co powiecie na stworzenie cos ala przykazania bonsaisty? W ten sposob moglibysmy tresliwie poczatkujacym pokazac co (nie) powinni robic.

Proponuje aby kazdy pisal w tym temacie swoje propozycje a potem wybierzemy naszym zdaniem najwazniejsze.

Moje propozycje/przyklady:
- NIGDY nie nawoz drzewek gdy sa w zlym stanie lub sa chore.
- po przesadzeniu drzewka, zaczynamy go nawozic najwczesniej po dwoch tygodniach.

- nie trzymaj drzewka w doniczce bez odpływu, a jeśli odpływ jest nie może stać w wodzie.
- drzewka z naszego klimatu trzymaj cały rok na zewnątrz.
- daj drzewku czas - nie wszystko na raz.

Witam.Ja cos takiego zrobiłem własnie na podanej stronie bonsaiart.pl tyle ze jeszcze nie zsotały one załaczone,podam tutaj takich kilka,oczywscie nie sa one jeszcze spr.
1.Drzewka bonsai nie nawozimy,kiedy roslina jest w złej kondycji,więcej szkód może nawóz wyrządzić,niż dobrego
2.Drzewka bonsai nie wystawiamy bezpośrednio na promieniowanie słoneczne,starajmy sie cienować,i nie podlewać w południe
3.Pamiętajmy,że drzewka rodzime takie jak sosna pospolita,jałowce np(comunis),klony itp zyjące na naszych obszarach,trzymamy tylko i wyłącznie na balkonie przez cały rok(dopuszcza się wstawienie outdoorów do tygodnia czasu do pomieszczenia zamknietego np.na czas wystawy)
4.Częstym błędem popełniającym przez początkowych bonsaistów jest,przedawkowanie z nawozem,pamietajmy lepiej nawieźć mniej niż podaja na opakowaniu,niz za duzo.
5.Tylko drzewka pokojowe moze nawozić przez cały rok wiosna kwiecien-koniec wrzesnia co 2 tygodnie,w zimie co 1 miesiąc mniejsza dawka,znowuż drzewka które sa w ogrodachtylko w okresie wegetacji co 2,3 tygodnie,zalezy od wymagań drzewka
6.Pamiętajmy,że bonsai jest roslina żywą,nie podlewamy go stałymi porami np co 3 godziny,podlewamy wtedy gdy ziemia przesycha,dlatego na wierzch kładziemy specjalna ziemie akadame,pamietajmy ze niektóre gatunki roslin tak jak ficus,musi mieć cały czas wilgotne podłoże,nie mozemy pozwalac do przesuszenia
7.Drzewka bonsai powinno w zasadzie przycinac sie tylko w okresie wegetacyjnym(wiosna-lato).Dlatego tak,że w zimie mamy mało światła ,dzień jest krótszy,i obciegi pędu bedzie powodowało w kolejnym wydłuzenie sie międzyweźli
8.Nie sugerujmy zawsze sie teoria.Ogólnie pisze się ze przycinamy pędy lub gałęzie za 2 międzywęzłem,wiadomo majac klona który ma duze liscie i jest drzewko duże <font color="#FF0000">napewno //ort</font> nie bedzie obcinane za 2 parą liści,tak samo jak z małym dzewkiem(mame bonsai,shohin)bedzie mozna oczywiscie i przyciąc za 1 międzywęzłem,nie krucej,przycinamy tak,aby utrzymac rządaną przez nas formę.
9.Formując pień i gałęzie,staramy sie robić to jak najbardziej estetycznie.Zasadą ,której trzeba sie przestrzegać jest taka że nawijając drut musi on układac sie pod kątem 45 stopni,inaczej może gałaź pęknąć lub poprostu nie będzie trzymała kształtu.Pamietamy że drutem nawzajem nie krzyżujemy,i aby dogladac co jakiś czas ponieważ druty wrastaja i potem i drzew lisciastych powoduje mało estetyczny wyglad,a czasem takiego drutu nawet sie nie da zdjąc-jest zapóźno
10.Pamiętajmy ,aby wszystkie zabiegi,które tutaj przedstawiono,robić z glową,i nie spieszyć sie za 1 formowaniem miec gotowe bonsai.Takie rzeczy wymagają doświadczenia,Bonsai to nie wyścig!
Pozdrawiam.

PIERWSZE PRZYKAZANIE
Naucz sie szacunku!!!!!!!!!!!!!!!!!!( do ludzi , robali, chwastow, zwierzat, i wszystkiego co chodzi , pelza, oddycha.)
Drugie przykazanie
Patrz!!!
Trzecie
mysl
czwarte
nasladuj
moze zle
moze kolejnos c nie
ta]
Ale wg mnie
podlewani nawozenie
itp
nie jest istota

Po I. Popieram Grzegorza co do pierwszego!!
naucz się szacunku ... i naucz się dystansu..., do świata ..., do własnych umiejętności ..., do drzewek kolegów bonsaistów...

Po II. Bonsaiści całego świata ... łączcie się

i po III. Nie krytykuj!! nie będziesz krytykowany ...

jacenty_3 pisze:i po III. Nie krytykuj!! nie będziesz krytykowany ...

ja bym zmienił to na

i po III. Nie krytykuj dla samej krytyki! Pamiętając o zasadzie I. Krytyka ma być konstruktywna i wynikająca z rozumu.

Krytykując drzewko bierz pod uwagę co twórca chciał przekazać. Oceniaj PRACĘ jaką włożył w roślinę, efekt końcowy nie zawsze jest dobrym odzwierciedleniem tego.

po IV.
Zdrowie rośliny ponad wygląd i chęci posiadania szybkiego bonsai.

po V. Pamietaj, że forum jest miejscem pewnego sposobu komunikacji, aby się rozumieć trzeba przestrzegać pewnych zasad objętych regulaminem.

