Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

Mam problem z wiazem drobnolistnym - liscie zolkna, brazowieja i w koncu odpadaja. Nieliczne wygladaja jakby byly obciete - szkodnik? Na poczatku myslalam, ze za rzadko go podlewam - co 3 dni, wiec podlewam dziennie, max co 2 dni, wieczorem - woda przegotowana, albo taka ktora odstala juz swoje. Drzewko stoi w dobrze naslonecznionym miejscu, bez przeciagow, odpowiedniej temperaturze. Mam je od ok. 3 tygodni, poki co nie nawozilam. Co powinnam z tym fantem zrobic? Drzewko marnieje w oczach...

... teraz na dodatek pojawil mi sie bialy nalot na ziemi - za duzo wilgoci...moze to jakis grzyb???

wiaz a zelkowa to dwa rozne drzewa. fakt faktem podobne do siebie ale nie to samo. a ja sam ci nie pomoge w twoim problemie bo tez swierzak jestem ;) peace & powodzenia

Sprubuj przez tydzien nie podlewac mocno drzewa tylko zadbaj o sama wilgotnosc zraszaj mu liscie 2-3 razy dziennie,powinno pomóc(witam ponownie w nowym mieszkanku dlugo mnie nie bylo )

Po pierwsze jaką wodą podlewasz bo jeśli kranówką to to jest kamień. Po drugie wiąz gubi liście w nowym otoczeniu. Po trzecie sprawdz dokładnie czy nie ma małych niteczek w okolicach liści i gałązek jeśli tak to musisz wykonać oprysk na przedziorka.

a czy mi sie wydaje czy wiaz gubi liscie na ziem??

Wg. mojej wiedzy to gubi część listków.

Jak sytuacja z tym wizem ?
Ktoras z rad pomogla ?

pozdrawiam
slon