Witam
Przeglądałem trochę stare tematy i znalazłem jeden zbliżony do omawianego. Jak widać już wtedy się zastanawialiśmy nad "DOBRYMI RADAMI DLA POCZĄTKUJĄCYCH":
viewtopic.php?p=14783&highlight=#14783
Problem z tym jest taki, że mianowicie dopisujemy zalecenia co robić, a czego nie ( i tym sposobem z 10 zrobi się i 100 przykazań) a i tak nie wszyscy do których to jest skierowane, to czytają.

Odn. przykazania nr. 2 Piotra

2.Drzewka bonsai nie wystawiamy bezpośrednio na promieniowanie słoneczne

Nie wydaje wam się, że jest to zbytnie uproszczenie? Są przecież rośliny wybitnie światłolubne np Dąb, sosna, klon i pełne słońce im jak najbardziej sprzyja.

Myslę, że cięzka sprawa z tymi "przykazaniami bonsaisty" uprawa, pielęgnacja, kreowanie bonsai to bardzo szeroki temat. I tak jak dziecko zadaje niemądre pytania tak poczatkujący w tej sztuce tez będzie zadawał takie pytania i robił "szkolne błędy" każdy przez pierwszy poczatkowy etap musi przejśc sam a bardziej zaawansowani albo będą odpowiadać na pytania i "prostowac" błędy bonsaiowych "lemerów" albo nie a jeśli nie to po co to forum, prawda?
Jestem jednak jak najbardziej za przykazaniami. Jednym pomogą drudzy je oleją(jak w życiu)
Ja bym podał trzy punkty:
1. Szanuj naturę, ucz się czuć jej piękno(celebruj kontakt, została ci ta chwila obcowania z natura darowana drugiej, jutro możesz nie mieć)
2. Jeśli nigdy nie uprawiałeś czy to kwiatów domowych na parapecie okna czy ogródka lub działki nie zaczynaj przygody z bonsai(naucz się a przynajmniej zapoznaj sie z uprawą "zwykłych"roślin na bonsai przyjdzie czas)
3. Miej pokorę przed dokonaniami "wielkich" i doceń pracę i starania innych nawet "maluczkich"

Bogdanie,
ja akurat w 2004 r. pogwałciłem nieświadomie Twoje drugie przykazanie i częściowo muszę się z nim zgodzić. Nie posiadając żadnej wiedzy o roślinach "zaopiekowałem się" dwoma cyprysikami. Nie przetrwały co prawda ale były dla mnie dobrą nauką, równie dobrą jak gdybym uprawiał inne rośliny. Częściowo, bo jednak rozpoczęcie przygody z Bonsai to najczęściej nauka na roślinach, którym do Bonsai bardzo daleko.
Ja bym dodał nast. przykazanie
- Nie kupuj na początek już uformowanego przez inną osobę bonsai, zacznij od roślin ze szkółki leśnej albo od roślin z kwiaciarni
- Nie bądź nigdy zbyt pewny swoich umiejętności
- Czujnie obserwuj swoje rośliny i zawczasu wychwytuj symptomy chorób, ślady szkodników i inne nieprawidłowości
- Ucz się od lepszych

-Nie wywyższaj sie,nie unoś,bądz skromny szanuj innych i Ty bedziesz szanowany

Szczerze mowiac myslalem nad czyms skromniejszym, tzn. gora dziesiec wskazowek, aby juz na samym poczatku nie wystraszyc wszystkimi regulami bonsaisty.
Przyklad. Kupilem drzewko. Wchodze do wskazowek/przykazan i widze: tego i tego nie moge robic, to a to w ten sposob itd. Na koncu mozna dodac link do rozszerzonej wersji

Masz racje Kamilu tak to powinno wygladac. porady w stylu szanuj chrabaszcze a bedziesz lepszym czlowiekiem i bedziesz mial lepsze drzewka wg mnie maja mala wartosc w tym temacie...

Moim zdaniem szacunek dla natury i wszystkiego co żywe jest niezbędny przy tym hobby. Bonsai uczy nas, że natura i człowiek to jedność. Tak jak napisał Grzesiek, Bartek i Robert uważam, że szacunek to podstawa.

Do przykazań dodałbym jeszcze:
Bądź cierpliwy. Nie możesz na okrągło naginać, drutować, przesadzać swojego drzewka w jednym sezonie! Świerzbią Cię ręce? Chcesz trenować? Musisz kupić następne drzewo.

Kamil, myślę, że ten temat pomoże nam zebrać wszystkie wskazówki i uwagi każdego z forumowiczów.. na koniec proponuje zebrać to do kupy, wybrać najistotniejsze i przykleić w podstawach.. co Ty na to?

Ja proponuje żeby były one krótkie a nie obszerne ponieważ nikomu sie nie będzie ich chciało czytać

PiotrMochocki pisze:-Nie wywyższaj sie,nie unoś,bądz skromny szanuj innych i Ty bedziesz szanowany

ale to maja byc przykazania pod katem czlowiek-drzewko a nie regulamin forum

Ostanio trafiaja sie osoby,do których taki podpunkt by swietnie pasował,własnie oto chodzi ze powinno sie dykutowac nt drzew,one robia zupelnie co inne,stad tez takie moje zdanie i nie tylko moje

a nie wystarczy - MYŚL bioenergoterapia !

i to by było na tyle.

no to moze przykazania bonsaisty i etykieta bonsaisty?